reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomocy- praca a bobas

jamajka*

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
26 Listopad 2008
Postów
131
Miasto
sosnowiec
Dziewczyny mam pytanko wróciłam tydzień temu do pracy zależało mi by wrócić na zmiany 12 godzinne nocka dniówka dwa dni wolne ale powiedziano mi że nie mogę bo karmię i mój syn jest za mały (ma 6 miesięcy), kazano mi przynieść zaświadczenie że karmię piersią i tak zrobiłam. Teraz się dowiedziałam ze zmiany 8 godzinne z dwoma przerwami na karmienie to tylko przywilej z którego mogę ale nie muszę skorzystać . Jestem teraz wściekł bo moje wypłata jest bardzo mała przez te dyżury 8 godzinne.Czy któraś z was miała też taki problem że w pracy nie pozwolono jej przejść na zmiany 12 godzinne. Pomóżcie
 
reklama
Ktos Cię robi w balona. Ja też mogę brać dyżury, więc wiem jak to wygląda. Do 4.roku życia dziecka kobieta jest chroniona przed praca nocną, stąd pewnie zakazano Ci 12-godz. zmian, ale z drugiej strony prawo mowi, że jesli wyrazisz pisemnie zgodę na taką pracę, to pracodawcy nic do tego, że masz małe dziecko. Chyba Cie trochę wrobiono każąc przynieść to zaświadczenie o karmieniu...
 
Pracuje dopiero 12 dni. Czy jak teraz przyniosę zaświadczenie że przestałam karmić piersią i że bardzo proszę o przeniesienie mnie na zmiany 12 godzinne to dyrekcja może się nie zgodzić??
 
Jamajka- dwie półgodzinne przerwy na karmienie ci przysługują z mocy prawa, u mnie w zakładzie pracy tylko właściwie do formalności pisałam "prośbę" o ich wykorzystanie, nawet nie musiałam czekac na zgodę pracodawcy. W moim zakładzie pracy nie musiałam dostarczać zaswiadczenia od ginekologa, ale wiem że moja siostra, ktora pracuje w administracji na kopalnii musiała takowe dostarczyć..:tak:
 
Do góry