reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prawie staraczka czyli zaczynamy w marcu

aniay

Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Dołączył(a)
6 Lipiec 2006
Postów
3 507
Miasto
Morecambe UK
Witam, czy sa tu jakies many ktore wiedza ze jeszcze musza poczekac ze staraniem sie o malenstwo?
W moim przypadku drugie.
Ja musze poczekac do marca bo tak zdecydowalismy, ale ja najchetniej chcialabym zaczac juz dzis.
 
reklama
Jestem mamą 16sto miesięcznej dziewczynki. Była długo wyczekiwany dzieckiem. Mam 29 lat, a teraz przygotowujemy się do kolejnej ciąży. Muszę trochę poczekać ze względu na unormowanie hormonów I muszę zrobić kilka badań (cytologia, badania krwi) no i łykać witaminki. Aniay a Twoja dzidzia duża już jest? Powiedz coś o sobie.
 
@milka1234 Witam, Moja "dzidzia" ma 9 lat :) więc już duża. Ja mam 33 lata, w marcu zeszłego roku przeprowadziłam się do mojego partnera do Anglii. Postanowiliśmy wtedy poczekać rok na powiększenie rodziny bo dopiero we wrześniu mogłam zciągnąć moją córkę (Z poprzedniego małżeństwa) i chcieliśmy żeby się zaaklimatyzowała zanim zaczniemy myśleć o rodzeństwie.
 
No to już duża pannica. Ja się zastanawiam czy u nas aby nie za wcześnie na koleją dzidzie, Ale jak już wspominałam o córkę staraliśmy się dość długo bo aż 5 lat. Teraz sądzę, że będzie szybciej bo odkryłam powód tak długich starań i się leczę. Z tym że przez te 5 lat jedna ciążę poroniłam. Oby teraz było dobrze i bez powikłań ciażowych.
 
Od kilku miesięcy śledzę objawy podczas cyklu, biorę witaminki, staram się trochę schudnąć i rozszyfrować moje PCO.
 
Co prawda nie mam ztwierdzonego PCO, ale to jest częste przy insulinooporności na która jestem chora i sądzę, że ten problem i mnie dotyczy. Poczytaj sobie na temat suplementu inofem. Ponoć jest dobry przy PCO jak się bierze 2 saszetki to działa jak lek. W składzie ma również kwas foliowy. Ja mam zamiar go kupić jak tylko trochę kasy wpadnie Też przydało by mi się zrzucić kilka(naście)kg. W ciąży z córcią schudłam 4 kg więc jak urodziłam warzyłam -11 kg, Ale w ciągu kilku miesięcy wszystko wróciło.
 
Co prawda nie mam ztwierdzonego PCO, ale to jest częste przy insulinooporności na która jestem chora i sądzę, że ten problem i mnie dotyczy. Poczytaj sobie na temat suplementu inofem. Ponoć jest dobry przy PCO jak się bierze 2 saszetki to działa jak lek. W składzie ma również kwas foliowy. Ja mam zamiar go kupić jak tylko trochę kasy wpadnie Też przydało by mi się zrzucić kilka(naście)kg. W ciąży z córcią schudłam 4 kg więc jak urodziłam warzyłam -11 kg, Ale w ciągu kilku miesięcy wszystko wróciło.

Ja nie wiem czy mam insulinoodporność. Z obserwacjii cyklu mi wynika że mam owulację. (Właśnie dzisiaj mi pięknie temperaturka na okres spadła.) Ale poczytam o tym inofemie. Mimo wszystko muszę tutaj do lekarza iść najpierw i zobaczyć co mi powie.
 
reklama
Do góry