reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

powrót do pracy

reklama
niestety mam podobnie, więc tym bardziej ta godzinka jest mi potrzebna. Przy dobrych wiatrach i umiarkowanych korkach mam pół godziny samochodem.

no właśnie, to się doskonale rozumiemy...próbowałam znaleźć pracę bliżej. Niby tak mówią że pracy w bród, ale chyba nie dla mnie :rofl2::crazy:
 
Kobitki ja zaczęłam nową prace w Polsce ( po przyjeździe z USA) jak Domis miał 7 miesięcy i nadal był karmiony piersią :baffled:
Do polski wróciliśmy 15 kwietnia z 6-cio miesicznym bąblem znającym tylko mamę i tatę...a 19 maja już poszłam do pracy...w sumie to nie oczekiwalam tak szybkiego obrotu spraw...ale szybko udało mi się znaleźć dobra i ciekawą prace, więc nie miałam co kręcić nosem a Domiś musiał się szybko przywyczaić;-)

Znosi to bardzo dobrze :-) Opieka dzieli się pomiędzy moja mamę ( wożę małego rano do mamy) i męża...a popołudnia całe dla mnie i teściowej (też pracującej) hihihihi
Domis na początku ssał cycunia rano i popracy..a teraz to juz jak sam zechce:-) Ma 10 miesięcy i jest super rozwijającym się dziubaszkiem...

Ale czasem jest mo źle z tym że pracuje i że nie widzę wszytkiego co robi po raz pierwszy:sorry2:...ale z drugiej strony praca to też dobra odskocznia, możliwość zdystansowania się:tak::tak::tak:

Będzie dobrze kobitki!!!!!
 
Rudson to co piszesz kolejny raz potwierdza, że dzieciaki lepiej znoszą zmiany niż sobie to wyobrażamy:tak:
Bardzo się ciesze że u Was tak dobrze się ułożyło...nawet z tym cycusiem.
U nas też będą 2 babcie do opieki, mąż i ja :tak:

Bedzie dobrze - inaczej być nie może :tak::tak::tak::tak:
 
Ja do pracy zamierzam wrócić od września (nauczycielka). Mały skończył 8 mcy i też od września pójdzie do żłobka. Trochę się tego obawiam jak zniesie ten żłób. Tyle się słyszy o chorobach itp. Ale nie mamy innego wyjścia. W wawie nianie są kosmicznie drogie, babcia jedna pracuje, a druga jest chora. Więc pomoc rodziny jak na razie wykluczona. Co raz częściej zaczynam myśleć o tym jak to będzie, i co raz bardziej się boję.

Rudson - pochodzimy z tej samej miejscowości :). Też jestem z Ostrowca Św. :)
 
Rudson :-)
Asiacur szkoda, że nie macie kogoś do opieki, ale złóbki tez się spisują i tez mają zalety :tak::tak: będzie dobrze !
 
Myślę, że się za bardzo przejmujesz......Jeżeli bedzie miało dobrą opiekę, a taką może mu zapewnić ciepła babcia lub ciepła niania i ja osobiście znam takie, naprawdę można to zorganizować z korzyścią dla siebie i dziecka. Dziecko będzie miało kontakt z kimś nowym, nie będzie od Ciebie całkowicie uzależnione, a Ty będziesz mogła w tym czasie zająć się pracą i pomyśleć choć trochę o sobie. Z perspektywy czasu zobaczysz, że to będzie bardzo dobre rozwiązanie.:tak:
 
reklama
do pracy wracam 22 listopada. Szymon będzie miał wtedy 6 miesięcy. zostanie z babcią (moją teściową)... wiem, że to jej wnuczek, ale chyba umre ze strachu i tęsknoty :baffled::baffled:

Póki co nie umiem sobie wyobrazić, jak to będzie.... Płakac mi się chce, jak o tym pomyślę.
 
reklama
Do góry