reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przelomowy 3 miesiac ? - kolki i wieczorny placz

Natqaa

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Listopad 2019
Postów
435
hej
Slyszalam/czytalam itd, ze wraz 3 miesiącem, u niemowlakow kończą się kolki, wieczorny placz i inne dolegliwości i trudności. W których tygodniu faktycznie odczulyscie roznice ? Moja obecnie ma 9tyg - nasz problem to wieczorne placze podczas usypiania - raczej nie kolkowe tylko nerwowe podłoże- przebudzanie się z 4 razy przez 30min podczas usypiania. A także, w nocy/nad ranem, męczące dzidzie wzdęcia.
Mala w nocy je o 24 i potem kolo 4-4:30, następnie miedzy 7-8. Na ilość karmien obecnie nie narzekam, ale niestety mala pomiędzy nimi sie przebudza, slysze se wtedy sobie pryka- wiec chyba to ja meczy, jak sądzicie? Czy to raczej przy okazji przebudzenia się może dziać? Wierci sie, zazwyczaj jak podam smoka którego wypluje 2-3 razy, zasnie dalej, czasqmi rozbudzi się tak ze trzeba ja ululac na nowo i mocno wtedy placze. Myślę że to wzdecia, moze któraś tez tak miala i moze powiedzieć kiedy się to skończyło? Mysle ze gdyby nie to, moja malutka by bardzo ładnie i smacznie spala.. czekam na ten przelom - napiszcie proszę kiedy was spotkało to szczęście i co dokładnie minęło waszym dzieciom, a co zadziało się na plus. Moja karmiona piersia, daje od jakiegos tygodnia vivomix, witaminę d w kroplach najczystsza jaka jest, polozna poradzila odstawic wszystkie krople na kolki ale z powrotem po tygodniu do nich wracam, bo bywały lepsze nocki niż bez nich.. wiec chyba jednak coś tam dawały .
 
reklama
Nie pociesze Cię, problemy z brzuszkiem całkowicie skończyły się jak córka miała 6 msc. Na początku były kołki tzn płacz przez godzinę, dwie codziennie, około 3msc przeszło ale nadal męczyły ją gazy, prężyła się w nocy, musiałam masować brzuszek i duuuużo nosić. Ale fakt że noce przesypia lepiej chyba że idą jej akurat zęby to mam powtórkę z rozrywki 😟 ja bym się nie nastawiała na jakiś nagły przełom tylko raczej stopniowe zmiany na lepsze :)
 
Hm czyli twoje dzidzi moze plakalo bardziej na tle nerwowym ze w 3 miesiacu minęło- przynajmniej tak czytalam, ze czesto jest to mylone z kolkami i mija typowo w 3 miesiacu, a faktycznie z gazami to różnie bywa - dlatego biorę ten vivomix- aby troche przyspieszyć dojrzewanie jelitek (ale nie wiem czy to coś da). Chyba ze u mojej małej wzdecia tez sie robią na tle nerwowym to moze z 3 miesiacem tez mina ? 🤔 ja tylko nie chce zeby ona się budziła z powodu bólu, czy dyskomfortu, nerwow. Przez to wszystko ja tez jestem trochę zestresowana i jak klade ja spac o 20 to juz praktycznie cały czas jestem przy niej bo boje się że sie zaraz na maksa rozbudzi i znowu będzie nerwowka 😒
 
Hm czyli twoje dzidzi moze plakalo bardziej na tle nerwowym ze w 3 miesiacu minęło- przynajmniej tak czytalam, ze czesto jest to mylone z kolkami i mija typowo w 3 miesiacu, a faktycznie z gazami to różnie bywa - dlatego biorę ten vivomix- aby troche przyspieszyć dojrzewanie jelitek (ale nie wiem czy to coś da). Chyba ze u mojej małej wzdecia tez sie robią na tle nerwowym to moze z 3 miesiacem tez mina ? 🤔 ja tylko nie chce zeby ona się budziła z powodu bólu, czy dyskomfortu, nerwow. Przez to wszystko ja tez jestem trochę zestresowana i jak klade ja spac o 20 to juz praktycznie cały czas jestem przy niej bo boje się że sie zaraz na maksa rozbudzi i znowu będzie nerwowka 😒
Myślę że wszystko po trochu się na to składało bo po 3 msc nadal dużo płakała w nocy. Wiadomo w dzień te gazy jej uchodziły w czasie leżenia na brzuszku a w nocy nie i skończyło się dopiero po rozpoczęciu rozszerzania diety (toteż lekarz zalecił rozszerzać już po 5msc) ale nie mogłam długo jej dawać np brokułów. Musisz obserwować, ja dawałam jej espumisan, dicoflor ale na wiele to się nie zdało. Układ trawienny musi dojrzeć i ta magiczna data 3 miesięcy jest orientacyjna :)
 
reklama
reklama
Do góry