Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

[sylwia i wojtuś]

ja wczoraj biegałam, a na towarzysza dołączył syn kumpeli wiec mam podwójna motywację.
A od endokrynologa wieści bardzo dobre wyniki się polepszyły mam prawie 50% różnicy po lekach a i czuje sie lepiej i włosy mi nie wypadają

 

[patrycja24berlin]

No to bajka wiesci :-)

 

[baśka]

Sylwia to super
kolekcja sportowa https://www.tchibo.pl/?wbdcd=pphXes6BqK wysyłka gratis, z oddaniem nie ma problemu

gin mnie dobrze obmacał,nie powinno nic być wg niego tylko prawdopodobnie kanaliki mnie bolą przez skoki prolaktyny - ja zresztą tez tak to czuję...no ale usg dla spokoju mam zrobić, tym bardziej że nigdy nei robiłam

no i namawiał mnie na 3cie powiedziałam ze tylko jesli los za mnie zdecyduje powiem że nawet bym chciała ale gdybym ja nie miała takich problemów zdrowotnyh i dzieci....no wiem że niektórzy mają gorsze, ale nam Karol tak dał i daje popalić że jak pomyślę że jak by z kolejnym tak miało by...oj nie wiem

 

[KasiaDe]

Pati, to super, że tak się wypad udał :-) Tak, robię cały skalpel, ale killera jak na razie nie udało mi się...
Sylwia, super, super, super!
Baśka, u Ciebie też dobre wieści. Hmmm, tylko, że gin nie bedzie na codzień z Wami mieszkał
Ja wczoraj pośmigałam na stepie. Dziś chyba przerwa, bo znajomi na kawę wpadają i nie będę miała kiedy. Jeszcze zobaczę, może coś krótkiego zrobię

 

[patrycja24berlin]

Fitness zaliczony :-)

Kasia Ty to juz chyba zolwika masz na brzuchu co? :-)

Ja dzis znowu odrobine mniej na wadze widzialam...ale mam ucieche

 

[baśka]

Kasia tylko żeby to się uzależnieniem nie skończyło a może już?

 

[sylwia i wojtuś]

Takie uzależnienie pochwalam z naszego biegania wyszły dziś nici bo mamy zawieje śnieżna ale ja za to wzięłam sie za sprzątanie i prasowanie więc porcja ruchu była a jak sie da to biegam jutro

 

[KasiaDe]

Baśka, absolutnie. Endorfiny nie osiągneły jeszcze takiego pułapu, żebym nie mogła sie obyć bez ćwiczeń ;-)
Pati, mój brzuch zdecydowanie nie wygląda jak żółwik

 

[KasiaDe]

Pati, zrobiłam wczoraj całego killera. Z przerwą na wc ;-) Oj dało w kość, nie powiem.
A dziś zumba maraton! Yeah!

 

[baśka]

a ja wczoraj sama na basenie popływalam - wreszcie!!! i czułam się cudnei choć forma kiepska....chcę częściej choć dziś już kaszel mnie męczy, Karol mi pewnie sprzedał