Połykanie powietrza z butelki

[Ferrel98]

Hej. Zakładam nowy wątek, bo nie znalazłam nic takiego w wyszukiwarce.

Córka ma skończone 7 tygodni, karmiona jest wyłącznie mm z butelki. Od samego początku używamy philips avent. Zaczynaliśmy od smoczka z oznaczeniem 2 i było okej, później zaczęła się nim „bawić” podczas picia mleka nie ubywało, więc wyczytałam że pewnie przepływ jest za niski i trzeba zmienić na wyższy mimo, że 3 ma już oznaczenie dla dzieci od 3 mies. I problem jest w tym, ze czasami zassie sie lepiej i jest okej, a bardzo czesto zdarza sie, chyba przy łapczywym jedzeniu, łyka powietrze i „cmoka” smoczkiem. Zjada powietrze i od razu trzeba ją odbijać, całe szczęście, że nie ma problemów z brzuchem bo jeszcze tego by brakowało. Zmieniam pozycje, ustawienie butelki, ale dalej jest to samo. Spróbowałam już wracać z powrotem do 2ki, ale znowu jest powtórka z rozrywki i zabawa butelka, z której nic nie ubywa No i jestem w kropce, bo ani w jedną, ani w drugą. Może po prostu ta firma butelek nie jest odpowiednia. Już sama nie wiem co mam robić. Prosze o poradę

 

[Rachelita]

Możesz próbować zmieniać butelki ale nam najbardziej pomógł kontakt z neurologopedą, który poprawił pozycję oraz dobrał odpowiednią butelkę. Możesz też spróbować utrudnić smoczek 3 dokręcając mocniej butelkę

 

[Abelina]

Używasz zaworów antykolkowych?
Może nie zawsze wywija prawidłowo wargi do karmienia? Jeżeli dzieje się tak przy łapczywym piciu, to może spróbuj podawać mleko chwilę wcześniej, żeby piła spokojnie a nie łapczywie.
No i faktycznie może też być tak, że akurat avent nie do końca jej pasuje. Najlepiej jest wybrać się do neurologopedy i on pomoże dobrać odpowiednią butelkę.

 

[Lady Loka]

A w jaki sposob u Was neurologopeda dobierał butlę? Bo u nas było "proszę kupic rózne i testować"

Więc ja bym sprobowała inne i testować. Sprawdziłabym browna wąskiego, bo moze tu jest problem.

 

[melodyP]

Mój nie mm, a kp i też połykał powietrze i rzeczywiście najwięcej pomogła neurologopeda i cdl. Ale w waszym przypadku myślę, że sam neurologopeda wystarczy.

 

[melodyP]

A w jaki sposob u Was neurologopeda dobierał butlę? Bo u nas było "proszę kupic rózne i testować"

Więc ja bym sprobowała inne i testować. Sprawdziłabym browna wąskiego, bo moze tu jest problem.

A podał wam przyczynę dlaczego połyka powietrze? Bo jeżeli nie widział nic to może rzeczywiście testowanie ma sens, ale jeżeli jest problem np. z cofnięta żuchwa to już neurologopeda powinien wiedzieć, który smoczek na rynku się najlepiej sprawdzi.

 

[Rudzielec11]

Z własnego doświadczenia, u nas się okazało że to wina niskiego napięcia na buzi. Pomógł neurologopeda, mieliśmy masaże na wzmocnienie mieści wokół ust i to dużo dało. Właśnie też łykała powietrze i cmokała na butli, warto też sprawdzić od razu wędzidełko. Sama też używam avent ale używamy smoczków natural, nie natura response bo mała miała problem przy nich tym bardziej przy tym obniżonym napięciu

 

[Lady Loka]

A podał wam przyczynę dlaczego połyka powietrze? Bo jeżeli nie widział nic to może rzeczywiście testowanie ma sens, ale jeżeli jest problem np. z cofnięta żuchwa to już neurologopeda powinien wiedzieć, który smoczek na rynku się najlepiej sprawdzi.

Nie, u nas problem był z czymś innym, ale finalnie do rozwiazania doszłam sama i było banalnie proste, neurologopeda potem tylko przytaknęła

 

[Abelina]

A w jaki sposob u Was neurologopeda dobierał butlę? Bo u nas było "proszę kupic rózne i testować"

Więc ja bym sprobowała inne i testować. Sprawdziłabym browna wąskiego, bo moze tu jest problem.

No to słaba ta neurologopeda.

 

[Ferrel98]

A w jaki sposob u Was neurologopeda dobierał butlę? Bo u nas było "proszę kupic rózne i testować"

Więc ja bym sprobowała inne i testować. Sprawdziłabym browna wąskiego, bo moze tu jest problem.

Nie byliśmy jeszcze. Musimy się wybrać bo problem się nasilił od niedawna