reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prosze o Pomoc

Dołączył(a)
21 Luty 2007
Postów
5
Witam mam pytanie pierwszy raz się spotkałam z takim czymś wychowałam syna ale takich problemów nie miałam wiec Was proszę o pomoc co może być przyczyna Już opisuje o co mi chodzi
Siostrzeniec ma córeczkę w sierpniu będzie miała 2 latka od jakiegoś czasu zaczęły psuć się zęby robią się czarne i kruszą się dentystka chce zacząć ubytki plombować itd Jaka może być przyczyna tak psująca zębów mówią ze od słodyczy ale ile można byłoby jeść aby dziecko miało próchnice
 
reklama
No od słodyczy,a najbardziej od soków,które oblepiają ząbki i sieją zniszczenia w buźce.
Lizaki też swoje robią.No i mycie ząbków przez dzieci a nie dorosłych.
 
nic dodać nic ująć...
i myj dziecku pastą dla dorosłych, a nie dla dzieci, ma odpowiednia zawartośc fluoru, a te dla dzieci to porażka.
 
Witam mam pytanie pierwszy raz się spotkałam z takim czymś wychowałam syna ale takich problemów nie miałam wiec Was proszę o pomoc co może być przyczyna Już opisuje o co mi chodzi
Siostrzeniec ma córeczkę w sierpniu będzie miała 2 latka od jakiegoś czasu zaczęły psuć się zęby robią się czarne i kruszą się dentystka chce zacząć ubytki plombować itd Jaka może być przyczyna tak psująca zębów mówią ze od słodyczy ale ile można byłoby jeść aby dziecko miało próchnice

a czy mała jak była noworodkiem,niemowlakiem dostawala zelazo?a może dostaje?
mojej przyjaciółki córeczka miala takie problemy z zabkami i okazało sie ze to wina żelaza.
 
Co do żelaza to nie wiem czy dawali dziecku czy nie. Piła bardzo dużo soczków. Może potrzebne są jakieś badania moczu, itp.?
 
mnie się wydaje ze warto przebadać, a plombować chyba powinni bo próchnica przechodzi na zęby stale, co do pasty to ja bym jednak polecała pastę dzidziom przeznaczoną dla dzieci, ale ile mam tyle opinii...
 
tu nie chodzi o opinie mam, tylko o opinie stomatologa dziecięcego. W Polsce generalnie jest niedobór fluoru w wodzie pitnej i dlatego powinno sie myć pastą dla dorosłych, nie ma szans na przedawkowanie a nawet wskazane jest, żeby dziecko polknęło reszte pasty(oczywiście ma to byc tylko maźnięcie na małej szczoteczce). kiedys nawet dawało się flor doustnie.

A od żelaza nie ma się próchnicy, tylko odbarwienia, ktore brzydko wyglądaja, ale nie sa próchnicą.
 
nie wiem jak jest w Polsce ale u nas stomatolog sam daje dzieciom pastę dla dzieci
 
Ostatnia edycja:
słodycze słodyczami ale pewnie mała nie rozstaje sie z butelka pełna soku lub słodzonej herbatki... po wieczornym myciu w butelce ma byc tylko woda...
jesli chodzi o mycie to niestety trzeba samemu myc a nie dawac dziecku i od czasu do czasu uzyc pasty dla dorosłych i to najlepiej dla palaczy (opinia dentysty pedodonty) nasz dentysta zakłada masę fluorowa na zabki coby nie trzeba potem borowac
 
reklama
a co do cudownego fluoru to wklejam linka. Fakt fluor ma znaczenie, ale połykać się go nie powinno. Mi też jeden polecił dawanie dziecku do popicia i połknięcia reszty pasty...a teraz dentystka puka mi w głowę i używamypasty bez fluoru dopóki nie zacznie wypluwać.jakoś tak. Oto link http://www.oswiecenie.com/fluor.htm , http://www.bioter.pl/prasa/fluor.htm .
 
Ostatnia edycja:
Do góry