Poniedziałkowe ważenie

[fikusek1988]

U mnie sukces:-)wczoraj i dzis waga pokazała 67,4:-)to juz 10 kg mniej od poczatku stosowania diety:-)ja tyle to wazyłam ale chyba w podstawowce

gratuluje a ja sie dzis nie zwazylam,jutro to musze zrobic

 

[Mama Stacha]

Jak na wynik poświąteczny to jestem zadowolona - 64kg :-)

 

[kopciuszek2107]

Ja sie pogniewałam na swoja wage wiec narazie na nia nie wchodze...

 

[Mama Stacha]

U mnie sinusoidalnie, znów 65,5kg. Coś jak efekt jojo, ale różnica tylko 1,5kg :-)

 

[czes583]

dołączam sie do wątku ze względu na to że kupilam w koncu wagę
w ostatnim miesiącu Ciąży ważyłam 82 kg

teraz po świątecznie i po sylwestrowo 64 :-) przy wzroście 172 cm mam na dzieję ze nic nie przybedzie, choc był moment z pol roku temu ze bylo 59 kg niby fajnie ale cycuchów nie było:-(

 

[Mama Stacha]

Moja sinusoida osiągnęła dziś minimum :-) 64kg.

 

[23marta]

ja znikam, 46 kg, niedługo chlopaki beda ciężsi ode mnie. A nie zapowiada sie zeby cos przybylo, przede mna jedne z ostatnich egzaminów na tych studiach, tylko ze jest ich razem 11 + 3 praktyczne wiec nie zpoaiwada sie na przyrost masy ciała

 

[Mama Stacha]

O jeny, Marta, po tobie to już chyba tylko cień został. Trzymam kciuki by udało się wrzucić parę kilo.
Ja akurat muszę zrzucić, szkoda, że nie można się podzielić. Mój stan na dziś 64,5kg.

 

[Julka32]

wracam do grona ważących się ;P Długo nie mogłam się na to zdobyć....Ale mam chęć znowu zawalczyć....
Suwaczka nie zmianiam -działa zachęcająco ...Stan na dziś 61.20kg......