reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomóżcie bo zwariuje😉

mamuska3

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
1 Sierpień 2020
Postów
133
Kochane moje jestem po pornieniu we wrześniu. Z mężem cały czas się staramy. I tak w tym cyklu miesiączka spóźnia mi się 3 dzień. Szyjka wysoko zamknięta "na trzy spusty". Dopadają mnie chwilowe mdłości a piersi z dnia na dzień są coraz większe. Wczoraj robiłam test 10 i wyszedł cień drugiej kreski. Dzisiaj to samo na pinku. Na 25 nic nie widać. Myślę żeby jutro zrobić betę. Jak myślicie czy może być tak że przesunęła mi się owulacja? Ostatnie przytulanko kiedy mogło do czegoś dojść było 30.12.2020r. Cykle mam 25dniowe, ostatnia @ 14.12.2020.
 
reklama
Wiecie boję się rozczarowania😉 teraz tak mi się przypomniało, że równy tydzień temu miałam takie dziwne plamienie i to jednorazowe (na bieliźnie trochę krwi). Myślałam że to @ się zacznie a po całym dniu na podpasce nic nie było. Mam tyle wątpliwości, że nie wiem co robić. Jak zerkam na te testy to mówię do męża, że już mi wszystko jedno i że nigdzie nie idę na żadną betę i poczekam jeszcze parę dni i powtórzę test.
 
To jest test z wczoraj. Zdjęcie robione w standardowym czasie. Na żywo widać bardziej ten cień hehehe i nie wiem co robić 🤔😔
IMG_20210110_104346.jpg
 
reklama
Do góry