Poronienie zagrażające

[jagoo2]

Jeszcze nie. Pojutrze będę robić. U nas ciężko dostać się do laboratorium. Na usg jeszcze nie widać pęcherzyka, a testy wychodziły mi już mocno pozytywne dzień przed planowaną @. Nie wiem co mam myśleć, trafiłam na bardzo nie miłą dr, która nie chciała nawet odpowiedzieć na moje pytania...

Na pocieszenie powiem, ze w tej ciazy wystapilo u mnie plamienie implantacyjne, dokladnie 28dnia cyklu, bylo jednorazowe i delikatne. Myslalam, ze okres sie zaczyna. Po 3 dniach zrobilam test i byly 2 kreski

 

[gość _199]

Jeszcze nie. Pojutrze będę robić. U nas ciężko dostać się do laboratorium. Na usg jeszcze nie widać pęcherzyka, a testy wychodziły mi już mocno pozytywne dzień przed planowaną @. Nie wiem co mam myśleć, trafiłam na bardzo nie miłą dr, która nie chciała nawet odpowiedzieć na moje pytania...

Dlatego ja skłamałam że to już 8 TC ale miesiączki mam nieregularne. Mnie zostawili na oddziale i badali betę, na usg był już pęcherzyk. Który to dokładnie TC?

 

[Luizka__]

Ja tez miałam w 11 tygodniu i wszystko dobrze się skończyło powodzenia

 

[frez.ja1987]

Hm, a u Ciebie to nie plamienie implantacyjne? 4 tydz to dopiero robi sie test ciazowy

Jeżeli test ciążowy jest pozytywny to implantacja już była. HCG pojawia się we krwi 48h po zagnieżdżeniu m więc to na pewno nie plamienie implantacyjne.

 

[jagoo2]

Jeżeli test ciążowy jest pozytywny to implantacja już była. HCG pojawia się we krwi 48h po zagnieżdżeniu m więc to na pewno nie plamienie implantacyjne.

Ja np mam miesiaczki co 32-33dni, takze u mnie w 28 bylo implantacyjne, jestem przekonana.

 

[frez.ja1987]

Ja np mam miesiaczki co 32-33dni, takze u mnie w 28 bylo implantacyjne, jestem przekonana.

Ale miałaś już wtedy pozytywny test ciążowy? Wątpię. HCG pojawia się po implantacji.

 

[jagoo2]

Test zrobilam dopiero 31 dnia cyklu, plamienie bylo w 28. Nie myslalam, ze udalo sie zajsc w ciaze. Bylam przekonana, ze okres sie zaczyna. Dlatego test po kilku dniach. Byly dwie kreski, pierwsza slaba

 

[frez.ja1987]

Test zrobilam dopiero 31 dnia cyklu, plamienie bylo w 28. Nie myslalam, ze udalo sie zajsc w ciaze. Dlatego test po kilku dniach. Byly dwie kreski, pierwsza slaba

W takim razie mogło to być implantacyjne jak najbardziej. Jak pisałam. Beta pojawia się po ok 48h. 28 implantacja, a u ciebie test pozytywny na 3 dzień. U autorki jest inaczej. Ona już robiła test, który wyszedł pozytywny. Więc implantacja już była.

 

[witch84]

Jeżeli test ciążowy jest pozytywny to implantacja już była. HCG pojawia się we krwi 48h po zagnieżdżeniu m więc to na pewno nie plamienie implantacyjne.

No nie do końca - przy ciąży biochemicznej beta rośnie, ale nie dochodzi do implantacji

No i nie możemy mówić o poronieniu zagrażającym jeśli na USG nie uwidoczniono zarodka. Moja rada jest taka - idź zrób w labie beta HCG i powtórz po 48h. Jeśli beta spadnie - mamy ciążę biochemiczną. Jeśli będzie rosła - to mniej więcej przy becie 1500 do lekarza, by sprawdził czy jest pęcherzyk w macicy.

 

[frez.ja1987]

No nie do końca - przy ciąży biochemicznej beta rośnie, ale nie dochodzi do implantacji

No i nie możemy mówić o poronieniu zagrażającym jeśli na USG nie uwidoczniono zarodka. Moja rada jest taka - idź zrób w labie beta HCG i powtórz po 48h. Jeśli beta spadnie - mamy ciążę biochemiczną. Jeśli będzie rosła - to mniej więcej przy becie 1500 do lekarza, by sprawdził czy jest pęcherzyk w macicy.

Ale w przypadku biochemicznej proces implantacji się rozpoczyna, tylko z różnych przyczyn nie "zostaje ukończony". A beta nie zaczyna być wytwarzana po 48h (tylko juz podczas) tylko po 48 h pojawia się stężenie w moczu/krwi, które wykryje test.
Zgodzę się co do badania w laboratorium w odstępie 48h