Witam Wszytkich. Mam czteromiesięczną córkę i problem polegający ze spaniem. Co jakiś czas wstaje bardzo wcześnie tzn.3-4 rano przy czym w ciągu dnia jej spanie jest krótkie 15-20 minut i w sumie przesypia ok 2 godz dziennie. Czy to jest normalnie ze tak mało snu wystarcza dziecku w ciągu dnia i nocy aby juz 3-4 wstawać? Dodam że w dzień śpi w wózku a wieczorem w łóżeczku robię tak aby miała różnice i mogła w pewien sposób rozróżnić dzień i noc. Czy któraś z Was spotkała sie z tak wyspanym dzieckiem???
reklama
Nie wiem czy to normalne, ale mój syn tak miał i dalej ma. Spał w nocy z 3-4 pobudkami i o 5 zaczynał się jego dzień. Za dnia spał max 45 min po 2 -3 razy. teraz nic się nie zmieniło, potrafi iść spać po 22 zależy o której drzemka była za dnia i wstać punkt 6. Nigdy dłużej nie spał rano. Teraz nie pije w nocy mleka od kiedy skończył 12m. a i tak budzi się w nocy choćby po to, żeby się przytulić, albo zawędruje gdzieś na łóżku i zgubi się.
Śpi od miesiąca ze mną w łóżku, bo jak raz się w nocy przebudzi, to za nic nie zaśnie w łóżeczku, a ze mną chociaż zasypia.
Dużo dzieci tak ma jak moje, twoje. Ja w ogóle przestałam wierzyć, słuchać tych wszystkich schematów, książkowego spania niemowlęcia..w naszym przypadku nic nie było książkowe
Śpi od miesiąca ze mną w łóżku, bo jak raz się w nocy przebudzi, to za nic nie zaśnie w łóżeczku, a ze mną chociaż zasypia.
Dużo dzieci tak ma jak moje, twoje. Ja w ogóle przestałam wierzyć, słuchać tych wszystkich schematów, książkowego spania niemowlęcia..w naszym przypadku nic nie było książkowe
Moja córka co prawda potrafi pospać w nocy, zasypia ok 21 budzi sie ok 4-5 i rowniez juz zasypia razem w łóżku oczewiscie jesli nie ma takich pobudek jak ostatnio o 3-4 i koniec, zero snu przez 3-4 godz. Osobiście uważam że to jednak mało snu jak na 4miesięczne dziecko biorac wlasnie pod uwage jej dzienne drzemki:-(
Myślę, że nie powinnaś się martwić, dzieci śpią zwykle tyle, ile potrzebują. Mojej znajomej córka w ciągu dnia praktycznie wogóle nie spała, a też miała zaledwie kilka miesięcy. Jeśli jednak bardzo cię to niepokoi to może powinnaś się udać z nią do specjalisty...
Nie ona wcale mi nie płacze praktycznie,no chyba że ma mokro albo głodna jest to grymasi to wszystko tylko brak snu o odpowiedniej ilości u dziecka w takim wieku odbija sie na wadze, lekarka stwierdziła że to mała ilość snu jest przyczyną małego przybierania na wadze że je ale nie śpi i dużo kalori spala a jest ruchliwa minuty nie poleży spokojnie i nic się nie odkłada, a podobno na miesiąc ok. 1 kg. ma przybierać, dodam że w tym miesiącu prawie 700dag przytyła a w poprzednim 500.
reklama
