reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Przebudzanie sie 2 latka i dziwne zachowanie

Dołączył(a)
1 Październik 2011
Postów
2
2 letni synek budzi sie w nocy, roznie ale po 24. Zazwyczaj z placzem podaje mu butelke czasami ja wypija i spi dalej. Jednak zazwyczaj jest tak za placza i nie mozna go uspokoic. Noszac go na rekach wyrywa sie kiedy stawiam go na podlodze to chce na rece, no a na rekach sie znow rzuca. Jak sie uspokoji w koncu to dziwnie sie zachowuje macha raczkami cos pomrukuje czasami sie smieje. W tedy odnosze wrazenie jak by cos widzial, jakby sie bawil z kims, albo czyms. Dzisiaj np. przebudzil sie po 24 wypil kaszke i lezac z otwartymi oczami zaczal machac raczkami i pomrukiwac, a czasami to sie smial na caly glos. Dodam ze nic nie mowi, (bylismy u specjalistow i stwierdzili ze na mowienie ma czas do 3 lat). Nie wiem sni mu sie cos, czy wyobraza sobie cos? Prosze o porade, czy trzba isc z tym do specjalisty? Czy to normalne?
 
reklama
Na bank lęki nocne, ja też to przerabiałam, byłam nawet u neurologa i potwierdził. Wiem, że to strasznie wygląda, jakby jakiś atak, ale to lęki, wpisz sobie w google "lęki nocne" i powinno wyskoczyć. Tu na BB też o tym gdzieś jest napisane. U nas do 3 lat przeszło, najpierw miała córa, a potem z synkiem też przerabiałam (w tym samym czasie i o tej samej porze w nocy, czyli między 24 a 2 w nocy)
 
Do góry