reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienie - jak długo krwawienie

martakratka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
18 Grudzień 2017
Postów
1 526
Witajcie. 29 grudnia poronilam ciąże w 5tc. Od tego czasu caly czas krwawię. Sa to dosyc obfite krwawienia które nasilają się przy wiekszej aktywnosci fizycznej. Bylam u 2 lekarzy, jeden chcial przeprowadzac zabieg łyżeczkowania w razie przedlużającego się krwawienia. Nie chcialam sie zgodzić na to ze wzgledu na zrosty, a druga Pani Doktor po usg stwierdzila ze nie ma takiej potrzeby bo endometrium wynosilo wtedy (2 tyg temu) 3mm. W zwiazku z tym mam pytanie, czy moje krwawienie jest normalne i jak dlugo moze sie jeszcze utrzymywac? Kontrolowałam wynik BetaHCg, tydzień po poronieniu spadł do 500 ( najwyższy był 1200). Bardzo dziękuję za wszystkie porady.
 
reklama
Ja krwawilam po ok.2 tygodnie (9tc.i13tc).mniej więcej po miesiącu normalny okres.siostra 10 dni ale dostała tabletkę w szpitalu (9tc). ja bym poszła jeszcze do trzeciego lekarza na konsultacje. Macica musi się oczyścić ale wydaje mi się że ponad 3 tygodnie to trochę długo.nie jestem lekarzem, napisałam z własnego doświadczenia
 
Ja krwawilam po ok.2 tygodnie (9tc.i13tc).mniej więcej po miesiącu normalny okres.siostra 10 dni ale dostała tabletkę w szpitalu (9tc). ja bym poszła jeszcze do trzeciego lekarza na konsultacje. Macica musi się oczyścić ale wydaje mi się że ponad 3 tygodnie to trochę długo.nie jestem lekarzem, napisałam z własnego doświadczenia
Dziękuję bardzo. Mam zamiar jutro powtórzyć betę i wtedy zdecyduję co i jak. Dziś jakby się uspokajało...
 
Może przechodzi. Nie martw się.Wiem że Ci ciężko ale będzie lepiej. Ja mam już 7-miesięcznego synka a siostra w ciąży. Będzie mieć córeczkę. Wam też się uda.głowa do góry :)
 
Tez po poronieniu nie ma co się spieszyć w zajście w kolejna ciążę bo jeszcze większe maga być kompilację lekarza się zapytać jaki czas trzeba odczekać:)
 
Myślałam ze juz bedzie kończyć sie to krwawienie a tu znowu po przyjściu z pracy potop... Juz nie mam siły...
 
reklama
Do góry