reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Porada

natala95

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Luty 2017
Postów
1 785
Kochane mam takie nie typowe pytanie a dokładniej chodzi o to : Moja znajoma ma trójkę dzieci ma 21 lat i ma ograniczone prawa , ojciec dzieci nie dawno popełnił samobójstwo ... Dziewczyna ma przyznanego kuratora i jest z tym spory kłopot ponieważ nie może nigdzie wyjść z dziećmi bez informowania ich , nie moze nigdzie pojechać ciągle musi się tłumaczyć itd. Czy w jakiś sposób można odwołać kuratora ? Co byście podpowiedzieli...
 
reklama
Nie można w żaden sposób ograniczyć kuratora. Skoro koleżanka go dostała to widocznie jest powód, ma ograniczone prawa i dzieci z nią są?
Musial być powazny powód skoro Sąd zalecił takie środki...
Jeśli kurator stwierdzi, że nic dzieciom nie "zagraża " a koleżanka jest wydolna wychowawczo wówczas sam może złożyć wniosek o ustawienie czynności
 
Nie można w żaden sposób ograniczyć kuratora. Skoro koleżanka go dostała to widocznie jest powód, ma ograniczone prawa i dzieci z nią są?
Musial być powazny powód skoro Sąd zalecił takie środki...
Dzieci są z nia poniewaz to ograniczenie praw a nie pozbawienie .. Powód nie był tak poważny chodziło o brak warunkow dla dzieci Ale dziewczyna przeprowadziła się sąd kazał jej wrócić do matki to wróciła ... Szkoda mi jej bo to wszystko nie z jej winy a dziewczyna na tym cierpi i w sumie dzieci też
 
Powiem tak. Bardzo rzadko zdarza się by tylko brak warunków był powodem ograniczenia praw. Być może nie wiesz wszystkiego. Rozumiem gdyby miała tylko kuratora, ale ograniczenie ...
Sąd widocznie uważa, że nie jest wydolna wychowawczo i kusi to sprawdzić właśnie dla DOBRA DZIECI
 
Powiem tak. Bardzo rzadko zdarza się by tylko brak warunków był powodem ograniczenia praw. Być może nie wiesz wszystkiego. Rozumiem gdyby miała tylko kuratora, ale ograniczenie ...
Sąd widocznie uważa, że nie jest wydolna wychowawczo i kusi to sprawdzić właśnie dla DOBRA DZIECI
Ograniczenia ma przez swojego byłego tzn ojca dzieci było nie ciekawie i dlatego oboje mieli ogtaniczone tylko ze chłopak tego nie wytrzymał i odszedł ... Ale obserwujac to co się dzieje to i kurator i jej wlasna matka robi wszystko aby odebrać jej dzieci mimo ze dziewczyna staje na głowie aby niczego im nie brakowało
 
Ale tak z drugiej strony: czy to taki wielki problem kontaktować się z kuratorem? Musi mu zgłaszac swoje checi wzgledem dzieci, to niech mu zglasza. Czy ten konkretny kurator jest wredny i dziala na szkode dzieci, nie pozwalajac zapisac je na zajecia taneczne w domu kultury? Sorry, ale jesli matka ma problem z trzymaniem sie regul, to jak chce wychowac dzieci, zeby one sie ich trzymaly? I jeszcze ta atmosfera, ze babcia dzieci jest wrogiem. Pomysl, co Ty mozesz zrobic dla tej kolezanki, aby poukladala swoje zycie w zgodzie z prawem, przyzwoitoscia i matczyna miloscia. Zastanow sie, czy ona juz wyszla z traumy biedy/zaniedbania i samobojstwa partnera, czy nie jest przytloczona opieka nad trojgiem dzieci - moze potrzebuje rozrachunku z przeszloscia i emocjonalnej pomocy a nie szukania winnych wszedzie dookola i wrogow w kuratorze/panstwie/matce. A jesli to Ty jestes tą 20-latka, to pomysl o dobru swojej rodziny, a nie o spokoju. Współpracuj z kuratorem, szukaj wsparcia - moze w terapii psychologicznej, moze w doskonaleniu zawodowym?
 
Ale tak z drugiej strony: czy to taki wielki problem kontaktować się z kuratorem? Musi mu zgłaszac swoje checi wzgledem dzieci, to niech mu zglasza. Czy ten konkretny kurator jest wredny i dziala na szkode dzieci, nie pozwalajac zapisac je na zajecia taneczne w domu kultury? Sorry, ale jesli matka ma problem z trzymaniem sie regul, to jak chce wychowac dzieci, zeby one sie ich trzymaly? I jeszcze ta atmosfera, ze babcia dzieci jest wrogiem. Pomysl, co Ty mozesz zrobic dla tej kolezanki, aby poukladala swoje zycie w zgodzie z prawem, przyzwoitoscia i matczyna miloscia. Zastanow sie, czy ona juz wyszla z traumy biedy/zaniedbania i samobojstwa partnera, czy nie jest przytloczona opieka nad trojgiem dzieci - moze potrzebuje rozrachunku z przeszloscia i emocjonalnej pomocy a nie szukania winnych wszedzie dookola i wrogow w kuratorze/panstwie/matce. A jesli to Ty jestes tą 20-latka, to pomysl o dobru swojej rodziny, a nie o spokoju. Współpracuj z kuratorem, szukaj wsparcia - moze w terapii psychologicznej, moze w doskonaleniu zawodowym?
Sprawa nie dotyczy mnie , to po raz po dwa nie wstawiłam tego postu po to żeby ktoś ja oceniał. Po trzy czy Ty bys chciała żeby ktoś cie kontrolował 24 godziny na dobe 7 dni w tygodniu ??? Zapytałam tylko czy mozna jakoś znieść kuratora a nie żeby ktos ja oceniał
 
Sprawa nie dotyczy mnie , to po raz po dwa nie wstawiłam tego postu po to żeby ktoś ja oceniał. Po trzy czy Ty bys chciała żeby ktoś cie kontrolował 24 godziny na dobe 7 dni w tygodniu ??? Zapytałam tylko czy mozna jakoś znieść kuratora a nie żeby ktos ja oceniał
Za darmo, za nic nie dostała tej kontroli. Ewidentnie tam dzieje się coś nie tak. Myślę, że to ona powinna porozmawiać z kuratorem, bo każda sprawa jest indywidualna.
 
reklama
Do góry