Witam! Jestem obecnie w 21 tygodniu ciąży, podczas badania USG moj lekarz prowadzący zauwazyl w lewej komorze serduszka malenstwa plamke(okolo 1lub 2mm) tzw. Ognisko Hyperechogeniczne. Procz plamki anatomia plodu prawidlowa, uklad kostny bez defektow, kark i kregoslup prawidlowy, rytm serca prawidlowy, wszystko ok. Po badaniu polecil mi pojechac na badanie specjalistyczne ECHO SERCA PŁODU Szpital Kraków Ujastek. Czy ktoras z mam lub obecnych kobiet w ciazy miała podobna sytuacje? Bardzo sie denerwuje, mimo to ze uspokoila mnie ze nie widzi nic zlego procz wlasnie tej plamki ktora trzeba zbadac. Bardzo prosze o odpowiedz!
reklama
http://www.usgecho4d.pl/echo-serca-plodu.html
Na samym dole sa informacje dotyczące ogniska hiperechogennego
Na samym dole sa informacje dotyczące ogniska hiperechogennego
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
To, że założysz milion tematów z tym samym pytaniem niczego nie zmieni.
Jedź na specjalistyczne badania i niech lekarz specjalista rozwieje wszelkie Twoje wątpliwości.
Jedź na specjalistyczne badania i niech lekarz specjalista rozwieje wszelkie Twoje wątpliwości.
Milion to raczej gruba przesada .
A ten "milion" nie ma za zadanie czegos zmieniać, tylko jestem tutaj po raz pierwszy i nie bardzo orientuje sie jak to działa. Wypadałoby najpierw spytac, a dopiero potem glupio komentowac. P.S na badanie o ktorym mowa nikt nie czeka na Ciebie z otwartymi rączkami, sa terminy. A najblizszy termin w tym przypadku wynosi 3 tygodnie, także prosze zejsc na ziemie. Pozdrawiam..
A ten "milion" nie ma za zadanie czegos zmieniać, tylko jestem tutaj po raz pierwszy i nie bardzo orientuje sie jak to działa. Wypadałoby najpierw spytac, a dopiero potem glupio komentowac. P.S na badanie o ktorym mowa nikt nie czeka na Ciebie z otwartymi rączkami, sa terminy. A najblizszy termin w tym przypadku wynosi 3 tygodnie, także prosze zejsc na ziemie. Pozdrawiam..
Ostatnia edycja:
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
A skąd ja mam wiedzieć, jakie są terminy, w pierwszym poście nic na ten temat nie napisałaś, więc wywnioskowałam, że nawet się na te badania nie zapisałaś.
Wiem, że 3 tygodnie to wieczność, ale i tak trzeba czekać i tak, nic nie jesteś w stanie ani zrobić, ani zmienić, mam nadzieję, że odezwie się jakaś mamusia, która przechodziła przez to samo, co Ty i będziesz mogła choć trochę się uspokoić.
Wiem, że 3 tygodnie to wieczność, ale i tak trzeba czekać i tak, nic nie jesteś w stanie ani zrobić, ani zmienić, mam nadzieję, że odezwie się jakaś mamusia, która przechodziła przez to samo, co Ty i będziesz mogła choć trochę się uspokoić.
W pierwszej ciąży podczas badania usg ok. 20 tygodnia ciąży lekarz stwierdził dwa ogniska hiperechogenne czyli tzw. bright spoty. Są to zwapnienia, które powstały w związku z przebytą przez ciężarną matkę infekcją (wystarczy zwykłe przeziębienie). Lekarz wykonujący badanie (zrobił od razu echo) stwierdził, że wszystko jest ok. Zwapnienia owszem są, ale nie ma innych nieprawidłowości. Polecił dbać o siebie i sprawdzić serduszko na kilka tygodni. Na usg wykonywanym 4 tygodnie później nie było już śladu po zwapnieniach. Córka urodziła się zdrowa, bez serduszkowych problemów.
Więc głowa do góry bo jest ogromna szansa, że jeśli będziesz o siebie dbała, unikała infekcji to wszystko wróci do normy.
Więc głowa do góry bo jest ogromna szansa, że jeśli będziesz o siebie dbała, unikała infekcji to wszystko wróci do normy.
Przeczytałam juz setki wypowiedzi, artykulow oraz informacji na temat i w praktycznie kazdym pisze ze do 30 tyg plamka ta sama sie wchlania, a dzidzius ma calkiem zdrowe serduszko bez zadnych ubytkow jak gdyby tej plamki wgl nie bylo .
Jestem spokojniejsza, ale dopóki nie potwierdzi mi tego specjalista z lepszym sprzetem bede sie zastanawiac czy wszystko ok .
Jestem spokojniejsza, ale dopóki nie potwierdzi mi tego specjalista z lepszym sprzetem bede sie zastanawiac czy wszystko ok .
reklama
W pierwszej ciąży podczas badania usg ok. 20 tygodnia ciąży lekarz stwierdził dwa ogniska hiperechogenne czyli tzw. bright spoty. Są to zwapnienia, które powstały w związku z przebytą przez ciężarną matkę infekcją (wystarczy zwykłe przeziębienie). Lekarz wykonujący badanie (zrobił od razu echo) stwierdził, że wszystko jest ok. Zwapnienia owszem są, ale nie ma innych nieprawidłowości. Polecił dbać o siebie i sprawdzić serduszko na kilka tygodni. Na usg wykonywanym 4 tygodnie później nie było już śladu po zwapnieniach. Córka urodziła się zdrowa, bez serduszkowych problemów.
Więc głowa do góry bo jest ogromna szansa, że jeśli będziesz o siebie dbała, unikała infekcji to wszystko wróci do normy.
Dziekuje za odpowiedz
reklama
Podobne tematy
Podziel się: