Mamy już prawie 7 letnią córeczkę,kilka miesięcy temu miałam torbiela krwiotocznego na jajniku i dlatego miałam strasznie nieregularne miesiączki w zeszłym roku,jednak od stycznia się zmieniło to i mam regularnie co miesiąc, w styczniu 19-go,w lutym patrząc w kalendarz byłam w szoku,że 19 i to nagle miesiączka,bo tak jak opisałam powyżej,z miesiąca na miesiąc torbiel opóźniał mi miesiączkę o ponad tydzień ,czasem więcej. Od tej pory jak mąż zobaczył, że wreszcie mój cykl się klaruje postanowił,że postaramy się o maleństwo. Sprawdziliśmy kiedy wypada mniej więcej owulacja i dni płodne i od marca zabraliśmy do pracy. Efekty końcowe poznamy zapewne 20-21 marca,kiedy wypada prawdopodobnie miesiączka. Ogólnie powiem Wam,że od jakiś dwóch dni pobolewają mnie piersi,ale nie są one twarde,po drugie to chyba za wcześnie na objawy ciążowe i przedmiesiączkowe też,bo przed miesiączką zbytnio nie miewam takich bóli.Ponadto aż sama się dziwię,trochę wstydliwy temat,ale muszę,od ok.5 dni mam wzdęcia,gazy takie że ło ho ho,i nadchodzą mi do góry wiecie,do gardła,jakbym nie wiadomo ile zjadła i mi się cofało,a wcale tak dużo nie jadłam,nie wiem dziwne to wszystko ...