Pomóżcie :(

[Magda_lena24]

Witam serdecznie. Doradzcie mi moja córka ma miesiąc i pije tylko mm Bebiko od ponad dwóch tygodni męczą ja gazy. Wcześniej trwało to około dwóch godzin od 4 do 6 rano, a teraz już zaczyna się od 2 i tak do rana steka prezy się i puszcza dużo gazow. Przepajam ja woda , podaje kropelki BioGaia i Espumisan, masuje jej brzuszek i kładę na brzuchu. Ale mimo to mam wrażenie że jest gorzej bo w ciągu dnia teraz również puszcza dużo gazow i się strasznie denerwuje przez nie. Kupki natomiast robi często i są jak jajecznica bez zarzutu. Już nie wiem co mam robic. Pediatra mówi że jeśli robi kupy to nie trzeba zmieniać mleka, ale właśnie zastanawiam się czy nie zmienić jej np na NAN PRO 1 bo strasznie się meczy i mi jej szkoda doradzcie mi co zrobić i jakie mleko ewentualnie podać

 

[Magda_lena24]

A czy odbijasz ja po karmieniu? Ja karmie piersia, ale czytalam w grupie mam, do ktorej naleze, ze po butelce nalezy "odbic" dziecko. Ja tez to robie, chociaz karmie swoim mlekiem.

Tak odbijam ale nie zawsze się jej chce odbic. Teraz zauważyłam że zaczynają się jej zielone kupy

 

[NeSSi]

Tak odbijam ale nie zawsze się jej chce odbic. Teraz zauważyłam że zaczynają się jej zielone kupy

Ja bym zmieniła mleko.

 

[Magda_lena24]

Ja bym zmieniła mleko.

No właśnie i ma wysypkę na twarzy nie wiem czy nie jechać z nią na IP. Bo nie wiem kompletnie na jakie

 

[murasaki]

Możliwe że to kolki. U nas pomogły krople Delicol

 

[Annna30]

Jakbym przypomniała sobie co przychodziłam z pierwszym dzieckiem.. A karmiłam tylko piersią więc niby powinno być lepiej kolek nie miał tylko ból brzucha i gazy(z małą różnicą, że przez cały dzień) ja już robiłam wszystko co możliwe, a pojawiły się zaparcia. Dopiero jak zaczął raczkować to minęło. Drugie dziecko miało kolki(tylko na piersi) tak jak u Ciebie pojawiły się w stałych godzinach nocnych. Szybko minęły po niecałych 3 miesiącach. Może się okazać, że to nie mleko, daj znać czy coś się poprawiło może innej mamie pomożesz . Na szczęście bóle zwykle mijają po kilku miesiącach . Powodzenia!

 

[dreamscometrue]

To moze byc skaza białkowa

"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"

 

[Magda_lena24]

Jakbym przypomniała sobie co przychodziłam z pierwszym dzieckiem.. A karmiłam tylko piersią więc niby powinno być lepiej kolek nie miał tylko ból brzucha i gazy(z małą różnicą, że przez cały dzień) ja już robiłam wszystko co możliwe, a pojawiły się zaparcia. Dopiero jak zaczął raczkować to minęło. Drugie dziecko miało kolki(tylko na piersi) tak jak u Ciebie pojawiły się w stałych godzinach nocnych. Szybko minęły po niecałych 3 miesiącach. Może się okazać, że to nie mleko, daj znać czy coś się poprawiło może innej mamie pomożesz . Na szczęście bóle zwykle mijają po kilku miesiącach . Powodzenia!

Sluchaj wczoraj byliśmy u pediatry i powiedziała że tak może się dziać do 3 miesięcy. Ale jeali chcemy to możemy zmienić na Bebilon Pepti DHA ale czy bez badań mam.podawac dziecku mleko na alergię ? :/

 

[NeSSi]

Sluchaj wczoraj byliśmy u pediatry i powiedziała że tak może się dziać do 3 miesięcy. Ale jeali chcemy to możemy zmienić na Bebilon Pepti DHA ale czy bez badań mam.podawac dziecku mleko na alergię ? :/

Ja tak podawałam, że dostałam od alergologa bez żadnych badań. Zresztą testów alergicznych się takim małym brzdącom nie robi. Tylko u Nas wyznacznikiem było AZS. Pamiętaj też, że im szybciej zmienisz mleko tym łatwiej. Dzieci się przyzwyczajają do smaku, i potem ciężko przekonać malucha do innego.

 

[Annna30]

Sluchaj wczoraj byliśmy u pediatry i powiedziała że tak może się dziać do 3 miesięcy. Ale jeali chcemy to możemy zmienić na Bebilon Pepti DHA ale czy bez badań mam.podawac dziecku mleko na alergię ? :/

Niestety tak jak napisałam ja karmiłam tylko piersią i przy pierwszym dziecku trzymałam dietę, mimo to miał straszne bóle wyginał mi się do tyłu z bólu.. takie pytanie od razu trzeba zadać lekarzowi ja nie chcę cię martwić, ale często może trwać dłużej zależy jaka jest tego przyczyna. Jeśli to zwykle kolki to faktycznie przejdą szybko. Mi lekarze mówili, że dzieci płaczą, ale mam już drugie i mam porównanie wiem, że jak nie boli to dziecko tak długo nie "wrzeszczy" (płaczem nie mogłam tego nazwać).