reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienie zagrażające

Meow

Początkująca w BB
Dołączył(a)
23 Grudzień 2020
Postów
25
Miała któraś z was diagnozę „poronienie zagrażające” na samym początku ciąży (4 tydzień) i udało się donosić? Staram się nie stresować ale jestem po jednym poronieniu i mimo starań ciągle o tym myślę😣

Wiem, że każdy jest inny i nie ma co się sugerować ale chyba będzie mi łatwiej, gdy porozmawiam z kimś, kto był w podobnej sytuacji.
 
reklama
Miała któraś z was diagnozę „poronienie zagrażające” na samym początku ciąży (4 tydzień) i udało się donosić? Staram się nie stresować ale jestem po jednym poronieniu i mimo starań ciągle o tym myślę😣

Wiem, że każdy jest inny i nie ma co się sugerować ale chyba będzie mi łatwiej, gdy porozmawiam z kimś, kto był w podobnej sytuacji.
Ja miałam, dokładnie w 4+5, synek obecnie ma 4 tygodnie :)
Również poroniłam pierwszą ciążę, ale tym razem wszystko dobrze się skończyło.
Masz jakieś plamienia, że taka diagnoza ?
 
Ja miałam, dokładnie w 4+5, synek obecnie ma 4 tygodnie :)
Również poroniłam pierwszą ciążę, ale tym razem wszystko dobrze się skończyło.
Masz jakieś plamienia, że taka diagnoza ?
Wczoraj miałam lekkie plamienie, ale to dosłownie kropka krwi. Martwił mnie ból podbrzusza tak jak na okres i kłucia, skurcze dlatego poszłam na izbę przyjęć
 
Wczoraj miałam lekkie plamienie, ale to dosłownie kropka krwi. Martwił mnie ból podbrzusza tak jak na okres i kłucia, skurcze dlatego poszłam na izbę przyjęć
Dali ci jakiś leki? Ja dostałam w szpitalu duphaston, potem jeszcze trochę plamilam, ale w koncu przeszło i z ciążą wszystko ok.
 
Ja tak mialam zaznaczone po wizycie w szpitalu w 7 tyg. Bylam z krwawieniem, a wczensiej plamilam. Plamienie ustalo po 3 tyg. Przyjmowalam progesteron. Dzis 18+6. Powodzenia, moja rada nie stresuj sie, ja mialam zalecenia ze szpitala lezec. Tez jestem po poronieniu.
 
Miała któraś z was diagnozę „poronienie zagrażające” na samym początku ciąży (4 tydzień) i udało się donosić? Staram się nie stresować ale jestem po jednym poronieniu i mimo starań ciągle o tym myślę😣

Wiem, że każdy jest inny i nie ma co się sugerować ale chyba będzie mi łatwiej, gdy porozmawiam z kimś, kto był w podobnej sytuacji.
Hm, a u Ciebie to nie plamienie implantacyjne? 4 tydz to dopiero robi sie test ciazowy :)
 
Hm, a u Ciebie to nie plamienie implantacyjne? 4 tydz to dopiero robi sie test ciazowy :)
Mam nadzieje chociaż testy wychodziły bardzo wyraźne już kilka dni przed tym plamieniem. Może tylko histeryzuje ale wolę się upewnić czy wszystko w porządku🙈
Zdrówka dla was❤️
 
Ostatnia edycja:
Dali ci jakiś leki? Ja dostałam w szpitalu duphaston, potem jeszcze trochę plamilam, ale w koncu przeszło i z ciążą wszystko ok.
W szpitalu powiedzieli, że „zawracam im głowę” i są ważniejsi pacjenci😅 Ale dostałam duphaston od swojego gina
 
reklama
A robiłaś betę? W szpitalu zrobili usg? 4 tc to ciężko cokolwiek nawet na nim dojrzeć już nie mówiąc, że to poronienie zagrażające.
Jeszcze nie. Pojutrze będę robić. U nas ciężko dostać się do laboratorium. Na usg jeszcze nie widać pęcherzyka, a testy wychodziły mi już mocno pozytywne dzień przed planowaną @. Nie wiem co mam myśleć, trafiłam na bardzo nie miłą dr, która nie chciała nawet odpowiedzieć na moje pytania...
 
Do góry