Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[Lwica1410]

Wiesz co, ich wina, bo to dopiero byly pierwsze prenatalne, a oni już się nastawili na chłopca i z nifty wyszła im dziewczynka. I rozpacz wielka a mówilam jej, że to taka zgadywanka.

Ja na połówkowych byłam u innego lekarza niż na pierwszych. Z pierwszych nic lekarz nie mówił o płci. Na połówkowych jak oglądała zdjęcia z pierwszych mówi, przecież od razu widać że chłopak.

 

[Lwica1410]

zalezy jak prowadzisz ciąże, bo jak prywatnie to usg jest co te 4 tygodnie. Jak na NFZ to ja w pierwszym trymestrze miałam całe 2 USG. Pierwsze z serduszkiem i drugie prenatalne. Teraz kolejne zlecone na NFZ pewnie będzie drugie prenatalne. Tak więc patrząc na ilość USG które odbywają się na NFZ jestem w stanie uwierzyć, że lekarz sie nie przyłożył do określenia płci

Ja prowadzę na NFZ. Na każdej wizycie podglądam co słychać w brzuchu. Bez mierzenia i oceniania wagi co prawda, ale można zobaczy to i owo.

 

[Lady Loka]

Ja na połówkowych byłam u innego lekarza niż na pierwszych. Z pierwszych nic lekarz nie mówił o płci. Na połówkowych jak oglądała zdjęcia z pierwszych mówi, przecież od razu widać że chłopak.

Moim zdaniem guzik widać na pierwszych ;D

W 1 ciązy mi lekarz na 1 prenatalnych zgadł, w drugiej nawet nie próbowali zgadywać.

 

[Kaalaa]

@loumarie 5:30 i jasno? Kogo Ty chcesz oszukac

 

[loumarie]

Już coś mnie w żołądku kręci na wymioty, pewnie od tych cudownych tabletek wszystkich "leczniczych", których mam cały arsenał.
Zatem dziś mam już misję 2w1, po pierwsze przeżyć ten dzień w pracy w sposób efektywny i skuteczny (trudne), po drugie nie porzygać się (też trudne). Czemu biednemu to zawsze żwir w dupę, no ja nie rozumiem.

 

[loumarie]

@loumarie 5:30 i jasno? Kogo Ty chcesz oszukac

No jak nie jasno jak jasno

 

[Lwica1410]

U mnie nie jasno było bo chmury i mgła. Nocy dzień już, a nadal ciemno.

Kuźwa, się ucieszyłam że już tyle czasu bez opryszczki. Właśnie czuje jak rośnie menda.

 

[Kaalaa]

No jak nie jasno jak jasno

Jasno to bylo w lipcu! Teraz juz ciemno jak w…

@Lwica1410 mi wlasnie juz „usycha”, a tez sie cieszylam, ze dlugo jej nie bylo, nie spodziewalam sie, ze przyjdzie w sierniu! Predzej w listopadzie :/

 

[Lwica1410]

@Lwica1410 mi wlasnie juz „usycha”, a tez sie cieszylam, ze dlugo jej nie bylo, nie spodziewalam sie, ze przyjdzie w sierniu! Predzej w listopadzie :/

U mnie pora roku nie ma znaczenia. Potrafi zaatakować z nienacka.

 

[niezapominajka876]

Ja to nawet nie wiem czy mgła, okien nie odsłaniam praktycznie nigdy
O to to! Pora na kawę i w moim przypadku ogarnięcie biurka bo pobojowisko pierwsza klasa

Mnie dziś obudził koci syn który rozpaczliwie miauczał za ojcem wychodzącym do pracy.