reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy z ciążą-krwawienia,plamienia

O

o!agulka

Gość
witajcie dziewczyny. Zaczynam na forum.
jestem trochę smutna i bardzo się boję :(
Jestem w połowie 8 tygodnia ciąży i mam plamienia i lekkie bóle podbrzusza, podobno to skurcze, mam łukać na to No-spę, ale tak bardzo mnie nie boli mocno i nie łykam.
Lekarz mówi,że wszystko dobrze, ale jakoś mało mnie to uspokaja.
czy Wam zdarzało się coś podobnego??
Boję się i modlę się ciągle za maleństwo.
napiszcie coś :(


 
reklama
nospa Ci nie zaszkodzi a przestanie Cię boleć. A jeśli mimo tego, co mówi lekarz (że wszystko będzie dobrze) masz pewne obawy to idź na konsultacje do innego gina - to powinno Cię uspokoić.
pozdrawiam
 
Popieram phantas! Idź do gina innego i koniecznie niech zrobi USG przez pochwę! To nie musi być nic groźnego, ale lepiej dmuchać na zimne. Bóle na tym etapie ciąży są całkiem normalne, więc jeśli nie są dokuczliwe to wg. mnie unikaj leków. No-spa nie zaszkodzi, ale skoro nie ma potrzeby jej brać to po co?
 
Popieram dziewczyny. Dla spokoju sumienia idz do innego ginekologa, zrób sobie usg dopochwowe. No-spa ci nie zaszkodzi.

 
Dziękuję Wam za odpowiedzi.
:-[ Niestety stało się najgorsze bóle się nasiliły i krwawienie też. :-[
Wylądowałam w szpitalu i okazało się, ze dziecku nie bije serduszko. Organizm sam zaczął ronić dziecko. :( :( :(
Niestety podano mi leki na poronienie - ale nie poroniłam całkiem, więc miałam zabieg wyłyzeczkowania. Gdy to się działo było mi strasznie smutno.
Teraz dopiero napisałam i mogę to pisać, bo jakoś to sobie poukładałam w głowie.
Mozemy próbować za 4 miesiące znowu.
 
Kochana!!! wiem ze to strasznie przykre bo sama stracilam mojego Aniolka (i wiele dziewczyn tu) alew popatrz teraz na moj suwaczek i uwierz ze i ty bedziesz miala swoja ukochana dzidzie!!!!! To naturalne ze rozpaczasz i jest ci przykro...wiem jak to boli ale pamietaj ze za niedlugo znow mozesz starac sie o to wielkie szczescie!!!!!!
Jestesmy z TOba i pamietaj zeby swoich smutkow nie trzymac i dusic w sobie!!!!!!!!
 
Dzięki kochana LILITH ::) Pewnie razem raźniej ::)
Będę czasem pisać, a przede wszystkim będę się starać bardzo o moją kruszynkę.
PA ::)
 
Przykro mi ze ci sie tym razem nie udało, ja też przez to przeszłam, też miałam zabieg. Miałam poczekać poł roku i po czterech miesiacach zaszłam w ciąże. Tobie też sie uda!
 
reklama
dzięki za wsparcie phantas i kunda. Pozdrowionka.
Śliczne są wasze kruszynki na zdjęciach
już mi trochę lepiej :)
Nie ma sensu obwiniać się za coś na co nie ma się wpływu ani zamartwiać
Będziemy się starać o kruszynkę znowu
 

Podobne tematy

Do góry