reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomocy

Dołączył(a)
12 Styczeń 2010
Postów
2
Witam wszystkich.Moja córeczka Patrycja ma 8 lat zachorowała a lekarze nie potrafią postawić diagnozy.Stało się to w szkole.Dostała mimowolnych skurczy mięśni rąk i nóg,straciła kontakt z otoczeniem nie reagowała na bodżce , miała szczękościsk, wymioty, wysokie ciśnienie 150. Po badaniach wykluczono padaczkę stwierdzono tylko wolniejszy przepływ fal.W wieku 1 roku stwierdzono u niej przykurcz i od tej pory jest rehabilitowana.Proszę o pomoc morze ktoś spotkał się z takim przypadkiem.Bardzo dziękuje za każdą podpowiedż
 
reklama
Niedawno widziałam rozmowę z panią, która cierpi na katapleksję, ona opowiadała, że gdy dostaje ataku to traci czucie w kończynach, przestaje mówić, tzn traci panowanie nad swoim ciałem.
To co napisałaś o swojej córce brzmi troszkę podobnie jak to co opowiadała tamta osoba, ale ja broń Boże nie stawiam diagnozy Twojej córeczce.

Pozdrawiam i życzę Małej zdrówka!!!!
 
Musisz znalezc dobrego neurologa,zrobić rezonans głowy i wtedy bedzie jasne,moja córcia podobnie ma tylko jest mniejsza i nie potrafi wyjaśnic co sie z nia stalo a potem po ataku jest dlugo nieprzytomna...jestesmy po rezonansie...za kilka dni neurolog postawi nam diagnoze...mam taka nadzieje...bo choc jestem po szkole medycznej to pojecia zielonego nie mialam co to jest gdy zobaczylam atak...u nas bylo to cos takiego ze corka po wyjeciu z kąpieli,polozylam ja na lozko i zaczelam ubierac w pizamke,ogladala w tym czasie dobranocke i miala glowke skierowana w bok,nagle wygiela sie w łuk,oczka skierowala w gore i bok,nie oddychala i nie bilo serce,miala temp 37,3 i nic po za tym to trwalo ok minuty
 
dziewczyny współczuję niema nic gorszego niż chore dziecko , i dużo zdrówka życzę waszym pociechom
 
Do góry