reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienie, proszę o poradę

Gabi12

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
19 Czerwiec 2020
Postów
34
Witam serdecznie, proszę o poradę. Jak tylko lekarz prowadzący potwierdził ciążę , jestem na zwolnieniu lekarskim. W trakcie tego zwolnienia doszło do samoistnego poronienia w 7-8 TC. Nie miałam zabiegu lezeczkowania. Byłam w szpitalu 3 dni ale nie pod opieką swojego lekarza (w innym mieście) lekarz zapytał o zwolnienie, odp że obecnie mam od swojego prowadzącego, więc nie ma potrzeby wystawiać pani kolejnego. Czy teraz muszę zgłosić w pracy poronienie? Oraz czy w związku z tym faktem przysługuje mi jeszcze jakies wolne od pracy?
 
reklama
reklama
Ja bylam w podobnej sytuacji tz poronilam w 9t . W czwartek dostalam zwolnienie na 3tyg a w piątek wylądowałam.w szpitalu. Ciągnęłam do końca l4 a potem wzięłam zwolnienie od psychiatry gdyż bylam psychicznie w kiepskim stanie. Do pracy wróciłam po ponad 3mc
Dziękuję za odpowiedź. Jak długo utrzymują się dolegliwości zwłaszcza ból brzucha. Czy tak jest że w jednym dniu boli a w drugim nie i znowu boli? Oraz czy skrzepy to normalne?
 
Dużo zależy od lekarza ja miałam takiego który po zabiegu terminacji sam mnie namawiał żebym chociaż kilkutygodni pobyła na zwolnieniu. I był bardzo zdziwiony ze nie chciałam, w ogóle od początku ciazy pytał zawsze „ jakieś zwolnienie może?”
 
Jeśli masz dobrego lekarza (gin, rodzinny) wystawią ZLA na tzw stresowe, kwestia tego ile będzie chciał. Moja kuzynka ciągnęła pół roku, potem zaryzykowała o rehabilitacyjne (chodziła do psychologa a rodzinny wystawiał ZLA ) i dostała na 3 m-ce , w między czasie pojawiło się maleństwo. Zresztą taki był plan by nie wracać do pracy. Chodzilo również o psychiczny wypoczynek, relaks przed zajściem w ciąże, co jest równie ważne jak i utrzymanie spokoju w trakcie. Takie zalecenia lekarskie, tylko co z tego, że ZUS ma to w d...
 
reklama
reklama
Do góry