reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Posądzenie o pozorność zatrudnienia

Dołączył(a)
16 Marzec 2021
Postów
4
Witam,
Od 01.12.2020 rozpoczęłam pracę u pracodawcy zatrudniającego kilka tysięcy pracowników. Wcześniej, do 30.11.2020 przez dwa lata pracowałam w innej firmie na umowę o pracę (była ciągłość zatrudnienia). Na początku 2021 dowiedziałam się, iż jestem w ciąży. Lekarz rekomenduje pozostanie na zwolnieniu, jednak boję się, że ZUS zakwestionuje moją nową umowę jako pozorną. Czy może się tak stać jeśli nie jest to moja pierwsza umowa o pracę i nie wystąpiła pomiędzy zatrudnieniami przerwa?
Z góry dziękuję za pomoc.
 
reklama
Jeśli nie ma przesłanek, że umowa jest fikcyjna, to raczej nie spodziewałabym się oskarżenia o fikcyjne zatrudnienie (np. szefem jest ktoś z Twojej rodziny). Jeśli wynagrodzenie jest podobne jak na innych stanowiskach, to też nie wzbudzi podejrzeń ZUS (co innego jakbyś zarabiała np. 2x więcej jak koleżanka, który robi to samo).
Także moim zdaniem z informacji, które przedstawiasz ZUS nie będzie nic robił (chyba że o czymś nie wiem).
 
Jeśli nie ma przesłanek, że umowa jest fikcyjna, to raczej nie spodziewałabym się oskarżenia o fikcyjne zatrudnienie (np. szefem jest ktoś z Twojej rodziny). Jeśli wynagrodzenie jest podobne jak na innych stanowiskach, to też nie wzbudzi podejrzeń ZUS (co innego jakbyś zarabiała np. 2x więcej jak koleżanka, który robi to samo).
Także moim zdaniem z informacji, które przedstawiasz ZUS nie będzie nic robił (chyba że o czymś nie wiem).
 
Nowy pracodawca jest oczywiście zupełnie obcą mi osobą (co więcej, jest to międzynarodowa korporacja także nie mam nic wspólnego z nikim osobiście). Wynagrodzenie mam wyższe niż u poprzedniego pracodawcy ale takie samo jak inne zatrudnione osoby (zwyczajnie poprzedni pracodawca płacił poniżej wynagrodzenia rynkowego). Zmiana pracy była zupełnie naturalną rzeczą. Co więcej, przeszłam z umowy na czas nieokreślony na umowe czasową więc gdybym naprawde planowała ciąże w tym czasie to już zostałabym u poprzedniego pracodawcy. Nie mniej jednak, mimo wszystko zaczęłam się martwić bo zbyt często słyszy się, że uczciwe osoby także często są oskarżane o próbę oszukania systemu :(
 
reklama
Nowy pracodawca jest oczywiście zupełnie obcą mi osobą (co więcej, jest to międzynarodowa korporacja także nie mam nic wspólnego z nikim osobiście). Wynagrodzenie mam wyższe niż u poprzedniego pracodawcy ale takie samo jak inne zatrudnione osoby (zwyczajnie poprzedni pracodawca płacił poniżej wynagrodzenia rynkowego). Zmiana pracy była zupełnie naturalną rzeczą. Co więcej, przeszłam z umowy na czas nieokreślony na umowe czasową więc gdybym naprawde planowała ciąże w tym czasie to już zostałabym u poprzedniego pracodawcy. Nie mniej jednak, mimo wszystko zaczęłam się martwić bo zbyt często słyszy się, że uczciwe osoby także często są oskarżane o próbę oszukania systemu :(
Moim zdaniem nie masz powodu do niepokoju. Jestem zakotwiczona w międzynarodowej korpo od 2013 roku i absolutnie nikomu nie robiliśmy problemu, nie ma takiej mocy, mocno trzymamy się społecznie w posadach i dbamy o pracowników. Ciesz się ciążą i odpoczywaj.
 
Do góry