reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

POŁÓG

Ja tez odradzam sudokrem na rane krocza...Jolik ma racje. Sudokrem przez ten tlenek zynku to pozakleja tylko rane :( Wazne jest suszenie po podmyciu po wizycie w toalecie, najlepiej fenem a nie pocieranie recznikami.
 
reklama
dziewczynki szare mydło, to już wiem, ze rewelacja... a u nas położna mówiła, ze może być rumiankowe.. co wy na ten temat? poprosze o poradę :)
 
Mi się rana szybko wygoiła... okolo 5 dni mineło i już spokojnie siedziałm na dupie podczas karmienia - wcześniej musiałam się gimnastykować na leżąco... łomatko...co to był za cyrk
nie wiem czy faktycznie, ale wydaje mi sie, że tantum rosa pomoglo... mylam sie tylko tym, bo po mydle skakałam nie gorzej od Bubki... ;)
przy sikaniu piekło tak, ze musiałam sobie śpiewać na kiblu... ;)

.... a pękłam sama, do samej dupy... miałam założone 11 szwów, na szczęście rozpuszczalnych...
 
acha... i jeszcze co do tego na twardo...

po 4 dniach poczułam przypływ potrzeby... zaparcia cholerne, przeć się nie da... ale po pół godziny sie udało...
nie wiem co by było, gdyby nie lewatywa przed porodem i zachciało mi się np. na drugi dzień... wole o tym nie mysleć... ;)
 
ja niestety znowu cierpię. Od rana strasznie boli mnie krocze. Podmywającsię wyczułam znowu jakąś nitkę, zadzwoniła położna i doradziła mi włożyć sobie do pochwy wacik nasączony Rivanolem - powinny po nim te wewnętrzne szewki puścić! Mówiła, że mam najpierw tak spróbować, bo ściąganie ich boli sto razy bardziej niż tych zewnętrznych.... :(
Czekam teraz na męża, bo pojechalł na zakupy a nie mogę małej zostawić samej i iść do łazienki :( :(
 
Kaszu - naprawdę spróbuj sposobu podanego przez położną. Ja przeżyłam ściąganie szwów wewnętrznych :-( qrcze nawet wspominać jest ciężko brrrrrrrrrrrr
 
reklama
Mam pytanie.. szczególnie do mamć po cesarce.. jak długo oczyszczała się Wam macica.. bo ja chyba mam z tym problem i nie wiem co robić :-[
 
Do góry