Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Hejka dziewczyny wieki mnie tu nie było.
Czy któraś z dziewczyn mnie pamiętam i może pokrótce napisać co U dziewczyn ze starej gwardii.
@nafoczka @bertha @burczuś @ovli22 @Marthi @Czarna mała @mała79
@roki_1991 @basiawol Co u Was.?

edit.
@ovli22 Doczytałam.
Kochana 34 lata to suuuper wiek wszystko przed Tobą.
Wierzę głęboko ,że w końcu się uda.
Przypominam ,że u Nas 4 poronienia i wiek 39 lat o wynikach badań u Maliny nie wspomnę bo chyba tylko @fondie miała zbliżone do mnie i jednak się udało.
Walcz kochana powierz swoje sprawy
Św. Ricie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny.
Zwracam się do Was z pytaniem, ponieważ ja w ogóle nie miałam styczności z tym tematem i nie za bardzo się orientuję, a mój lekarz ze względu na jakąś pilną sytuację rodzinną jest dwa dni poza zasięgiem, wizyta dopiero w niedzielę.

Otóż 3 miesiące temu poroniłam (ciąża zatrzymała się na 6 tygodniu). Teraz już jestem po drugiej, a przed trzecią miesiączką i postanowiłam spróbować ponownie, więc poszłam do mojego ginekologa. Okazało się, że mam cienkie endometrium i cykl wyglądał na bezowulacyjny. Lekarz przepisał mi na pobudzenie jajeczek Bemfolę 150 kilka zastrzykow. W połowie ich przyjmowania poszłam na USG sprawdzić czy jajniki reagują na lek, w obrazie USG w sumie w obu jajnikach wzrosły 4 pęcherzyki do pzyzwoitych rozmiarów, pojawił się też dominujący, miałam kontynuować lek i w tym samym czasie pobrał wszystkie wymazy, aby była pewność, że są warunki. Tylko teraz dostałam wynik, ze mam infekcję, którą trzeba zaleczyc antybiotykiem, więc ja podjęłam decyzję, że nie chcę w tym cyklu zachodzić w ciążę, obawiam się kolejnego poronienia przez bakterię. Miałam pójść do gabinetu za dwa dni. Teraz nie wiem czy przyjmować ostatnie dwa zastrzyki, bo ja nie chcę teraz podejmować próby zachodzenia w ciążę. Czy jeśli nie przyjmę zastrzyków to te pęcherzyki utworzone w jajnikach się wchłoną? Każdy był około 15-17mm więc już chyba całkiem spore. Miałam dostać lek Pregnyl na ich pęknięcie, a teraz nie wiem co zrobić. Czy lepiej wziąć dwa zastrzyki Bemfoli mimo wszystko i udać się za dwa dni do lekarza, czy odstawić skoro jednak w tym cyklu nie mogę (nie chcę) podejmować próby?
Dziękuję Wam z góry za pomoc, pozdrawiam.
 
magda1208 pisze:
Hejka dziewczyny wieki mnie tu nie było.
Czy któraś z dziewczyn mnie pamiętam i może pokrótce napisać co U dziewczyn ze starej gwardii.
@nafoczka @bertha @burczuś @ovli22 @Marthi @Czarna mała @mała79
@roki_1991 @basiawol Co u Was.?

edit.
@ovli22 Doczytałam.
Kochana 34 lata to suuuper wiek wszystko przed Tobą.
Wierzę głęboko ,że w końcu się uda.
Przypominam ,że u Nas 4 poronienia i wiek 39 lat o wynikach badań u Maliny nie wspomnę bo chyba tylko @fondie miała zbliżone do mnie i jednak się udało.
Walcz kochana powierz swoje sprawy
Św. Ricie.
Kliknij żeby rozwinąć...

Dziękuję że pytasz :)U nas leci, Wiki rósnie, 20.04 skończyła roczek ;) nie mówi nic,ale rozumie wszystko. Chodzi dalej przy meblach, boi się puścić, ale ma jeszcze czas :) A jak u was? Jak Ritka? :)
 
reklama
Megi9007 pisze:
Cześć dziewczyny.
Zwracam się do Was z pytaniem, ponieważ ja w ogóle nie miałam styczności z tym tematem i nie za bardzo się orientuję, a mój lekarz ze względu na jakąś pilną sytuację rodzinną jest dwa dni poza zasięgiem, wizyta dopiero w niedzielę.

Otóż 3 miesiące temu poroniłam (ciąża zatrzymała się na 6 tygodniu). Teraz już jestem po drugiej, a przed trzecią miesiączką i postanowiłam spróbować ponownie, więc poszłam do mojego ginekologa. Okazało się, że mam cienkie endometrium i cykl wyglądał na bezowulacyjny. Lekarz przepisał mi na pobudzenie jajeczek Bemfolę 150 kilka zastrzykow. W połowie ich przyjmowania poszłam na USG sprawdzić czy jajniki reagują na lek, w obrazie USG w sumie w obu jajnikach wzrosły 4 pęcherzyki do pzyzwoitych rozmiarów, pojawił się też dominujący, miałam kontynuować lek i w tym samym czasie pobrał wszystkie wymazy, aby była pewność, że są warunki. Tylko teraz dostałam wynik, ze mam infekcję, którą trzeba zaleczyc antybiotykiem, więc ja podjęłam decyzję, że nie chcę w tym cyklu zachodzić w ciążę, obawiam się kolejnego poronienia przez bakterię. Miałam pójść do gabinetu za dwa dni. Teraz nie wiem czy przyjmować ostatnie dwa zastrzyki, bo ja nie chcę teraz podejmować próby zachodzenia w ciążę. Czy jeśli nie przyjmę zastrzyków to te pęcherzyki utworzone w jajnikach się wchłoną? Każdy był około 15-17mm więc już chyba całkiem spore. Miałam dostać lek Pregnyl na ich pęknięcie, a teraz nie wiem co zrobić. Czy lepiej wziąć dwa zastrzyki Bemfoli mimo wszystko i udać się za dwa dni do lekarza, czy odstawić skoro jednak w tym cyklu nie mogę (nie chcę) podejmować próby?
Dziękuję Wam z góry za pomoc, pozdrawiam.
Kliknij żeby rozwinąć...

Zastrzyki na stymulację nie wiem czy powinnaś brać, ale te na pęknięcie koniecznie, bo jest ryzyko, ze się zrobią torbiele. Idź do lekarza na ten monitoring.
 
Do góry