marta18691
Fanka BB :)
No tak dzisiaj 3dzien moja córka idzie i ochoczo bez marudzenia grzeczna była aż pani w szoku była ze takie grzeczne dziecko i obiadek cały zjadła 
reklama
Właśnie często takie sytuacje dotyczą dziewczynekNo tak dzisiaj 3dzien moja córka idzie i ochoczo bez marudzenia grzeczna była aż pani w szoku była ze takie grzeczne dziecko i obiadek cały zjadła
. Z chłopcami zwykle gorzej- jeśli chodzi o adaptacje. Mam córkę i syna i widzę jak to wygląda i znajome mają to samo. Te co marudzą/płaczą to też są grzeczne tylko trudniej jest im zapanować nad emocjami/dostosować się do nowej sytuacji. Zwłaszcza jak z nikim innym nie zostawały wcześniej, są jeszcze nie gotowe. Proszę też mieć na uwadze to, że dzieci są ciekawe, zainteresowane nowym miejscem, zabawkami i po jakimś czasie się nudzą i może być trudniej (tak jak dorośli jak pracują). Oczywiście tego nie życzę i oby było tak do końca szkoły.
