reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pożegnanie z butlą- kiedy?

gudrun hehhehe ale z ciebie wredna matka;-);-);-)
mój maly kaszke np nestle to uwielbia ale manny nienawidzi:-pmoze go manna pomolestuje:cool2:
 
reklama
Amelka nadal pije sporadycznie z butli, a ma już ponad 2 i pół roczku...Mleczka już nie, ale jak kładzie się spac albo chce się odprężyc to rytualnie popija soczek :) Wiem, że to nie za dobrze więc będe ponawiac próby oduczenia od butli...Niestety mieszkamy z babcią, a babcia jak to babcia: Zostaw dziecko, przecież nic jej nie będzie... ;)
 
Moja Julka ma 2 latka i 3 miesiace i w dzien pije z kubka albo szklaneczki ale za to w nocy 2x ciągnie kasze z butli:wściekła/y::no: i od tego nocnego podkarmiania zrobiły jej sie czarne zabki -dwie czwórki górne- idziemy do dentysty.

jestem zła na siebie bo mogłam wczesniej ja oduczyc a teraz problemy!!
jestem za zeby jak najwczesniej oduczac maluszka picia jedzenia kaszki bez butli

gudrun a jak polubi to mleczko z kaszka?:-D:-D:-D
 
PAAULISIA- no właśnie. Móią, że próchnicy od mleka się nie dostaje i tylko tak straszą w tv. A jednak proszę:sorry:można.... Ja Michała w jedna noc oduczyłam jedzenia w nocy. Potrafił się budzić nawet 3 razy, pociamkać i spał dalej. Więc byłam pewna, że nie z głodu. Z mężem się zawzieliśmy i tyle. Chcesz to pij, ale coś innego. Najpierw była herbatka, żeby aż tak się nie wściekał bo to jednak jakiś szok był. Na trzecią noc dostał już wode i potem jak się budził to zobaczył że woda i sam kłądł się spać. A teraz mamy luzik. Naprawde polecam być konsekwentnym. Tylko, że ja miałam o tyle łatwiej, że roczne dziecko ma krótką pamięc. Ale życzę powidzenia. Ja tak sobie mysle i chyba zrezygnujemy całkiem z butli. Teraz dostaje raz dziennie na wieczór. No chyba, że będą wojny straszne to odpuszczę.
 
Ja na szczęście nie mam problemów z butlą bo Oliwka od dawna jej nie chce.odrzuciła butl ew wieku 11mies i od tamtej pory jadłą i je do tej pory łyżeczką.mleka samego nie wypije,rano i wieczorem je kaszke łyżeczką :tak::tak::tak::tak::tak:
 
PAAULISIA- no właśnie. Móią, że próchnicy od mleka się nie dostaje i tylko tak straszą w tv. A jednak proszę:sorry:można.... Ja Michała w jedna noc oduczyłam jedzenia w nocy. Potrafił się budzić nawet 3 razy, pociamkać i spał dalej. Więc byłam pewna, że nie z głodu. Z mężem się zawzieliśmy i tyle. Chcesz to pij, ale coś innego. Najpierw była herbatka, żeby aż tak się nie wściekał bo to jednak jakiś szok był. Na trzecią noc dostał już wode i potem jak się budził to zobaczył że woda i sam kłądł się spać. A teraz mamy luzik. Naprawde polecam być konsekwentnym. Tylko, że ja miałam o tyle łatwiej, że roczne dziecko ma krótką pamięc. Ale życzę powidzenia. Ja tak sobie mysle i chyba zrezygnujemy całkiem z butli. Teraz dostaje raz dziennie na wieczór. No chyba, że będą wojny straszne to odpuszczę.

no własnie mi sie wydaje ze nagłośniona jest ta próchnica butelkowa. a tym bardziej jak dziecko je w nocy to jest większa ryzko narażenia . mleko czy kasza przykleja sie do ząbkó a wiadomo o 2 czy 3 nie bede jej myc zabeczkow:crazy::eek: i takie to! tez musze sie za to zabrac!!!
nas mam ta pewnosc bo mała wogóle słodyczy nie je no tylko ta nocna kaszka hmmmmm!

tak macie racje byc konsekwentnym:tak:
 
Witam...

Mój młody ma 20 miesiecy....i soczek czy herbatke tylko z butli ciągnie....niekapkiem sie pozalewa:eek:porozlewa dookola,bardziej sie tym bawi....ale ja wiem ze zle robie bo powinnam mu dawac picie w kubeczku wtedy kiedy chce a nie za ma zawsze gotowe w butli i z ta butla lata po domu.....co do mleka to mój pije mleko tylko na spiocha,jak zasnie na dobranoc,w nocy i nad ranem....i tu mam kłopot bo on mało jje i ta kasza w nocy ratuje mi życie...kaszki takiej owocowej cz zwyklej,manny nie tknie nawet jak mu owoce tam powkladam.....jest strasznie uparty.....ale wiecie co z tym piciem z kubka to zaczynam od zaraz....jak wstanie z drzemki to dam kubek i o.....
 
Jesli nie kapek nie pasi to moze biodnz ze slomka?Moj maly pil ze slomki od 10 miesiaca- teraz pije na zmiane z kubka zwyklego i z bidonu co tam woli.
A ja w nocy przestalam go kamric jak mial 11 miesiecy, butle odstawilam w 16.
Poszlismy do sklepu, wybral sobie sam kubeczek jaki chcial i mleczko pil z nowego kubeczka, czasem mu slomke dawalam.Poszlo gladko bez problemu-ale on nogdy nie byl smoczkowy.Smoka nei ciagal a butla sie nie bawil

Prochnica butelkowa- okropienstwo, duzo dzieci ma problemy z zabkamiw wieku 2 latek albo i wczesniej-wizyte u dentysty mamy za soba........na szczescie zabki rewelacja:tak:
 
Ostatnia edycja:
E-stera-i tam mój ze słomki pić nie potrafi a smoka ciągnie do tej pory....musze cos pomyslec z butla ale jak pisałam wyżej picie ma w kubeczku i juz do butli nie przeleje....tylko ta kasza......
 
reklama
Mój starszy syn nigdy nie pił z butelki, bo nie chciał. Był karmiony piersią. Młodszy od początku był na butelce i jak miał 5 miesięcy dostawał kaszki łyżeczką. Od tej pory nie chciał wcale pić z butelki. Teraz pije z kubka ze słomką.
 
Do góry