Porod w szpitalu Ujastek

[Seso]

Ujastek ma wysoki stopień referencyjności, ale Neonatologii. W sensie leczą wcześniaki, czy mają sprzęt do ratowania i stabilizacji dzieci po porodzie. Ale to nie jest szpital dziecięcy jak np Prokocim. Tam nie leczą chorób przewlekłych, zakażeń jak wlasnie toxo, wad np serca, nie mają np sal operacyjnych itd. Widzę, że często to jest niejasne. Porównywanie Ujastka do Prokocimia jest w ogóle bezsensowne.

O, wybacz, kierowałam się inf ze szkoły rodzenia (nie na Ujastku, bo odrzuca mnie ten szpital)- pan dr twierdził, że w przypadku porodu w ciąży z komplikacjami należy brać pod uwagę tylko te Ujastek i Kopernika, bo na Prokocimiu jak wiemy porodówki nie ma.

 

[Thriade]

Ale to prawda co piszesz. Oni tam albo na Kopernik musieli rodzic bo nie było wiadomo w jakim stanie będzie dziecko. Na ujastku maja sprzęt do ratowania takich dzieci. Ale właściwe leczenie juz się odbywa w specjalistycznych szpitalach.

 

[asiaf]

Dokładnie. To tak jakby się rodziło dziecko z wada serca to albo na ujastku albo na Kopernika bo oni dadzą sobie tam rade z przyjęciem i ratowaniem takiego malucha oraz z przetransportowaniem go do odpowiedniego szpitala specjalistycznego posiadajacego kardiologów dziecięca. A w twoim przypadku dziecięcy oddział zakaźny. Szpitale dziecięce to nie szpitale położnicze

 

[mama-czwórki]

Dzięki za wyczerpującą informację. Oczywiście mam świadomość, że szpitale dziecięce to nie szpitale położnicze.Wiem natomiast że dzieci z niektórymi wadami są prowadzone na Ujastku, właśnie ze względu na pierwszy stopień referencyjności.
Jeżeli chodzi o dziecko z wadą serca to na pewno maluch jest przewożony jeżeli jest to wada poważna, która wymaga operacji. Mam również świadomość tego że na Ujastku nie wykonuje się żadnych zabiegów chirurgicznych natomiast jakby to określić... nie znam zakresu chorób lub granicy, po przekroczeniu której dziecko jest przetransportowywane do szpitala dziecięcego.

Thriade dziękuję-bardzo mi pomogłaś. Po przeczytaniu Twojego posta, poszperałam trochę i faktycznie to Szpital Jana Pawła II
jest jednostką akredytowaną dla woj. małoposkiego w przypadku leczenia wrodzonej toksoplazmozy u noworodków.

 

[maruda202]

Czy jest może mama która niedawno rodziła na Ujastku i mogła by podzielić się swoją opinią?Jestem na etapie wyboru szpitala i każda opinia jest dla mnie cenna

 

[quchasia]

moge wypowiedzieć się jaką opinię wyrobiłam sobie po porodach znajomych i po opiniach ludzi z medycznego świadka. Jeśli chcesz urodzić szybko i liczyć się z cesarką to idealny szpital. Jeśli nastawiasz się na porod naturalny, bez zbędnej medykalizacji to nie polecam.

 

[mama-czwórki]

Orientuje się może któraś mama, czy istnieje nadal możliwość pobytu za opłatą w pojedynczej sali poporodowej? Wiem, że 4 lata temu była taka salka. Wie może ktoś , czy nadal tak jest i jaka jest ewentualnie cena takiej usługi?

 

[G.abi]

Ja rodziłam w czerwcu. Jakie info potrzebne?

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[maruda202]

Ja rodziłam w czerwcu. Jakie info potrzebne?

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom

Rodziłaś SN czy CC? Jeśli SN czy czułaś jakąkolwiek presję żeby rodzić szybko,czy sugerowali ci przyspieszenie?Czy personel respektował twoje prośby?Ile czasu trwał twój pobyt i czy byłaś zadowolona z opieki?

 

[G.abi]

Sn nikt mnie nie cisnął ale to mój drugi poród więc szybki. Pytali o wszystko czy chce znieczulenie, czy chce dotknąć główkę między nogami. Było perfect jeśli chodzi o położna. Lekarz mruk ale on do niczego ci nie potrzebny.
Byłam prawie 4 doby i opieka super. Kobity przychodzą, pytają się o dziecko o karmienie. Nawet pytały czy na noc nie zabrać. Jak prosisz o pomoc to zawsze chętnie przyjdą. Gorąco tam strasznie ale niestety dla dzieci to dobrze bo im zimno mimo że to lato. Czysto, spokojnie, jedzenie ok. Najgorzej wspominam współlokatorki a reszta super.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom