POMYSŁOWE DOBROMIŁY - Czyli co wymyśliły nasze pociechy

[mamoośka]

No to dała tatusiowi popalić.Moja Jula budzi dzisiaj tatusia i mówi.Tatuś stawaj ile będziesz chlapał.Tatuś tylko coś zamtuczał a ona do niego nie mluczaj okurzaczu tylko wyłaż z łóżka Na co tatuś zaczoł parskać śmiechem

 

[czechow]

:-)Buhaha

Mój natomiast strasznie chrapie i mała przez bardzo długi czas jak poprosiło się ją by pokazała co tata umie robić najlepiej - kładła się na podłodze i zaczynała przeraźliwie (na swój sposób) chrapać.....

 

[Mozi]

No mamusiu ile dziecko ma czekać?Widocznie się grzbałaś

Mamo Julci no nie wiem??????Siedziala tylko 5 minut,a czasem po 20 nie moge jej wyciognoc

 

[mamoośka]

Ale akurat wczoraj te 5 minut dla małej było wiecznością i tak bywa...hehehe

 

[mamoośka]

Dzisiaj jest niedziela tatuś ma wolne więc postanowił że dzisiaj on położy Jule spać w południe.Jak powiedział tak zrobił.Rozłożył fotel położył się z małą i opowiada jej bajki a ja w tym czasie robię obiad.W pokoju zapanowała cisza.Po chwili otwierają się drzwi i wchodzi do kuchni Julka ze słowami:
- No spokój w końcu śpi.
Wchodze do pokoju a tatuś chrapie a mała nie śpi cały dzień .

 

[J@god@]

hahaha

Julka ma zadatki na dobrą mamusię w końcu skutecznie usypia a to bardzo pożądana cecha u rodzica

 

[czechow]

Dzisiaj jest niedziela tatuś ma wolne więc postanowił że dzisiaj on położy Jule spać w południe.Jak powiedział tak zrobił.Rozłożył fotel położył się z małą i opowiada jej bajki a ja w tym czasie robię obiad.W pokoju zapanowała cisza.Po chwili otwierają się drzwi i wchodzi do kuchni Julka ze słowami:
- No spokój w końcu śpi.
Wchodze do pokoju a tatuś chrapie a mała nie śpi cały dzień .

he he he ale się uśmiałam....

 

[mamoośka]

he he he ale się uśmiałam....

Ja wczoraj też choć poyem jak zaczeła marudzić ok.18 to wcale nie było mi do śmiechu

 

[mamoośka]

hahaha

Julka ma zadatki na dobrą mamusię w końcu skutecznie usypia a to bardzo pożądana cecha u rodzica

Prędzej na żone bo potrafi uśpić faceta...hahaha

 

[mamoośka]

Dzisiaj podejmowaliśmy próby wymawiania przez Julcie głoski R .Czasami jej się zaczyna udawać.
Ja mówilam wyrazy a Julcia powtarzała Ja mówie ryba a ona lyba więc ja znowu mówie Jula powiedz ryba no to ona znowu lyba i tak kilka razy chyba jej się to znudziło więc kiedy ja do niej mówię po raz kolejny niunia powiedz ryba ona bez zastanowienia mówi do mnie scupak/zna to słowo bo mam 2 wędkarzy w domu/.No i przestalam ją męczyć..