reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomocy! Brak zarodka, duży pęcherzyk żółciowy

malwinakostrzyn

Początkująca w BB
Dołączył(a)
30 Czerwiec 2020
Postów
27
Witam,

Sprawa jest dosyć poważna.. A mianowicie byłam wczoraj na wizycie u lekarza usg dokładnie byl 6t4d i lekarz dał mi skierowanie do szpitala, ponieważ nie był widoczny zarodek, ale od ostatniej wizyty minęło 8 dni i pojawił się pecherzych żółtkowy i powiększył się pecherzych. Dziś jestem po badaniu w szpitalu przez lekarza. Lekarz powiedział, że niepokoi go ten duży już pęcherzyk żółtkowy i raczej nie wróży nic dobrego.. Kazał zostać na dwa dni na obserwacji, zrobić beta hcg. Dodam, ze ja już je robiłam i w sumie słaby był wynik 1 dnia 2580 a po 4 dniach 3997. Niby rośnie.. Ale wiem, że za mało. Nie mam już nadziei. Ale wiem, ze u niektórych osób pokazał się zarodek później trochę.. Zgodzić się na zabieg jak okaże się, że wyniki mam słabe, czy mam się upierać przy swoim i wrócić do domu po dwóch dniach i zrobić jescze raz badanie za tydzień? Ale znowu ten stres to czekanie..? Czy warto?
 
reklama
reklama
Daj znać potem czy skończyło się dobrze , trzymam kciuki ! 💕💕


Pani doktor już praktycznie nie daje szans.. Pęcherzyk żółtkowy urósł już z 5 mm do 7 w dwa dni.. Beta rośnie dlatego wstrzymują się od kroków doraźnych. Jutro jeszcze raz badania i zobaczy jak wzrasta i ewentualnie tabletki na poronienie. To wczesna ciąża więc tylko modlę się aby udało się bez łyżeczkowania.. Czy któras miała poronienie? Ja 1 sierpnia mam slub i zastanawiam się czy odwoływać czy zrobic normalne przyjęcie czy tylko my u świadkowie na ślubie bez imprezy?
 
Pani doktor już praktycznie nie daje szans.. Pęcherzyk żółtkowy urósł już z 5 mm do 7 w dwa dni.. Beta rośnie dlatego wstrzymują się od kroków doraźnych. Jutro jeszcze raz badania i zobaczy jak wzrasta i ewentualnie tabletki na poronienie. To wczesna ciąża więc tylko modlę się aby udało się bez łyżeczkowania.. Czy któras miała poronienie? Ja 1 sierpnia mam slub i zastanawiam się czy odwoływać czy zrobic normalne przyjęcie czy tylko my u świadkowie na ślubie bez imprezy?
To przykro [emoji17] współczuje ogromnie. Wejdź na forum o poronieniu, dostaniesz tam dużo wsparcia. Myślę, że ślubu bym nie zmieniała. Jak się wszystko wyklaruje to dostaniesz pewnie tabletki, w najgorszym wypadku łyżeczkowanie to 1 dzień i po sprawie..
 
Dzisiaj w szpitalu znów miałam usg i kolejny lekarz dziś stwierdził uwaga, że to 4 tydzień.. Nie wiem jak to możliwe skoro okres miałam 15 maja a robiłam sobie test na owulacje i wypadała jakos 15/16 dnia czy to możliwe wgl? I niby było dziś widać echo zarodka.. A we wtorek był już żółtkowy pęcherzyk i po tylu dniach mógł się pojawić? Dodam, że beta dalej słabo rośnie ale pani doktor mówiła, że najważniejsze, że rośnie.. Bądź tu człowieku mądry..
 
Dzisiaj w szpitalu znów miałam usg i kolejny lekarz dziś stwierdził uwaga, że to 4 tydzień.. Nie wiem jak to możliwe skoro okres miałam 15 maja a robiłam sobie test na owulacje i wypadała jakos 15/16 dnia czy to możliwe wgl? I niby było dziś widać echo zarodka.. A we wtorek był już żółtkowy pęcherzyk i po tylu dniach mógł się pojawić? Dodam, że beta dalej słabo rośnie ale pani doktor mówiła, że najważniejsze, że rośnie.. Bądź tu człowieku mądry..

Ja miałam taka sytuacje jak Ty, ze pęcherzyk zoltkowy był za duży miał dokaldnie 7,1mm. Nie było wiadac zarodka na usg w 7+2 tc , na następne usg poszłam do innego lekarza prywatnie dzien później również nie widział zarodka. Następnego dnia poszłam do szpitala, została potwierdzona diagnoza ciazy obumarłej 😞 tabletki poronne zostały mi podane mimo tego ze beta hcg rosła, ponieważ przyrost był bardzo mały w ciągu 48 godzin wzrosło z 23,5 tysiąca na 25 tysięcy..
 
Ja miałam taka sytuacje jak Ty, ze pęcherzyk zoltkowy był za duży miał dokaldnie 7,1mm. Nie było wiadac zarodka na usg w 7+2 tc , na następne usg poszłam do innego lekarza prywatnie dzien później również nie widział zarodka. Następnego dnia poszłam do szpitala, została potwierdzona diagnoza ciazy obumarłej 😞 tabletki poronne zostały mi podane mimo tego ze beta hcg rosła, ponieważ przyrost był bardzo mały w ciągu 48 godzin wzrosło z 23,5 tysiąca na 25 tysięcy..
U mnie widać zarodek.. Wiem, że raczej nie ma szans.. Ale zgłupiałam dziś. I że niby 4 tydzień też dziwne.
 
reklama
Do góry