reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pokrzywka u dziecka - pasożyty, alergia coś innego?

Marta801

Początkująca w BB
Dołączył(a)
25 Listopad 2009
Postów
15
Dzień dobry,
Nie wiem czy w dobrym miejscu, ale proszę o wyrozumiałość, albo przesunięcie (żebym tylko umiała później znaleźć).

Od dwóch miesięcy leczymy pokrzywkę. Koło godziny 16-17 pojawiają się piewsze plamki na buzi, ramionach, udach, po jakichś 20min wyglądają jak bąble. Jak po oparzeniu pokrzywą. Czasem utrzymują się do 22j , a zawsze rano śladu nie ma. każde popołudnie modlimy się, że "moze dziś nie wyjdzie". Czasem tak jest codziennie, czasem kilka dni przerwy. Przeszłam pediatre, dermatologa, laryng i alergologa. Sama zrobiłam za kilkaset złotych badania na alergeny wziewne i pokarmowe. NiC. Mocz w normach, krew w normach. Kilka prób z badaniem na pasożyty, sama zaczęłam szukać. Dwa razy wyszły pojedyncze jaja glisty. Dostaliśmy dwa razy PYRANTELUM, potem VERMOX, ten.ostatni chyba 19 grudnia. Jak pojawia się więcej niż pojedyncza plama/-y czy pojed.bąble, daję AERIUS.

Wszystko przeprałam po dwa razy w proszku dla alergików. Wymieniłam filtry w aucie którym dziecko jest wożone. Nie mam już siły ani pomysłu. Najgorsze te plamy na buzi. Nie są w ogóle swędzące. Czasem dochodzą czerwone i gorące małżowiny ucha raz jednego raz drugiego.

Bardzo proszę o pomoc, może ktoś miał cokolwiek podobnego, albo ktoś w Waszych Rodzinach, znajomi.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jadwiga orłowska- wszystko przeprałam w proszku dla alergików. Nawet pastę do zębów zmieniłam, i emolium do kąpania kupiłam (jak sie urodziła to zapobiegawczo tego uzywalam).
 
reklama
Czy zauwazylas poprawe choćby krotkotrwala po odrobaczaniu? Jesli stan po lekach sie na chwilę poprawil, to moze byc jakis pasożyt. Slyszalam, ze leczenie glisty czasem trwa bardzo dlugo. Ja bym sprobowala zentelem, a pozniej naturalne metody jako profilaktyka. Bardzo Ci współczuje. Niestety jest to bardzo powszechny problem, tylko wiele ludzi zyje w nieświadomosci. Daj znac, jak sie sytuacja rozwija, moze pomoze to innym. Życzę Wam szybkiego zwalczenia paskudztwa.
Aha test z krwi na gliste u mnie w miescie mozna zrobic w kazdym labie, tylko jest odplatny kolo 40 zl.
 
a sprawdzałaś czy nie są to lambie paskudy nawet 7miesięcy się leczy gdyż leki niszczą osobniki dorosłe nie jaja dlatego kurację należy powtarzać co 3 tygodnie jeśli chcesz spróbować naturalnych leków mogę ci napisać zalecenia pani Jadwigi Górnickiej
 
bojąca - w sumie.nie. tylko na pasożyty, dwa razy wyszło że glisty jaja to jakoś na tym sie skupiliśmy. Napisz , napisz o tej pani dr. każda info ważna. Dziękuję z góry.
 
Ostatnia edycja:
lambie to też pasożyty tylko w drogach żółciowych ciężkie do wykrycia bo młode wylegają się co trzy tygodnie mogę ci napisać jej kurację na lambie i gliste : na glisty zamiast kolacji jeść codziennie przez dwa trzy tygodnie dwa ząbki czosnku z chlebem i masłem oraz 15 dag dyni proponuje też V.e.r.n.i.t.o.x wg ulotki i oczywiście to co zaleci lekarz a na lambie proponuje zażywać C.h.l.o.r.c.h.i.n.a.l.d.i.n 0,06(ku memu zdziwieniu jest on lekiem na gardło) 3 x dziennie po jednej tabletce przez 7 dni przerwa 3 tygodnie Kuracja ma trwać 7 miesięcy( w książce jest to dawka dla 6 latka). do tego proponuje herbatkę z dziurawca i melisy.Mam nadzieje, że pomoże. Zapytaj lekarza może o lek na lambie.
 
U nas były dosłownie dwa dni spokoju, i znów plamy za uszami a za chwilę uszy czerwone. :( w ten dzień jadla keczup, jadła też rybę w pomidorach. Nosz k... a na pomidory z krwi alergia nie.wyszła. zresztą po zupie pomidorowej nie ma nic. W weekend po sankach długo utrzymywały sie mocno czerwone policzki zeszły zupelnie po jakiś dwóch godzinach.
Myślę o testach płatkowych ale już nie wiem czy to coś wykaże, a wszystko prywatnie. Ale łudze się wciąż, że to jednak pasożyty, których nie.umiemy się pozbyć...........
 
może to dziwnie zabrzmi ale czy nie jest wywołana przez środki chemiczne, które są na warzywach i owocach i spróbuj może smarować codziennie olejkiem nagietkowym domowej roboty przepis
Oliwka nagietkowy: ukoi i wygładzi skórę odmrożeniową, spierzchniętą, ze skłonnością do złuszczania się naskórka 3-4 łyżki suszonych płatków zalewamy ½ szklanki oliwy i trzymamy 12 dni w ciepłym miejscu. Co jakiś czas potrząsamy naczyniem, aby składniki się dobrze wymieszały. Następnie przecedzamy i przelewamy do buteleczek z ciemnego szkła. Podobno ma być trzymany w lodówce i zużyty w ciągu 2 miesięcy na mojej karce tego nie ma i podobno najlepszy olej słonecznikowy ja użyłam zwykłego rzepakowego testowałam ja i moja znajoma która ma uczulenia na perfumowane kosmetyki
 
Wiesz, też o tym myślałam. Czy,to nie po jabłkach, wlasnie po chemii, mimo mycia oczywiście,na skórce. szukam tez. Perfumach które kupiłam w październiku wlasnie, a od wtedy sie pojawiło pierwszy raz. Ja to nie jestem specem w robieniu takich maści itd. Spróbuje.
 
reklama
Do góry