reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienie i ciąża

Dołączył(a)
14 Listopad 2020
Postów
8
Witam , jestem tu nowa mam 24 lata i podjęłam z partnerem starania o dziecko , zaskoczyło za 1 razem ale niestety w 11 tygodniu poroniłam samoistnie całkowicie po 2 tygodniach od poronienia na kontrolnym usg lekarz powiedział ze za 2-3 dni powinna wystąpić owulacja a po dwóch tygodniach od niej miesiączka , w dni przewidzianej owulacji przez lekarza współżyłam z partnerem bez zabezpieczenia (postanowiliśmy nie czekać i spróbować odrazu drugi raz) po tygodniu zaczęły pobolewac mnie jajniki i podbrzusze po kilku dniach pojawiły się jasno brązowe upławy , czy myślicie ze może być to objaw kolejnej ciąży ? Czy jest szansa ze mi się udało ? Jest jeszcze zbyt wcześnie na wykonanie testu a ja nie mogę przestać o tym myśleć , po tym poronieniu pragnę dziecka dużo bardziej niż za pierwszym razem , czekam na odpowiedz , pozdrawiam
 
reklama
Rozwiązanie
Na pewno. Trzymam bardzo mocno kciuki. Po poronieniu moja gin mówi, że jest bardzo łatwo zajść bo hormony robią swoje. Także głową do góry, pamiętaj, tak w przeszłości nie możesz nic zmienić bo na noc nie jedz już wpływu ale możesz patrzeć z nadzieją w przyszłość bo tam czeka Cię jeszcze bardzo dużo dobrego
Dziękuje kochana.. ja choruje jeszcze na tarczyce akurat miałam idealny wynik jak zaszłam . Ciekawa jestem czy przez to poronienie on jakoś sie zmieni i nie podskoczy:/ i znowu przez to może być gorzej..
A jaką chcesz dostać odpowiedź??
Po poronieniu organizm potrzebuje dojść do siebie i jednak dobrze by było odczekać przynajmniej do pierwszej @. A teraz to można sobie tylko gdybać. Czy robiłaś test ciążowy po poronieniu, by sprawdzić czy beta spadła??
Bo nawet jak teraz zrobisz test i wyjdzie pozytywny, to nie będzie pewności czy to beta pozostała po poronieniu czy nowa ciąża. Zwłaszcza że poronienie było w wysokiej ciąży to i beta na pewno była wysoka, a zanim spadnie poniżej 5 to trochę potrwa...
 
A jaką chcesz dostać odpowiedź??
Po poronieniu organizm potrzebuje dojść do siebie i jednak dobrze by było odczekać przynajmniej do pierwszej @. A teraz to można sobie tylko gdybać. Czy robiłaś test ciążowy po poronieniu, by sprawdzić czy beta spadła??
Bo nawet jak teraz zrobisz test i wyjdzie pozytywny, to nie będzie pewności czy to beta pozostała po poronieniu czy nowa ciąża. Zwłaszcza że poronienie było w wysokiej ciąży to i beta na pewno była wysoka, a zanim spadnie poniżej 5 to trochę potrwa...
 
Nie robiłam testu , lekarz dał zielone światło i nie kazał czekać do pierwszej @ żeby wznowić starania ,wszystko oczyściło się samo i po 2 tygodniach nie było już śladu ani widać ze wogole byłam w ciąży
 
Nie robiłam testu , lekarz dał zielone światło i nie kazał czekać do pierwszej @ żeby wznowić starania ,wszystko oczyściło się samo i po 2 tygodniach nie było już śladu ani widać ze wogole byłam w ciąży
Wszystko możliwe, to może być druga ciąża. Zrób sobie test, jak coś wyjdzie to leć na hcg i po dwóch dniach sprawdź czy jest przyrost.
Mój ginekolog, też nie kazał czekac, tylko wręcz zachęcał do działania od razu. A te mity z czekaniem i regenerowaniwm się można między bajki włożyć. Tu chodzi o psychike, stąd te zalecenia kiedy by czekać. Jak organizm jest gotowy, to wie i wtedy może być kolejna ciąża i to bardzo szybko. Dlatego leć na betę i sprawdź. Ja też tak dzialalam po poronieniu
 
Wszystko możliwe, to może być druga ciąża. Zrób sobie test, jak coś wyjdzie to leć na hcg i po dwóch dniach sprawdź czy jest przyrost.
Mój ginekolog, też nie kazał czekac, tylko wręcz zachęcał do działania od razu. A te mity z czekaniem i regenerowaniwm się można między bajki włożyć. Tu chodzi o psychike, stąd te zalecenia kiedy by czekać. Jak organizm jest gotowy, to wie i wtedy może być kolejna ciąża i to bardzo szybko. Dlatego leć na betę i sprawdź. Ja też tak dzialalam po poronieniu
I u ciebie okazało się ze to ciąża ? Po jakim czasie ?
I
 
Hej :) ja poronilam 1 października tamtego roku. Również samoistne się oczyścił organizm. Owulacje miałam 21 października. Wykorzystaliśmy ten czas na przytulanki z mężem. Wlasnije czekam aż mój prawie 4miesieczny synek wstanie z drzemki. Moja gin powiedziała, że jeśli nie było łyżeczkowania i zachodzi się w ciążę od razu to znaczy że organizm był na to gotowy 😊 ja szczęśliwie zaszlam, urodziłam 2dni po terminie. Trzymam bardzo mocno kciuki kochana, żeby były 2 kreseczki
 
A jaką chcesz dostać odpowiedź??
Po poronieniu organizm potrzebuje dojść do siebie i jednak dobrze by było odczekać przynajmniej do pierwszej @. A teraz to można sobie tylko gdybać. Czy robiłaś test ciążowy po poronieniu, by sprawdzić czy beta spadła??
Bo nawet jak teraz zrobisz test i wyjdzie pozytywny, to nie będzie pewności czy to beta pozostała po poronieniu czy nowa ciąża. Zwłaszcza że poronienie było w wysokiej ciąży to i beta na pewno była wysoka, a zanim spadnie poniżej 5 to trochę potrwa...
Nie zgodzę się z Tobą. Jeśli poronienie przebiegło bez komplikacji a organizm oczyścił się samoistnie to bardzo często organizm traktuje je jak miesiączkę i jest gotowy do ponownego zajścia w ciążę.
 
reklama
Hej :) ja poronilam 1 października tamtego roku. Również samoistne się oczyścił organizm. Owulacje miałam 21 października. Wykorzystaliśmy ten czas na przytulanki z mężem. Wlasnije czekam aż mój prawie 4miesieczny synek wstanie z drzemki. Moja gin powiedziała, że jeśli nie było łyżeczkowania i zachodzi się w ciążę od razu to znaczy że organizm był na to gotowy 😊 ja szczęśliwie zaszlam, urodziłam 2dni po terminie. Trzymam bardzo mocno kciuki kochana, żeby były 2 kreseczki
Super!
bardzo pocieszająca informacja ❤️
 
reklama
U mnie właśnie równo dwa miesiące temu poroniłam, czyli 14 wrzesnia. Dostałam miesiączkę 14 pazdziernika i tydz temu zrobiłam hcg, które jest ponad 800. Zdziwiłam się i cieszyłam, ale beta złe przyrasta na usg noc nie widać, dziś trochę krwi już zaczyna być, lekarz mówi, że raczej biochemiczna. Takze niestety...nie udało się znowu 😔 mam nadzieje, że po tym okresie będę się stracą dalej i ze się znowu szybko uda... Bardzo bym chciala
 
Do góry