reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pracująca mama, dobrze zorganizowana

Mamabliźniaków - to ile Tyś tych kursów od zarządzania czasem ukończyła, bo to już drugi link jaki wpisujesz? Skoro masz plan w głowie zawczasu to jeden kurs chyba powinien wystarczyć? :confused2:
 
reklama
ja też zawsze planuję co danego dnia muszę zrobić, co jest najważniejsze - ale na taki kurs to mi jednak szkoda czasu:sorry:

bo i tak często różnie wychodzi - plany planami, a np. dziecko nie chce spać wtedy kiedy ja zaplanowałam, robię coś co muszę przerwać i zająć się czymś innym, spóźni mi się autobus i jestem później w domu, dziecko ma gorszy dzień i wymaga więcej uwagi itd.
 
Rossa - wszystkiego dobrego dla Ani z okazji kolejnego ukończonego m-ca :-)

Ja jestem tak zorganizowana, że prezenty mam już kupione, no został mi dla brata i kartki na święta wypisane, musiałam w tym roku wcześniej, bo planuję pierniki robić, a to mi z 2 dni zejdą, czyli cały weekend będziemy z Adą wycinać ;-)
 
Rossa - wszystkiego dobrego dla Ani z okazji kolejnego ukończonego m-ca :-)
dziękuję, ja dopiero zdałam sobie z tego sprawę jak dzisiaj zobaczyłam na suwaczku :-D, ale mam już dużą dziewczynkę.

niestety mój maluch dostał strasznego odparzenia pupy, nigdy w życiu tak nie miała. Chyba opiekunka za długo przetrzymała ją z mokrą pieluchą. Wczoraj płakała mi że ją strasznie boli, w nocy spać nie mogła. Więc mam dzisiaj ciężki dzień w pracy, ledwo żyję i jeszcze nie mogę dodzwonić się do domu i nie wiem, czy małej przeszło.:dry:
 
Rossa - i jak pupcia Ani? Mam nadzieję, że już różowiutka. :tak:


Kupiliśmy wczoraj Adriannie mega zestaw Little People Farma na gwiazdkę. Jestem bardzo zadowolona, choć jeszcze naocznie to pewnie w środę zobaczę. Troszkę kasy poszło, ale przekonało mnie wsparcie w temacie A. i fakt, że będzie to można odsprzedać i część kasy pewnie wróci.
wink2.gif
Póki co sama nie mogę się doczekać jak już przyjdzie,
p.gif
ale Adzik zobaczy dopiero pod choinką.

W weekend 10-11 pakuję prezenty i to mamy z głowy. Wysyłam kartki i tu też po temacie.

Byliśmy na Andrzejkach u szwagra, były starsze dzieci, Ada super się bawiła, dzieci u góry harcowały, dorośli na dole. Byliśmy jak nigdy do 21, Adzik padła w domu. Tatuś też. A mama miała wieczór dla siebie. Oj potrzebne mi to było, tak sobie posiedzieć pod kocykiem z książką, a później z laptopem i nie myśleć o bożym świecie.
yes2.gif


Miłego dnia, ja próbuję się obudzić i mocno w pracy przyłożyć, bo chciałabym dzisiaj mieć puściutkie biureczko i wszelkie korytka.
yes2.gif


Dobrze, że w sobotę 10.12 idę do pracy, bo dzięki temu będę mieć wolny poniedziałek i będziemy z Adą oporządzać ciąg dalszy chaty.

Dla opiekunów Ady dzisiaj przywiozłam dyniowe muffiny w ramach zadośćuczynienia. A jutro będę robić paszteciki dla nich z farszem pieczarkowym a w środę pizzę. Chociaż tak się im odwdzięczę.

Dzisiaj Ada pojechala od razu do dziadków i okazało się, że dziadek ma urlop, wnusia wniebowzięta, nawet nie miała czasu się ze mną pożegnać, szybki buziak, papa i poleciała do pokoju do dziadka, a mama stała tak
shocked.gif
i tak
sad9cd.gif
i za chwilę tak
biggrin.gif
, bo nie ma co się smucić muszę się cieszyć, że nie ma łez.
happy.gif
 
na szczęście odparzenie przeszło, jeszcze jest trochę zaczerwienione ale już przynajmniej jej nie boli.
fajny prezent kupiliście malutkiej, ja się jeszcze ciągle zastanawiam, skłaniałam się do Lego Duplo, ale mąż mówi, że pogubi i sama nie wiem co kupić.
Lilijanna fajnie, że masz możliwość zostawić Adę z dziadkami, są najlepszymi, zaufanymi opiekunami i dobrze, że malutka tak lubi z nimi zostawać. U nas z tym zostawaniem bez mamy jest coraz lepiej.
 
No dziewczynki ale skaczecie po tematach :-D. U nas stara bida tzn ja znowu na zwolnieniu bo mam zawalone całeoskrzela a w moim stanie to bardzo źle:no:. Właśnie zagnałam wszystkich moich chłopaków do sprzątania w pokoju dzieci i wiecie co robią bawią się zamiast sprzątać a najbardziej zabawiony jest tata:szok:.
Rosa widzę że chcesz kupić Duplo. Nie słuchaj męża tylko kupuj duplo jest super, to duże klocki i nie tak łatwo je zgubić (moi chłopcy chyba nic z duplo nie zgubili a kompletów mają że hoho).
A jak tam u Was jak praca??? Planujecie jakieś urlopy między świętami czy po sylwestrze??? Ja bym chciała między świętami a sylwestrem ale nie wiem czy dostanę bo tyle mnie ostatnio nie było:baffled:. Aż boję się zapytać.
 
Ja mam jeszcze jeden dzień opieki nad Adą i muszę go wykorzystać i tak sobie myślę, że wezmę zaraz po świętach. A tak to będę chodzić do pracy, bo w księgowości to gorący okres, a chcę zaraz na początku stycznia wypchnąć już wszystkie PIT-11 dla pracowników i mieć ich z głowy :-p:zawstydzona/y:

Mucha666 - zdrówka. :tak: No wiesz zanim zacznie się robić porządek to musi to być uzasadnione i zrobić trzeba bałagan :-p
Mitaginka - i jak już jesteś zorganizowana? ;-)

U nas powoli klimat świąt do domu wchodzi :tak: Ciasto na pierniki leżakuje do przyszłego tygodnia i będzie zabawa w przyszły weekend ;-)
 
reklama
witajcie, kilka dni mnie nie było, bo niestety zasłabłam i zamiast w pracy wylądowałam u lekarza i byłam 3 dni na zwolnieniu. To przemęczenie, odpoczełam, wyspałam się, mała była przeszczęśliwa, że ma mamę dla siebie:tak:

mucha666 tak to jest jak faceci sprzątają, dobrze że chociaż chęci mają, bo z efektami to różnie bywa
Lilijanna ja mam jeszcze 2 dni opieki i wezmę zaraz po świętach,

w święta na wigilję i później na obiad wpadniemy do rodziców, więc nie muszę nic przygotowywać, też zrobię jakieś ciasto i coś na szybkiego do jedzenia. A jakie macie plany na sylwestra? Bo my w domu rodzinnie (to mój plan - bo mąż chce iść w gości:baffled:)
 
Do góry