reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród na ujastku lub Kopernika! Jak szybko wypuszczają do domu ?

Ja również powoli szykuję się do porodu i też coraz ciężej. A gdzie robiłaś amino? Też na Kopernika? Ja u nich robiłam i na szczęście u mnie nic się nie działo.. 🙂
Ja robiłam w hi gen u dr która pracuje na Kopernika, jak byłam w szpitalu to przyszła mnie odwiedzić, tak samo moja prowadząca, widać ze bardzo się przejęły z tym ze akurat jedyne co w szpitalu mogli zrobić to podać antybiotyk, gdyby się samo nie zasklepiło to nie ma leczenia żadnego.
 
reklama
Witajcie, mam do Was pytanie /podsumowaniebtego co już napisaliście/ chodzi mi o poród na Kopernika.
1. Szpital zapewnia ubranka dla dziecka, rożek, chusteczki, pampersy Tak? A co z jakimś kremem do pupy i tp.
2. Czy ubranko na wyjście ze szpitala lepiej mieć od razu w torbie czy ojciec dziecka może dostarczyć w dniu wypisu?
3. Jak z fotelikiem samochodowym wkładamy dziecko od razu w sali? Czy jest znoszone na rękach bez fotelika czy w tych łóżeczkach co są dla niemowlaka . Pytanie o tyle istotne, że ojciec dziecka nie może wejść z tego co piszecie?
4. Jak się jest po cc to ile dni w szpitalu?
5. Jak wygląda kwestia karmienia piersią, czy dokarmiają położne czy jest laktator w szpitalu?
6. Co jeszcze że sobą zabrać z takich praktycznych rzeczy co się Wam nasuwają po porodzie na Kopernika.
Bardzo proszę o odpowiedodpowiedź.
 
Witajcie, mam do Was pytanie /podsumowaniebtego co już napisaliście/ chodzi mi o poród na Kopernika.
1. Szpital zapewnia ubranka dla dziecka, rożek, chusteczki, pampersy Tak? A co z jakimś kremem do pupy i tp.
2. Czy ubranko na wyjście ze szpitala lepiej mieć od razu w torbie czy ojciec dziecka może dostarczyć w dniu wypisu?
3. Jak z fotelikiem samochodowym wkładamy dziecko od razu w sali? Czy jest znoszone na rękach bez fotelika czy w tych łóżeczkach co są dla niemowlaka . Pytanie o tyle istotne, że ojciec dziecka nie może wejść z tego co piszecie?
4. Jak się jest po cc to ile dni w szpitalu?
5. Jak wygląda kwestia karmienia piersią, czy dokarmiają położne czy jest laktator w szpitalu?
6. Co jeszcze że sobą zabrać z takich praktycznych rzeczy co się Wam nasuwają po porodzie na Kopernika.
Bardzo proszę o odpowiedodpowiedź.
Podpinam się pod pytania😊
 
Witajcie, mam do Was pytanie /podsumowaniebtego co już napisaliście/ chodzi mi o poród na Kopernika.
1. Szpital zapewnia ubranka dla dziecka, rożek, chusteczki, pampersy Tak? A co z jakimś kremem do pupy i tp.
2. Czy ubranko na wyjście ze szpitala lepiej mieć od razu w torbie czy ojciec dziecka może dostarczyć w dniu wypisu?
3. Jak z fotelikiem samochodowym wkładamy dziecko od razu w sali? Czy jest znoszone na rękach bez fotelika czy w tych łóżeczkach co są dla niemowlaka . Pytanie o tyle istotne, że ojciec dziecka nie może wejść z tego co piszecie?
4. Jak się jest po cc to ile dni w szpitalu?
5. Jak wygląda kwestia karmienia piersią, czy dokarmiają położne czy jest laktator w szpitalu?
6. Co jeszcze że sobą zabrać z takich praktycznych rzeczy co się Wam nasuwają po porodzie na Kopernika.
Bardzo proszę o odpowiedodpowiedź.
1.) Zapewnia to co wymieniłaś, ale kremów do pupy nie. Musisz mieć swoje. I lepiej mieć kilka swoich pampersow, żeby nie biegać w nocy za pielegniarkami gdyby się skończyły.
2.) Ja mialam od razu w torbie. Ale to nie powinien być problem, jeżeli ojciec dziecka poda je w dniu wypisu przez pielegniarki.
3.) Ja zeszlam z pielęgniarka na dol, ona wiozla dziecko w tym łóżeczku a ja nioslam swoja torbe. Dziecko wkładaliśmy do fotelika przy drzwiach wyjsciowych ze szpitala.
4.) 3 doby
5.) Jest laktator. Dziecko jest caly czas przy tobie. Jedynie na sali pooperacyjnej jestes sama, a pozniej juz ciagle z dzieckiem. Moja córka byla karmiona mm kiedy ja leżałam po operacji. Pozniej ja przyniosły i kazaly dostawiać do piersi. Ale ja musialam dokarmiac mm.
6.) Ja polecam mieć swoj laktator. Bo tam jednak jest ciężko dostac się do tego szpitalnego ;P
 
1.) Zapewnia to co wymieniłaś, ale kremów do pupy nie. Musisz mieć swoje. I lepiej mieć kilka swoich pampersow, żeby nie biegać w nocy za pielegniarkami gdyby się skończyły.
2.) Ja mialam od razu w torbie. Ale to nie powinien być problem, jeżeli ojciec dziecka poda je w dniu wypisu przez pielegniarki.
3.) Ja zeszlam z pielęgniarka na dol, ona wiozla dziecko w tym łóżeczku a ja nioslam swoja torbe. Dziecko wkładaliśmy do fotelika przy drzwiach wyjsciowych ze szpitala.
4.) 3 doby
5.) Jest laktator. Dziecko jest caly czas przy tobie. Jedynie na sali pooperacyjnej jestes sama, a pozniej juz ciagle z dzieckiem. Moja córka byla karmiona mm kiedy ja leżałam po operacji. Pozniej ja przyniosły i kazaly dostawiać do piersi. Ale ja musialam dokarmiac mm.
6.) Ja polecam mieć swoj laktator. Bo tam jednak jest ciężko dostac się do tego szpitalnego ;P
Super dziękuję Ci bardzo jeszcze tylko jedno pytanko mm zapewnia szpital czy kupić swoje.
 
reklama
Witajcie, mam do Was pytanie /podsumowaniebtego co już napisaliście/ chodzi mi o poród na Kopernika.
1. Szpital zapewnia ubranka dla dziecka, rożek, chusteczki, pampersy Tak? A co z jakimś kremem do pupy i tp.
2. Czy ubranko na wyjście ze szpitala lepiej mieć od razu w torbie czy ojciec dziecka może dostarczyć w dniu wypisu?
3. Jak z fotelikiem samochodowym wkładamy dziecko od razu w sali? Czy jest znoszone na rękach bez fotelika czy w tych łóżeczkach co są dla niemowlaka . Pytanie o tyle istotne, że ojciec dziecka nie może wejść z tego co piszecie?
4. Jak się jest po cc to ile dni w szpitalu?
5. Jak wygląda kwestia karmienia piersią, czy dokarmiają położne czy jest laktator w szpitalu?
6. Co jeszcze że sobą zabrać z takich praktycznych rzeczy co się Wam nasuwają po porodzie na Kopernika.
Bardzo proszę o odpowiedodpowiedź.
1. Ja nie smarowalam pupy. CHusteczki i pampersy były ale ja chusteczki używałam swoje. Pieluch cały czas był zapas ale możesz dosłownie kilka wziąć. Weź też że dwa podkłady poporodowe bo u mnie dali tylko dwa a ja na takim przewijałam i jak mi dziecko wszystko zasralo to się nie musiałam prosić. Poza karmieniem i przewijaniem w szpitalu niewiele z dzieckiem robisz. Wieczorem biorą je na toaletę, ogarniają i przewijają
2. Lepiej weź od razu. Nie zajmą dużo miejsca a potem jest czekanie żeby ktoś przyniósł bo ojciec na oddzial nie wejdzie
3. Ojciec zostanie wpuszczony z fotelikiem do korytasza przy wejściu. Z tobą wychodzi położna z Twoimi walizkami i pani z noworodków z dzieckiem w łużeczko. Pomagają zapiąć dziecko do fotelika i wychodzicie
4. Rodziłam w piątek teoretycznie miałam wyjść w niedzielę. Wyszliśmy we wtorek bo musiał nas obejrzeć neurolog. Dziewczyna obok czekała tydzień na kardiologa. Teoretycznie mogą Cię wypisać ze skierowaniem do specjalisty ale ze teraz ciężko się gdzie dostać lepiej czekać na lekarza szpitalnego. Nie ma odwiedzin ale jak czegoś trzeba to w wyznaczonych godzinach można zostawić paczkę na portierni i odebrać coś tez
5.u mnie dokarmili. Przez dobę młody nie jadł ale jak w nocy pytałam czy to ok że nie chce jeść tylko śpi. Usłyszałam że pierwsza dobę może nie jesc bo się nalykal wód płodowych. I w ogóle to po co co trzy h w nocy odciągałam pokarm zamiast odpocząć (jestem po cc a chciałam uruchomić laktacje). Po 9 rano znów dzwoniłam na noworodki czy to aby na pewno ok bo minęła doba a młody nic nie jadł. To zabrali go do pediatry i wrócili z inf że go nakarmili bo się odwodnił. Najpierw byłam zła ale tak naprawdę to najważniejsze jest dziecko. Generalnie w większości są cudowni doradcy laktacyjni ale też trzeba uważać (jedna mi powiedziała żebym nie dręczyła dziecka przystawiając do piersi skoro nie mam pokarmu i najpierw uruchomiła laktatorem). Mleko szpital ma więc dają ile potrzeba. Laktator jest ale ja miałam własny. Jeśli masz mieć cc to laktator i tak się przyda. Dla mnie to zbawienie. Dopiero mi laktacja rusza
6. Paracetamol. Mówię poważnie. Generalnie poród spoko. Opieka nad noworodkiem bajka. Ale żebranie o tabletki przeciwbólowe gdy nie możesz się ruszyć - dramat. Dostałam bardzo silnego zespołu popunkcyjnego (co się bardzo zadko zdarza) jak wstawałam to mnie unieruchomiło (góra kręgosłupa plus dretwienie rąk) ból niesamowity. Ciężko zajmować się dzieckiem. Dostawałam tabletki z kofeiną i kazali mi dużo pić. Ale przeciwbólowych strasznie skąpili. A ja 5 min nie mogłam usiedzieć nie mówiąc o chodzeniu. Na wszelki wypadek zabierz własne. (paracetamol nie szkodzi przy karmieniu piersią a ból który powoduje że możesz leżeć tylko na wznak uniemożliwia prawidłowa opiekę nad dzieckiem) po powrocie do domu i odpowiednio wczesnym hamowaniu bólu mogę normalnie zajmować się dzieckiem (oczywiście leżąc ile tylko się da)
 
Do góry