reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pół roku starań po poronieniu - jakie badania ?

joana136

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
6 Sierpień 2020
Postów
143
Cześć dziewczyny (i chłopaki) :)

W zeszłym roku w czerwcu zaszłam w ciążę, we wrześniu dowiedziałam się, że serce zatrzymało się na 6tyg. Miałam zabieg łyżeczkowania. Zgodnie z zaleceniami zaczęliśmy starania jakoś w okolicach nowego roku.

Mamy czerwiec i kolejna @. Przez pewien czas robiłam testy owu - starania według nich były bezskuteczne, mimo że testy wychodziły pozytywne.

Jakie badania zrobic i od czego w ogóle zacząć? Lekarz? Jeśli tak to czy isc prosto do specjalisty czy ginekologa położnika, który miał prowadzic ciążę i wykonywał zabieg łyżeczkowania? Czy robić badania na własną rękę a jeśli tak to jakie?

Wiem, że to wcześnie patrząc na historię innych Pań ale powoli odechciewa mi się tych starań i tego wyczekiwania miesiąc w miesiąc...
 
reklama
Cześć dziewczyny (i chłopaki) :)

W zeszłym roku w czerwcu zaszłam w ciążę, we wrześniu dowiedziałam się, że serce zatrzymało się na 6tyg. Miałam zabieg łyżeczkowania. Zgodnie z zaleceniami zaczęliśmy starania jakoś w okolicach nowego roku.

Mamy czerwiec i kolejna @. Przez pewien czas robiłam testy owu - starania według nich były bezskuteczne, mimo że testy wychodziły pozytywne.

Jakie badania zrobic i od czego w ogóle zacząć? Lekarz? Jeśli tak to czy isc prosto do specjalisty czy ginekologa położnika, który miał prowadzic ciążę i wykonywał zabieg łyżeczkowania? Czy robić badania na własną rękę a jeśli tak to jakie?

Wiem, że to wcześnie patrząc na historię innych Pań ale powoli odechciewa mi się tych starań i tego wyczekiwania miesiąc w miesiąc...
Znajdź dobrego lekarza, bo to podstawa. On ci zleci podstawowe badania typu TSH, glukoza i inne. Ja bym na własną rękę za wiele nie robiła, bo i tak najlepiej aby to specjalista wyniki zinterpretował i ewentualnie wdrożył leczenie jeżeli będzie potrzebne. I przede wszystkim monitoring chociaż jednego cyklu. To dużo daje bo wiesz czy owulacja była i w którym dc. Testy niestety gwarancji nie dają. Równolegle mąż może skorzystać z pomocy androloga i zrobić badanie nasienia. W sumie część lekarzy zaczyna od mężczyzn, bo ty jest sprawa prosta. Albo nasienie jest ok, albo nie. U kobiety jest więcej opcji i więcej badań.
 
Podstawowe badania hormonów w 3 dc, do tego monitoring owulacji, badanie progesteronu 7 dni po owulacji i badanie nasienia.
Następnym krokiem drożność jajowodów i jeśli stwierdzono problemy z owu to jakaś stymulacja clo albo letrozol.
Jeśli jesteś po 30 to ważne jest żeby znaleźć dobrego lekarza od niepłodności ktory was poprowadzi, a takiego ze świeca szukać [emoji1] powodzenia!
 
Podstawowe badania hormonów w 3 dc
3 dniu cyklu? Dobrze rozumiem? Nie jestem dobra w te skróty :D

Mam 27 lat

Dziewczyny a do jakiego lekarza iść w pierwszej kolejności? Do tego, który miał prowadzić ciążę i wykonywał zabieg (w moim przypadku był to ten sam doktor), do ginekologa, do którego chodziłam prywatnie na wizyty czy lekarza ,który specjalizuje się w głównie takich przypadkach?
 
3 dniu cyklu? Dobrze rozumiem? Nie jestem dobra w te skróty :D

Mam 27 lat

Dziewczyny a do jakiego lekarza iść w pierwszej kolejności? Do tego, który miał prowadzić ciążę i wykonywał zabieg (w moim przypadku był to ten sam doktor), do ginekologa, do którego chodziłam prywatnie na wizyty czy lekarza ,który specjalizuje się w głównie takich przypadkach?
Ja bym wybrała mimo wszystko specjalistę od niepłodności. Z opowiadań dziewczyn tutaj wysnuwa się jeden wniosek, zazwyczaj ginekolodzy bagatelizują, bo pacjentka młoda, bo nie minął rok starań. Z wiedzą też różnie. Moja znajoma chodziła do ginekologa prywatnie, a nie migał się zwykłego monitoringu doprosić. "8 miesięcy to nie długo i na razie nie potrzebny" 🤦I myślę, że ktoś kto zajmuję się trudnościami z poczęciem na co dzień lepiej się nada 🙂
 
reklama
3 dniu cyklu? Dobrze rozumiem? Nie jestem dobra w te skróty :D

Mam 27 lat

Dziewczyny a do jakiego lekarza iść w pierwszej kolejności? Do tego, który miał prowadzić ciążę i wykonywał zabieg (w moim przypadku był to ten sam doktor), do ginekologa, do którego chodziłam prywatnie na wizyty czy lekarza ,który specjalizuje się w głównie takich przypadkach?

Tak, 3 dzien cyklu.

Najlepiej znaleźć lekarza od niepłodności. Na wątku ciąża po poronieniu dziewczyny znają dobrych lekarzy, napisz tam skąd jesteś i na pewno jakiś sie znajdzie [emoji1]
 
reklama
Do góry