reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

problemy z jedzeniem z butelki

Dołączył(a)
26 Czerwiec 2014
Postów
6
Miasto
Rudnik Wielki, Poland
Witam. Jestem tutaj Nowa i z gory przepraszam jeśli a) nie w tym miejscu pisze co powinnam b) był taki wątek. Moja corka Pola ma skończone 3 ms. Karmię butla, niestety (zupełny brak pokarmu) i od jakiś 3 dni mam z tym problem. Mała się krztusi pluje wygina się i bardzo płacze. Wiem że jest głodna bo jadła już 170ml a teraz ledwie 100ml bo coś jest nie tak. Wyeliminowalam zapalenie gardła i ucha bo Noe jest marudna ani nie ma gorączki. Kataru też nie ma. Smoczek wymienialam 3 tyg temu i z większą dziurką problemu nie było. Może zęby? Może coś innego? Może któraś Mama tak miała ze swoim malenstwem? Pomóżcie.
 
reklama
czasem przeszkadza rodzaj lub smak mleka, czasami rodzaj czy kształt smoczka a także to czy smoczek jest gumowy czy silikonowy, spróbuj też pokarmić łyżeczką (są też specjalne nakrętki do butelek z łyżeczką zamiast smoczka)
 
czasem przeszkadza rodzaj lub smak mleka, czasami rodzaj czy kształt smoczka a także to czy smoczek jest gumowy czy silikonowy, spróbuj też pokarmić łyżeczką (są też specjalne nakrętki do butelek z łyżeczką zamiast smoczka)

Mleko jest od poczatku takie same więc też nie sądzę że to kwestia mleka. Łyżeczka 170 ml 3 miesięczne dziecko? Raczej nie bardzo... Jesli chodzi o smoczek to tak jak pisalan 3 tyg temu wymienialam i problemów nie było, więc smoczek raczej też nie. To musi być coś innego. Dzis spróbowałam dać chłodniejsze mleko bo myślę że to wina dziąseł i piła Ale w połowie butelki znowu ten sam problem.. I już nie wiem :-(
 
Moja córka z dnia na dzień jadła co raz mniej mleka przy czym zaczęła być bardzo niespokojna i płaczliwa, na koniec już zapisywałam ile mleka zjadła, bo tak mało tego było. Okazało się później, że przestawała jeść, bo miała zapalenie układu moczowego i tak dalej i tak dalej. Mleka również zmienialiśmy, smoczki, nie przynosiło to efektu, dalej był płacz i mało jadła. Jeśli masz jakieś wątpliwości udaj się do pediatry albo sama zbadaj krew+mocz.
 
tak jak pisze Net-ka, dla świętego spokoju lepiej idź z nią do pediatry, po drugie to że do tej pory jakieś mleko akceptowała nie musi oznaczać że to nie wina mleka lub że nie dostała skazy białkowej, bo na ząbki też jeszcze za wcześnie chociaż różne są przypadki, co do karmienia łyżeczką to jak najbardziej możesz spróbować, są matki które np. od początku poją z kubeczka (malutkiego) i w ogóle butelki nie dają dzieciom ;-)
 
Byłam z małą u lekarza, ale w innej sprawie. Zapadło jej się ciemiaczko od tych upałów :-( i zupełnie zapomniałam o tym jedzeniu. Jesc jaakos je Ale czasem są szopki. Akurat i tak pediatra dała skierowanie na badania moczu i krwi i dziś byłyśmy na badaniach. Jutro wyniki. Oby było wszystko dobrze.
 
Do góry