Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[loumarie]

Jest na to sposob! Jak juz zluzujesz prace, to bedziesz miala wiecej czasu na spotykanie sie
Widze, ze dzisiaj migrenka na tapecie, o dziwo w weekend mnie oszczedzilo, a sadzilam ze ta pogoda wyjdzie mi bokiem, ale dobrze bo na mnie zimne napoje nie dzialaja, apap to nieporozumienie, nawet lezenie bez ruchu w ciemnosci pod koldra na nic sie zdaje, bo serce za glosno bije

To koleżanka nie będzie miała czasu, bo wróci do pracy, ale lepszy rydz niż nic.

 

[93kora]

Nie no muszę bo się udusze

Wczoraj mój małolat (2) robił cacy w brzuch , dał buzi po czym stanowczym tonem mówi tak" powiedziałem Ci dzidzia, moja mama jest, zrozumiałeś"

 

[93kora]

Mieliśmy jechać do Zakopanego z familią na święta i nie wypali bo brat mój w tym czasie ma dializy, nie chcemy go samego zostawiać . Nawet sobie tego nie wyobrażam.

Więc od 26 do 31 jedziemy nie do Zakopanego a do Krakowa. Stamtąd zrobimy sobie jedno dyniową wycieczkę w góry .

Także @Lady Loka jak już się zamelduje w Krakowie, pozwiedzam to się szykuj bo na pewno napisze

 

[loumarie]

Mieliśmy jechać do Zakopanego z familią na święta i nie wypali bo brat mój w tym czasie ma dializy, nie chcemy go samego zostawiać . Nawet sobie tego nie wyobrażam.

Więc od 26 do 31 jedziemy nie do Zakopanego a do Krakowa. Stamtąd zrobimy sobie jedno dyniową wycieczkę w góry .

Także @Lady Loka jak już się zamelduje w Krakowie, pozwiedzam to się szykuj bo na pewno napisze

Ja pierdziele, że Ci jeszcze wycieczki w głowie? Ja nigdzie się nie wybieram... nie dam rady wysiedzieć w trasie. Brzuch mnie boli po siedzeniu w aucie.

 

[93kora]

Ja pierdziele, że Ci jeszcze wycieczki w głowie? Ja nigdzie się nie wybieram... nie dam rady wysiedzieć w trasie. Brzuch mnie boli po siedzeniu w aucie.

Korzystam póki mogę
Co innego jest jak masz już następne w drodze , mało czasu dla siebie itd. Więc biorę wszystko jak leci .

 

[loumarie]

Korzystam póki mogę
Co innego jest jak masz już następne w drodze , mało czasu dla siebie itd. Więc biorę wszystko jak leci .

O jeny tak, to mi tak właśnie wychwalano, "ach mój Boże bierz L4 szybko, poleżysz sobie popachniesz, bo ciąża z drugim dzieckiem mając jedno małe w domu to horror, nawet na zwolnieniu."
Abstrahując już, że to nie pacjent wybiera kiedy L4, a dwa... że nie każdy musi mieć więcej dzieci niż jedno, ale no...

 

[93kora]

Nie no horror nie ale jest ciężej fakt.

Jakbym sobie wybierała L4 to chyba nigdy do pracy stacjonarnej nie wróciłabym . Póki co pracuje u brata i mi z tym dobrze !

L4 to jest strasznie kontrowersyjny temat ogólnie. Taka prawda, nie bierze się zwolnień póki nie ma wskazań. Ja i bez ciąży , podchorowana chodziłam do pracy, póki na ostro nie rozłożyło.

 

[xewee]

Nie no horror nie ale jest ciężej fakt.

Jakbym sobie wybierała L4 to chyba nigdy do pracy stacjonarnej nie wróciłabym . Póki co pracuje u brata i mi z tym dobrze !

L4 to jest strasznie kontrowersyjny temat ogólnie. Taka prawda, nie bierze się zwolnień póki nie ma wskazań. Ja i bez ciąży , podchorowana chodziłam do pracy, póki na ostro nie rozłożyło.

Ooo i ja takich ludzi nienawidzę w pracy co przychodzą do biura zasmarkani a pozniej to ja choruje

 

[Kosinka94]

Nie no horror nie ale jest ciężej fakt.

Jakbym sobie wybierała L4 to chyba nigdy do pracy stacjonarnej nie wróciłabym . Póki co pracuje u brata i mi z tym dobrze !

L4 to jest strasznie kontrowersyjny temat ogólnie. Taka prawda, nie bierze się zwolnień póki nie ma wskazań. Ja i bez ciąży , podchorowana chodziłam do pracy, póki na ostro nie rozłożyło.

Ale to lekarze tak uczą.

 

[Kaalaa]

Nie no muszę bo się udusze

Wczoraj mój małolat (2) robił cacy w brzuch , dał buzi po czym stanowczym tonem mówi tak" powiedziałem Ci dzidzia, moja mama jest, zrozumiałeś"

Miejmy nadzieje, ze dzidzia zrozumiala ale to slodkie, chociaz jednoczesnie pokazuje jakie obawy sa