Karolina8606
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 32
Witam. Jestem tu nowa osoba. A zarejestrowałem się ponieważ potrzebuje porady mam. Moja córka ma teraz 3 miesiące. Karmie ja tylko sztucznym mlekiem (nutramigen). Od samego początku mam problem ze skurczami brzuszka. Myślałam że to kolki bo maluda cały dzień praktycznie płakała. Teraz gdy kolki minely (juz nie placze o regularnych porach) zostały te skurcze brzuszka. Oczywiście przy nich też poplakuje bo ja budza. Skurcze są co ok godzinę. Najbardziej widoczne są w nocy gdy śpi. Wtedy steka i kurczy się i placze przez sen. Ale spi. Choć do tego żeby przespała noc minęło sporo czasu. Na początku spala mi tylko godz w nocy, później przez miesiąc 3, po dwóch miesiącach 5 a teraz 7 godzin. Przyzwyczaja się do tego bólu coraz bardziej choć on nie mija. Byłam u kilku lekarzy. Kropelki miałam już wszystkie. Herbatki koperkowo-rumiankowe tez. Ma też chyba refluksa bo ulewa z cztery razy po mleku (ale gdy o tym powiedziałam lekarzowi to przepisal mi tabletkę która nie działa). Miał ktoś tak? W dzień mi przez te skurcze wogóle nie spi, zamknie oczka jedynie przy piciu mleczka ale zaraz po juz się budzi. Chciałabym jej pomóc. Lekarze badaja i mowia "zdrowa". A nie maja okazji zaobserwowac skurczy. Może dacie mi jakieś rady?