reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

PORÓD w szpitalu RYDYGIERA w Krakowie

Potwierdzam, że sale poporodowe są całkiem przyjemne (1,2-osobowe). Mnie się trafiła jedynka, więc byłam bardzo zadowolona.
Nie wiem, jak po CC. Ja po SN natychmiast po badaniu dzidzi i urodzeniu łożyska dostałam małą i jeszcze na łóżku poporodowym przez 2 godziny zostawiono nas w trójkę (z mężem), by dziecko sobie possało. Potem córka była ze mną 24h na dobę, więc nikt jej nie dokarmiał. Ale pielęgniarki od noworodków proponowały, jeśli byłabym zbyt zmęczona, zabranei dziecka na noc. Nie skorzystałam.
A ZZO bez problemu. Miałam wziąć, ale poród tak szybko się rozwinął, że nie zdążyłam.
 
reklama
Trafiłam do tego szpitala w 35 tyg ciązy, ponieważ mój dzidzius postanowil troszke wczesniej sie urodzic. Zatrzymano mi tam akcje porodowa i dzieki temu udalo mi sie juz dotrwac do 38 tygodnia:) Zamierzam rodzic w tym szpitalu i powiem wszytskim przyszłym mamom, że leżąc na patologii ciązy wnikliwie obserwowałam wszytsko co działo się dookoła. Opieka najlepsza jaką można sobie wyobrazić!!!Stałe zainteresowanie każdą pacjentką i każdym dzieckiem. Niesamowicie miłe i pomocne położne i pielegniarki. Ciesze się, że trafiłam tam wczesniej gdyz teraz nie obawiam sie tak bardzo porodu bo wiem, ze w tym szpitalu moge liczyc na naprawde fachowa pomoc i opieke.
Jeżeli chodzi o znieczulenie to jest ono bezpłatne i dostaje je każda, która o nie poprosi.
 
Witam!
Jestem nowa na forum jak i nawet w Krakowie. Bo mieszkam tu dopiero od pół roku więc dla mnie jest wszystko nowe. A Szpital Rydygiera wybrałam ze względu na dobre opinie jak i odległość ma znaczenie bo będę miała przez ulice :-). Pozdrawiam wszystkie mamusie :tak:
 
hej!
ja tam rodziłam, miałam wywołanie porodu,
tylko dzięki szybkości reakcji tych lekarzy moj Skarb żyje!
naprawde warto tam rodzic- moze to nie jakies luksusy- ale za to pełny profesjonalizm!
ja polecam polecam polecam!
 
Ja się tak boje porodu że już nie wiem co mam robić, jest tyle dobrych ile złych opowieści o szpitalach :(

 
ja jestem już po:)Opisze Wam jak było:
Pojechałam do Rydygiera w sobotę około 22 ponieważ regularnie co 20 minut twardniał mi brzuch, ale nie miałam żadnych bóli. Od razu zaznaczam, że nie umawiałam się wcześniej z żadną położną i trochę bałam się jak to będzie.
Podpięli mnie po ktg, skurcze się nie pisały, ale zbadał mnie lekarz i okazało się, że jest większe rozwarcie, niż było parę dni wcześniej na wizycie kontrolnej u ginekologa, który mnie prowadził. Lekarz zostawił mnie w szpitalu i kazał przygotować do porodu, czym zajęła się jedna z położnych.
W nocy cały czas ktoś przychodził do mnie i sprawdzał jak czuję się ja i dzidziuś. Koło 4,5 rano na ktg zaczęły pisać się skurcze, których ja jeszcze nie czułam. Około 7 przyszedł lekarz i okazało się , że poród postępuje, rozwarcie jest większe. Zadecydował, że nie ma sensu trzymać mnie dłużej bez jedzenia i podpięli mi kroplówkę(oksytocynę):)Od tego czasu nie odstępowała mnie położna, pani Iwonka. Kiedy zaczęło mnie boleć przyniosła mi piłkę do skakania, a kiedy ból nie pozwalał mi już skakać, zabrała mnie pod prysznic, gdzie polewała mi brzuch wodą, aby ulżyć trochę w bólu. Później mnie wytrała, ubrała i zaprowadziła spowrotem na salę. Kiedy pojawiły się bóle parte, przy skurczu kazała mi trzymać się przy łóżku za podnóżki, kucać i przeć, co znacznie przyspieszyło poród.2,5 godziny po podłączeniu kroplówki urodził się Pawełek:)
O pracownikach tego szpitala mogę powiedzieć, że nie tylko są oni doskonałymi specjalistami w swojej dziedzinie, ale przede wszystkim są bardzo "ludzcy" i mają rewelacyjne podejście do pacjentek.
 
Ja również mam bardzo dobre wspomnienia z porodu w tym szpitalu. Trafiłam tam po uprzednim "zbadaniu gruntu" czyli byłam kilka razy na ktg przed terminem. Nie znałam żadnej położnej ani lekarza, a mimo to zdecydowałam się na poród w Rydygiera, dodam, że pierwsze dziecko rodziłam na Kopernika 7 lat temu i nie było tam wcale źle,pomimo krążących opinii. Podobnie jak ewelinaa01 przyjechałam w nocy do szpitala i, też w sobotę, przyjęto mnie właściwie na własną prośbę bo tak naprawdę to jeszcze nic poważnego się nie działo. Sączyły się wody płodowe, chociaż pęcherz dopiero przebiła położna tuż przed końcem porodu, bóli jeszcze nie było tak znaczących. Byłam z mężem, dostaliśmy salę porodów rodzinnych, położna powiedziała, że możemy się położyć i spróbować zdrzemnąć, bo jeszcze nie czas. Ja nie zmróżyłam oka bo poród zaczął postępowąć.Nad ranem zaczeła się akcja porodowa,rozwarcie już było na 10, " dowodzenie" przejęła pani Iwonka, cudowna osoba. Bardzo życzliwa i widać, że ze sporym bagażem doświadczenia. Podobnie jak u eweliny zaproponowała poród na kucąco co bardzo przyśpieszyło i ułatwiło poród. Po około 2 godzinach świadomego tym razem dla mnie parcia pojawiła się na świecie moja słodziutka 4100 gramowa córunia.:-) Jak tylko doprowadzono mnie do porządku dzidzia trafiła w moje ramiona i tak została do dnia wypisu ze szpitala, no poza kąpaniem i badaniami w pokoju noworodków.
Jestem bardzo zadowolona, że trafiłam właśnie na panią Iwonkę i do tego właśnie szpitala. Dzięki miłemu personelowi te trzy dni pobytu zleciały jak z bicza strzelił.
W tym momencie moja Oleńka ma już 4 miesiące.Pozdrawiam serdecznie panią Iwonkę oraz resztę personelu i dziękuję.
 
reklama
dziewczynki a jak wygląda w rydygierze kwestia umawiania się z położnymi na poród?? jestem ciekawa czy dopuszczają tam taką możliwość...

Cześć, też się zastanawiam, czy możliwe jest "wynajęcie" położnej? Ponoć szpital Rydygiera prywatyzuje się od 1 lipca, czy któaś z Was słyszała, jakie zmiany mają wprowadzić?
 
Do góry