Problem z jedzeniem

[Martyś4]

Cześć dziewczyny, może wy mi doradzicie, bo już ręce opadają. Mój syn ma 2 lata, mamy problem z jedzeniem. Syn ma dużo alergii, przede wszystkim mleko i jaja co już utrudnia robienie posiłków, ale do tego on prawie nic nie lubi! Je tylko parówkę, makaron, szynkę, bułki, ziemniki i czasami ogórka. Codziennie to samo, nie zje nic innego, wręcz ma odruch wymiotny. Żadnych owoców, warzyw, czasami zje mus owocowy, raz na jakiś czas skubnie truskawkę czy borówkę. Pije tylko wodę, Robię różne obiady, a potem wyrzucam je do śmieci. Do 1,5 roku jadł wszystko, a teraz prawie nic, wiem, że to wiek wybiórczości pokarmowej, ale to już trwa bardzo długo i nic się zmienia, a wręcz jest gorzej. Nie chce mu wciskać na sile, bo to nie ma sensu, robię przeróżne rzeczy do jedzenia, w rożnej formie, nic nie działa. Wiem, że to co je nie jest za zdrowe, ale co wole żeby zjadł to niż nie jadł kompletnie nic.
Syn ma apetyt i je pięknie, ale tylko to co wymieniłam.

 

[witch84]

Tak na szybko do głowy mi przychodzi. A może spróbować gotować razem z synem i by potem zjadł, to co ugotował. Ugotujcie razem jakąś zupę. Niech sam dodaje składniki do garnka - a jak jest sprawny manualnie, to niech i pokroi np. ziemniaka. Może to zadziała?

 

[Martyś4]

Tak na szybko do głowy mi przychodzi. A może spróbować gotować razem z synem i by potem zjadł, to co ugotował. Ugotujcie razem jakąś zupę. Niech sam dodaje składniki do garnka - a jak jest sprawny manualnie, to niech i pokroi np. ziemniaka. Może to zadziała?

Robimy tak, siedzę z synem w domu, wiec wszystko robimy razem, jednak on od razu zaznacza, ze jeść nie będzie i że to dla mamy i taty.

 

[witch84]

A syn nie ma anemiii? Moja córka miała podobnie jak spadał jej poziom żelaza. U niej to było od razu widoczne po cieniach pod oczami.

 

[Martyś4]

Wiesz co miał robione badania i nic mu nie wyszło, wyniki ma wzorowe. Już naprawdę nie wiem czego się chwytać. Dzisiaj robiliśmy razem domowy kisiel, zrobił histerie przed choćby spróbowaniem, w końcu zjadł z czubka łyżeczki powiedział „be” i tyle z jedzenia. Mamy bilans niedługo, więc podpytam pediatrę, bo już naprawdę nie wiem czy to jest w normie czy trzeba coś z tym robić.

 

[witch84]

To może spróbuj dać apetizer - u nas nie działał wogóle, ale może u Was się sprawdzi.

 

[Martyś4]

To może spróbuj dać apetizer - u nas nie działał wogóle, ale może u Was się sprawdzi.

Tylko, że on ma apetyt, je pięknie, ale tylko wybrane rzeczy.

 

[witch84]

To ja bym się tym nie przejmowała. Niech je co lubi. Z czasem nauczy się jeść nowe rzeczy.

 

[Kamyczkowa]

A jak sprawa wyglada z zębami?? Może ma jakiś stan zapalny i dlatego nie chce jeść?
a karmisz w tych samych godzinach czy różnych? , może warto odczekać 3omin i po jakimś czasie spróbować podać posiłek, może nie jest wtedy głodny .

 

[Martyś4]

A jak sprawa wyglada z zębami?? Może ma jakiś stan zapalny i dlatego nie chce jeść?
a karmisz w tych samych godzinach czy różnych? , może warto odczekać 3omin i po jakimś czasie spróbować podać posiłek, może nie jest wtedy głodny .

Wiesz co to trwa już ponad pół roku, zreszta on ma 2 lata, sam potrafi wołać jak jest głodny. Jak już mówiłam on je ładnie, ale tylko te rzeczy, które wymieniłam.