Pomocy!!! Po porodzie włosy mi wypadają garściami.

[Pati7]

Cześć dziewczyny, jak w temacie mam problem z wypadajacymi włosami. Urodzilam 3 miesięcy temu i od około miesiąca zaczęły mi garściami wychodzić. Już widzę przeswity. Może coś poradzicie? Jestem załamana. Dodam że karmię piersią moja księżniczkę

 

[Karolina&Zosia]

Hej miałam dokładnie to samo. Bałam się czekać włosów, bo z tego co wychodziło można było zrobić perukę. Mnie pomogła skrzypovita szampon i serum. Warto spróbować i uzbroić się w morze cierpliwości, wszystko ładnie zarośnie

 

[Jaasna]

To normalne, ze po porodzie wypadaja wlosy, bo reguluje sie poziom hormonow w organizmie. Nie jest natomiast normalne, ze wlosy wypadaja patologicznie, calymi garsciami. Zadbaj o roznorodna i zdrowa diete oraz wykonaj badania morfologii krwi i tsh, zeby sprawdzic czy nie masz anemii lub klopotow z tarczyca. Jesli bierzesz antykoncepcje hormonalna, udaj sie takze do ginekologa.

 

[BetiPS]

Mi też leciały garściami. Ja stosowałam biotebal i wcieralam ampułki bioxine. Bardzo mi pomogły. Tyle, że ja nie karmiłam piersią. A wyniki zrób koniecznie

 

[Pati7]

Hej miałam dokładnie to samo. Bałam się czekać włosów, bo z tego co wychodziło można było zrobić perukę. Mnie pomogła skrzypovita szampon i serum. Warto spróbować i uzbroić się w morze cierpliwości, wszystko ładnie zarośnie

Długo tak Ci wychodziły? Ja mam i tak mało tych włosów i do tego co dzień muszę je myć bo się przetluszczaja

 

[Karolina&Zosia]

Długo tak Ci wychodziły? Ja mam i tak mało tych włosów i do tego co dzień muszę je myć bo się przetluszczaja

Wiesz co, tak do ok 5 miesiąca. W badaniach wszystko wychodziło ok więc po prostu zrzucalam to, co urosło tzw. górką w ciąży. Jak nie wychodzisz z domu to przemęcz się i kilka dni ich może nie myj. Niech sobie odpoczną A i Twoje nerwy zostaną oszczędzone:-)

 

[czarnu1a]

Ja jestem 9 miesięcy po porodzie i dalej mam ten problem masakra jakaś , włosy są wszędzie

 

[Mamaona]

Przykro. I wiem co czujesz, miałam to samo. Bierz witaminy, zainwestuj w jakiś specyfik apteczny (takie wcierki w skórę głowy, 20-100zl) no i idzi do dobrego fryzjera,niech zrobi fryzurę przy której nie będzie tego tak widać.

 

[Aguu]

Co ma wypaść i tak wypadnie. Jeśli będzie się przedłużać zbadaj tarczyca, ferrytyne i idź do trychologa.

 

[MaryH]

Ja niestety miałam to samo, zaczęło się 2 miesiące po porodzie i skończyło po jakiś 3-4 miesiacah. Na szczęście mam gęste włosy wiec przeswitow nie było ale jak kiedyś mąż wpadl do łazienki po moim myciu włosów (jeszcze nie zdążyłam wszystkiego posprzatac) to tak się wystraszył że od razu mnie do lekarza wysyłał. Mi w gruncie rzeczy samo przeszło. Starałam się rzadziej myć włosy, ściełam je trochę krócej żeby po domu się trochę mniej walały. Jeszcze jest fajna maseczka z 2 domowych żółtek jaja (p potrzymac 10 min na głowie i później normalnie umyć głowę). Ale jak masz rzadkie włosy to ja bym jeszcze poszła do dobrego fryzjera czy właśnie trychologa zeby coś zaproponował.