reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

prawo, praca, becikowe - pomocne linki

reklama
To ja pierwsza wystąpię z pytaniem. Jak to jest ze zwolnieniem. Chodzi mi o to, czy zwolnienie ciążowe sumuje się w roku ze zwolnieniem zwykłym? Wiadomo, że za zwolnienie zanim przejdzie się na ZUS pracodawca płaci za 33 dni. Czy ja będąc w tym roku na zwolnieniu powiedzmy 15 dni to zanim przejdę na ZUS idąc na zwolnienie ciążowe mam już tylko 18 dni? Będę wdzięczna za odpowiedź.
 
Marcysiowa: Pracodawca płaci wynagrodzenie chorobowe przez pierwsze 33 dni niezdolności do pracy w roku kalendarzowym(sumuje się), jeśli pracodawca zatrudnia pow.20 pracowników świadczenie wypłaca pracodawca jeśli tylu nie zatrudnia wypłaca pracownikowi ZUS. Oczywiście powyżej 33 dnia świadczenia idą ze środków ZUSu ale wypłacane fizycznie są przez pracodawcę.
Pracujesz w małej firmie?

niestety Sandy ale w tym artykule jest na wstępie bzdura tygodnia " Aby uzyskać prawo do zwolnienia lekarskiego w ciąży musisz przedstawić w dziale kadr zaświadczenie o byciu w ciąży. Taki dokument jest konieczny, móc korzystać z przywileju zwolnienia." nieprawda, żeby być na zwolnieniu bierzesz zwolnienie od lekarza i już
zaświadczenie o byciu w ciąży
-zapobiega zwolnieniu z pracy
-przedłuża nam umowę na czas określony jeśli by nam się kończyła po upływie 3 mca ciąży (przedłuża do dnia porodu, potem zasiłek macierzyński wypłaca już ZUS)
-obliguje pracodawcę do przestrzegania zapisów kodeksu pracy co do ograniczeń w pracy kobiet ciężarnych (zakaz nadgodzin, dżwigania, pracy w nocy itp)

w razie pytań postaram się pomóc najlepiej jak potrafię
:tak:

 
Ostatnia edycja:
kończy mi się umowa terminowa w 16 tyg ciaży wiem że muszą mi ja przedłużyć do porodu potem dostaję zasiłek macierzyński czy jak wejdzie roczny urlop macierzyński mam szanse na roczny zasiłek?
 
MamaTrójki na razie posłowie zapowiadają że chcą aby ustawa z rocznym macierzyńskim weszła 1 września i obejmowała też wszystkie mamy które już zaczęły urlop macierzyński. Jeśli np zaczniemy w połowie czerwca to do grudnia będziemy na starych warunkach czyli by nas objęło. Nie wiem czy tak samo będą traktowane osoby na urlopie macierzyńskim i osoby na zasiłku macierzyńskim (czyli już nie zatrudnione ale pobierające świadczenia z ZUS) Powinny być tak samo traktowane ale z ZUSem różnie bywa...

Generalnie cały ten temat to na razie gdybanie bo dopiero mówią w telewizji na konferencjach prasowych o projekcie, miejmy nadzieję że prawo wejdzie w życie na czas...

Jak będziesz miała zaświadczenie o byciu w ciąży (gin od ręki wystawia) to zanieś do firmy. Powinni ci pisemnie dać info w jakich warunkach możesz pracować i o przedłużeniu umowy.
 
Ostatnia edycja:
Mam tylko jedno zastrzeżenie. Chodzi o to, czy chorobowe wypłaca ZUS czy pracodawca. Otóż z tego, co się orientuję, to jeżeli w firmie na dzień 30 listopada jest ponad 20 osób, ale zgłoszonych do ubezpieczenia chorobowego, to pieniądze wypłaca pracodawca, a jeśli na chorobowym w danym przedsiębiorstwie jest mniej niż 20 pracowników, to pensję wypłaca ZUS. Nie ma więc znaczenia, ile osób zatrudnia Wasza firma, tylko ile osób w danym momencie jest na zwolnieniu lekarskim.
 
Po 33 dniach zwolnienia przechodzisz pod "opiekę finansową" ZUSu. Jeśli pracodawca zatrudnia powyżej 20 pracowników - Pieniądze wypłaca pracodawca, a ZUS mu zwraca. Jeśli jest mniej pracowników niż 20 - wtedy pieniądze dostajesz bezpośrednio od ZUSu. Będzie przesyłał pocztą, chyba, ze dostarczysz do ZUSu pismo z numerem konta - wtedy będą przelewać do banku na konto. Nie ma to nic wspólnego z ilością pracowników będących na chorobowych.
 
reklama
Do góry