Poród

[Karolcia 25]

Naturalnie i to całkiem szybko i sprawnie

przychodni*

 

[pannadorka]

Po cesarce zostaje się z reguły dzień, dwa dłużej niż po porodzie SN. Ale to tez zależy od szpitala. Na pewno wszystko będzie dobrze. Ale rozumiem, ze pierwszy poród to tysiąc pytań i stres. Masuj krocze, jedz ananasa, wiesiołka, daktyle, partner może Ci wykonać masaż rebozo na brzuch (jak chcesz, to opisze to na pw) - wszystkie zalecenia ze szkoły rodzenia, nie żadne czary mary ciotki klotki

 

[Roki32]

a jak dlugo po CC trzeba zostać w szpitalu? Chyba dłużej jak po naturalnym porodzie? Jakby nie patrzeć cesarskie cięcie to jednak operacja.. Tak czy siak jestem nastawiona pozytywnie i tak też myśle. Najważniejsze żeby z maleństwem było wszystko w porządku

Ja byłam gotowa do wyjścia w 3 dobie ale pojawiła się lekka żółtaczka u dziecka i byliśmy ostatecznie 5 Więc nie tak długo ! Nie ma się co martwić, nie taki diabeł straszny. Miałam koleżankę która po SN miała bardzo duże problemy w chodzeniu , popękała strasznie , inna mówi że bez żadnego problemu urodziła, nie pękła. Każde ciało jest inne i poród również. Tobie życzę jak najłagodniejszego !

 

[Karolcia 25]

Ja byłam gotowa do wyjścia w 3 dobie ale pojawiła się lekka żółtaczka u dziecka i byliśmy ostatecznie 5 Więc nie tak długo ! Nie ma się co martwić, nie taki diabeł straszny. Miałam koleżankę która po SN miała bardzo duże problemy w chodzeniu , popękała strasznie , inna mówi że bez żadnego problemu urodziła, nie pękła. Każde ciało jest inne i poród również. Tobie życzę jak najłagodniejszego !

Dziękuję bardzo

 

[Karolcia 25]

Po cesarce zostaje się z reguły dzień, dwa dłużej niż po porodzie SN. Ale to tez zależy od szpitala. Na pewno wszystko będzie dobrze. Ale rozumiem, ze pierwszy poród to tysiąc pytań i stres. Masuj krocze, jedz ananasa, wiesiołka, daktyle, partner może Ci wykonać masaż rebozo na brzuch (jak chcesz, to opisze to na pw) - wszystkie zalecenia ze szkoły rodzenia, nie żadne czary mary ciotki klotki

co to za masaż brzucha? Nie szkodzi w żaden sposób?

 

[Amur]

Cześć Dziewczyny podpowiedzcie co robić, termin porodu mam na 29.08.2020, dnia 19.08.2020 pojechałam z chłopakiem do szpitala ponieważ wystraszyliśmy się, że sączą się wody płodowe, pani położna podpieła mnie pod KTG, później lekarz zrobiła test na obecność wód płodowych który wyszedł negatywnie oraz USG i USG dopplerowskie. Stwierdziła, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i, że mam uciekać do domu czekać na rozwój sytuacji. Pani położna przed wypuszczeniem mnie do domu wypełniła całą dokumentację, ale zabrała moje skierowanie do szpitala które miałam dać w dniu przyjęcia na porodówkę. Mam wizytę na czwartek u ginekologa żeby sprawdzić czy z maleństwem wszystko w porządku. Czy poprosić lekarza o drugie skierowanie? Czy w dniu porodu czyli 29.08.2020 mam się udać już do szpitala czy mogę jeszcze kilka dni poczekać w domu jeżeli nic nie zacznie się dziać? To moja pierwsza ciąża i poza bezbolesnymi skurczami i rozwarciem na 2cm nic kompletnie się nie dzieje. Usłyszałam w szpitalu od lekarki, że jak tylko wody odejdą to odrazu mam pojawić się w szpitalu, a ginekolog u którego prowadzę ciążę stwierdził, że jest na to 6 godzin.. Wiem, że to tylko życzenie, ale chciałabym uniknąć wywoływania porodu, ale tracę już nadzieje, ponieważ nawet czop mi nie odszedł

1. Gorace kapiele polewaj brzuch to naprawde pomaga przyspieszyc porod.
2. Jedz wiesiolek ja bralam 8 kapsulek dziennie 4x2
3. Sex lub masturbacja starczy lechtaczki lub sutkow
4. Nie chodz za duzo po schodach bo mozesz stracic rownowage mi sie np krecilo w glowie...
Powodzenia

 

[Oliwia088]

Polecam po odejściu wód nie czekać długo z udaniem się szpitala, od razu u nas zaczęły się komplikacje (zaczęło spadać tętno) i szybka reakcja lekarzy i cc ją uratowała. Od odejścia wód w domu do przyjścia na swiat minęły 2h i dzięki Bogu nie zwlekaliśmy z przyjazdem do szpitala.

 

[Oliwia088]

Aha czy to były wody sprawdziłam sama w domu papierkiem lakmusowym (polecam masz 100% pewności i nikt Cię nie odeśle z kwitkiem), No a skierowanie bym zabrała teraz od nich żeby mieć przy przyjęciu do szpitala, powinni bez problemu oddać.

 

[Oliwia088]

a jak dlugo po CC trzeba zostać w szpitalu? Chyba dłużej jak po naturalnym porodzie? Jakby nie patrzeć cesarskie cięcie to jednak operacja.. Tak czy siak jestem nastawiona pozytywnie i tak też myśle. Najważniejsze żeby z maleństwem było wszystko w porządku

zależy od oblężenia szpitala. Ja rodziłam w szpitalu uniwersyteckim i po cc na 3 dobę już nas wypisali.

 

[Karolcia 25]

Polecam po odejściu wód nie czekać długo z udaniem się szpitala, od razu u nas zaczęły się komplikacje (zaczęło spadać tętno) i szybka reakcja lekarzy i cc ją uratowała. Od odejścia wód w domu do przyjścia na swiat minęły 2h i dzięki Bogu nie zwlekaliśmy z przyjazdem do szpitala.

właśnie ostatnio słyszałam od lekarz w szpitalu, że jak tylko wody odejdą to trzeba odrazu jechać do szpitala, widziałam kobiete która rodziła i dla maleństwa tętno spadało, mąż tej pani który czekał w poczekalni wariował z nerwów. Nie był to przyjemny widok. Jutro znów mam się udać do szpitala i zostanie podięta decyzja czy zostaje w szpitalu czy muszę jeszcze troszeczke poczekać aż córcia sama zdecyduje się przyjść na świat, nie wiem jak to jutro będzie ponieważ pierwszy termin porodu z USG miałam na 19.08.2020, a drugi z ostatniej miesiączki mam na jutro