reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Dziewczyny mam zgryzotę. Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia???
Dzisiaj rano trafiłam na IP z krwotokiem i okazało się że jest krwiaczek ( nieduży, ok2 cm) i odkleił 15% łożyska. Lekarz powiedział że dzidziuś zdrowiutki, większy o tydzień i krwawienie mu nie przeszkadza,ale nie powiedział co dalej. Nie powiedział ile będę krwawić, czy tosię wchłonie,czy powiększy,czy coś dziecku grozi. Wiem że muszę się oszczędzać i biorę luteinę,ale ogólnie jestem załamana, bo nie wiem co dalej i jak to się skończy...
 
reklama
antar trzymamy kciuki bedzie dobrze i pewnie się wchlonie, ja pamioetam ze na poczatku ciąży z Iga tez mialam guz a nie krwiak i to na jajniku icaly sie wchlonął, pozytywnie sie nastawiaj bedzie dobrze, my tu wszystkie trzymamy mocno kciuki za mamuski brzuchatki:-)
 
antarku będź dobrej myśli, w bardzo wielu przypadkach krwiak sam sie wchłania i wszystko jest dobrze więc nie martw sie na zapas tylko myśl pozytywnie i duzo odpoczywaj, nie przeciązaj sie, nie noś Zosi bierz lutkę i to co najwazniejsze to myśl pozytywnie :) i będzie dobrze... mysle o Tobie ciepło...
 
Hej dziewczyny!!!
Dawno nie pisałam.Miłoszek jest ogólnie zdrowy ale od kilku tygodni mało je. Ogólnie nie śpi już wogle w dzień, chyba że padnie sam.Ja od piątku mam kręcz szyji ale już przechodzi nie biorę już ketanolu.Przez 2 dni leżałam tylko i nie mogłam się ruszać :(
 
Antar krwiaki przeważnie się opróżniają samoistnie. Ja nie miałam z tym problemów, natomiast znam dziewczyny, które się z tym męczyły. Niestety u Ciebie największym problemem jest to, że krwawienie z krwiaka odkleja łożysko. W takim wypadku powinnaś leżeć plackiem :-( Trzymam za Was kciuki.
 
No właśnie już nie krwawię:) więc może już się opróżnił. Za tydzień mam usg genetyczne to zobaczę jak sytuacja, generalnie nie mam możliwości leżeć plackiem z wiadomych przyczyn;) Ale odpoczywam ile wlezie, odpuściłam i dopuszczam więcej pomocy, bo tak to chciałam sama ze wszystkim sobie radzić- i masz tu babo teraz...
 
A tak w ogóle to:
super wieści emakmek!
Antar i Agniesia oszczędzajcie się!
Pozostałe brzuszkowe też niechaj leżą bykiem przed Świętami!

Ten wątek mocno ciężarówkowy się zrobił. Pozdrawiam nie ciężarówki ;)
 
reklama
antar nie miałam takich doświadczeń, ale jak leżałam na patologii z nerką, to dziewczyna obok mnie z odklejającym się łożyskiem leżała non stop, tylko do łazienki się podnosiła. Uważaj na siebie i myśl pozytywnie, to na pewno krwiak się szybko wchłonie.
 
Do góry