reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przedszkole publiczne czy prywatne?

Dołączył(a)
16 Maj 2017
Postów
6
Witam! Po wakacjach czeka nas domowa rewolucja,bo nasza pierworodna idzie do przedszkola :D Już od jakiegoś czasu czytam różne poradniki i artykuły na temat wyboru przedszkola ale postanowiłam jeszcze zapytać na forum, w końcu co doświadczenie to doswiadczenie, liczę że podzielicie sie swoimi opiniami :D Przede wszystkim wahamy sie między publicznym a prywatnym. Czytałam skrajne opinie, jedni chwalą, drudzy krytykują, mam większy miszmasz w głowie niż na początku. Tymbardzej chetnie poznam wasze opinie
 
reklama
Rozwiązanie
Ja nawet bez proszenia będę zaangażowaną mamuśką, nie wyobrażam sobei inaczej :D A jeszcze właśnie apropo tego czy nas stać, bo spotkałam sie też z różnymi cennikami. Jakie czesne jest takie optymalne żeby nie przepłacać? Wybaczcie tyle pytań ale chciałabym wybrać jak najlepiej więc zbieram wszystkie cenne informacje
Ceny w prywatnych przedszkolach są różne, zależą między innymi od standardu wyposażenia oraz cateringu. U nas miesięczne czesne wynosi 250 zł, a koszt całodziennego wyżywienia (śniadanie, obiad, podwieczorek + napoje) - 9 zł. Posiłki realizowane są przez lokalną firmę, która korzysta wyłącznie ze zdrowych, naturalnych produktów. Uwzględniamy też wszelkie nietolerancje żywieniowe i alergie dzieci, jakie zostaną nam...
@kasia_mama_asi chyba nie ma dobrej odpowiedzi, bo wszystko zależy od Twoich i dziecka potrzeb. nasz synek trafił do przedszkola niepublicznego, ale on jako maluch był dzieckiem nadwrażliwym i miałby problem, żeby odnaleźć się w dużej grupie. Zachwyciły nas również pani i prowadzenie dzieci.
Córka wylądowała w przedszkolu prywatnym, które okazało się porażką i zabraliśmy ją z niego po 1,5 tygodnia. Pani postanowiła ją straszyć, w dodatku mną:baffled:, wiec dziecko doszło do wniosku, że jest dosyć dziwna i w ogóle zaczęło ignorować. Potem trafiła znów do niepublicznego, bo w innych nie było miejsca i to przedszkole okazało się przedszkolem marzeń.

Dla nas ważne było, żeby nasze dzieci przebywały w miejscach, gdzie mają dobrą opiekę, szanse na rozwój oraz fajne grono rówieśników. I wiem, że są przedszkola publiczne, które to zapewniają. Zresztą pamiętam, kiedy sama byłam przedszkolakiem, jak bardzo zazdrościłam moim przyjaciółką, że trafiły do przedszkola jak z marzeń. Niewielkie z fajnymi paniami, którym się chciało. Moje przedszkole było zdecydowanie takie sobie i jak po 30 latach spotkałam jedną z pań, to mi się nadal robiło słabo na jej widok:baffled:

Ja bym sobie wypisała swoje oczekiwania i poszukała miejsca, w którym możne je spełnić:)
 
najlepiej iść na dni otwarte i wtedy można zobaczyć jak są prowadzone zajęcia. Mój syn chodził do publicznego, pierwszy rok było wspaniale drugi już nie. Przeszedł rok wyżej, zmieniły się panie (jednej się bał) zaszłam w ciążę, urodziłam drugiego syna i przestał chodzić do przedszkola. Nie było mowy żeby go zaprowadzić. Może znajdą się gdzieś opinie na temat tych przedszkoli???
 
Moje dzieci również uczęszczają do przedszkola niepublicznego. Nie wiem czy tak jest w każdym - ale robię przelew raz w miesiącu i nie muszę się o nic martwić. Nie ma dodatkowych składek na teatrzyki czy inne wyjścia. Nie muszę kupować przyborów plastycznych - bo kupuje je przedszkole. Nie płacę za żadne zajęcia dodatkowe (np. taniec, angielski).
Mam też znajomych, co mają dzieci w przedszkolach publicznych - i opinie są różne, aczkolwiek przeważają opinie pozytywne.

I pamiętaj - przedszkole prywatne, to nie jest to samo co niepubliczne. W skrócie:
1. niepubliczne MUSZĄ spełniać wymogi z ustawy MEN (podlegają kontroli przez ministerstwo m.in. w zakresie programowej i wymagań dot. nauczycieli). W prywatnych - może być wykwalifikowana kadra realizująca program kuratorium, ale nie musi.
2. Straż Pożarna - w niepublicznym by mogło zacząć funkcjonować, musi zrobić odbiór (sprawdza drogi ewakuacyjne, czy sprzęt ma atesty)
3. SANEPID - podobnie jak wyżej - w niepublicznym robi odbiór sprawdzając m.in. wysokość sali, określając ile dzieci może być w przedszkolu (zależne od ilości m2 powierzchni), wysokość stolików, krzesełek, kibelków. W prywatnych sanepid nie przychodzi na odbiór.
 
moim zdaniem to nie jest najwazniejsze kryterium którym trzeba sie kierować, są dobre i złe przedszkola publiczne i są dobre i złe przedszkola prywatne, kwestia tylko czy cie stać na czesne, reszta jak dla mnie to przede wszystkim opiekunki, czy dostały robote po znajomości czy sie znają na rzeczy i kochają prace z dziećmi, nie każdy sie nadaje, do tego trzeba mieć powołanie, takie jest moje zdanie
 
Moje dziecko chodziło do publicznego ale nie podobało się tam ani jemu ani nam więc ostatecznie przepisaliśmy je do prywatnego. Wydaje mi sie że w prywatnych bardziej im zależy na tych dzieciach, bardziej indywidualnie podchodzą do nich, a nie tak jak do stada
 
Być może wynika to z tego, że w prywatnych placówkach grupy są mniejsze, a to umożliwia przedszkolankom indywidualne podejście do każdego malucha. W Prywatnym Przedszkolu w Gorzkowie też staramy się, żeby liczba dzieci nie przekraczała 20, wtedy mamy pewność, że każdemu z nich poświęcimy odpowiednią ilość czasu i zainteresowania. Pracują u nas w sumie trzy nauczycielki, oprócz tego dzieci mają kontakt z prowadzącymi zajęcia rytmiczne, taneczne, plastyczne czy z języka angielskiego. Nie mogę wypowiadać się w imieniu wszystkich placówek, ale tym, co wyróżnia nasze przedszkole prywatne jest rodzinny model wychowania oraz szczególny nacisk na stały kontakt z rodzicami. Chcemy, aby maksymalnie angażowali się oni w życie przedszkola dla dobra ich dzieci. Spotykamy się z pozytywnym odbiorem tej idei i rodzice chętnie z nami współpracują.
 
Ja nawet bez proszenia będę zaangażowaną mamuśką, nie wyobrażam sobei inaczej :D A jeszcze właśnie apropo tego czy nas stać, bo spotkałam sie też z różnymi cennikami. Jakie czesne jest takie optymalne żeby nie przepłacać? Wybaczcie tyle pytań ale chciałabym wybrać jak najlepiej więc zbieram wszystkie cenne informacje
 
reklama
Wszystko zależy od przedszkola i od miasta, w którym się znajduje. Większość przedszkoli cennik ma na swojej stronie, więc możesz porównać. U nas w młodszych grupach jest 600zł/m-c, zaś w starszych - 500zł/m-c. Dodatkowo płatne jest zmiana pieluch (150zł/m-c). Młody ma KS, więc w naszym przedszkolu jest zwolniony z opłat, a dodatkowo mam 20% zniżki na starszą (na drugie dziecko). Zatem łącznie za dwoje dzieci płacę 400zł. Gdybym młodszy nie miał KS, to bym płaciła 1000zł.
 
reklama
Ja nawet bez proszenia będę zaangażowaną mamuśką, nie wyobrażam sobei inaczej :D A jeszcze właśnie apropo tego czy nas stać, bo spotkałam sie też z różnymi cennikami. Jakie czesne jest takie optymalne żeby nie przepłacać? Wybaczcie tyle pytań ale chciałabym wybrać jak najlepiej więc zbieram wszystkie cenne informacje
Ceny w prywatnych przedszkolach są różne, zależą między innymi od standardu wyposażenia oraz cateringu. U nas miesięczne czesne wynosi 250 zł, a koszt całodziennego wyżywienia (śniadanie, obiad, podwieczorek + napoje) - 9 zł. Posiłki realizowane są przez lokalną firmę, która korzysta wyłącznie ze zdrowych, naturalnych produktów. Uwzględniamy też wszelkie nietolerancje żywieniowe i alergie dzieci, jakie zostaną nam zgłoszone.
 
Rozwiązanie

Podobne tematy

Do góry