Witam,
mój Synek za tydzień kończy roczek. Głównie je obiadki ze słoiczków (zupka + drugie danie), 2x dziennie kaszkę ryżowo-mleczną, jogurt, rano, wieczorem i czasem w dzień pierś. Od dłuższego czasu jego nosek jest pomarańczowy, wyczytałam, że może to być wina zbyt dużej ilości marchwi! Dziecko soków nie pije wogóle (tylko wodę lub herbatkę jabłkową z melisą), ogólnie pije niewiele. Czy faktycznie może to być zbyt duża ilość marchwi, jeśli tak to czy jest to groźne?
Pozdrawiam
mój Synek za tydzień kończy roczek. Głównie je obiadki ze słoiczków (zupka + drugie danie), 2x dziennie kaszkę ryżowo-mleczną, jogurt, rano, wieczorem i czasem w dzień pierś. Od dłuższego czasu jego nosek jest pomarańczowy, wyczytałam, że może to być wina zbyt dużej ilości marchwi! Dziecko soków nie pije wogóle (tylko wodę lub herbatkę jabłkową z melisą), ogólnie pije niewiele. Czy faktycznie może to być zbyt duża ilość marchwi, jeśli tak to czy jest to groźne?
Pozdrawiam