Przepisy na zupki,kompociki ,deserki dla naszych malych zarlokow...

[patrycja24berlin]

Dziewczynki zakladam ten watek zebysmy sie wzajemnie wspieraly w tym ciezkim wyzwaniu...Dla mnie ugotowanie dla Noemi to narazie ciezka sprawa...Wiec APELUJE wkladajcie tu przepisy-na watrobki,deserki kompociki...:-)

 

[Basia26]

Ja ostatnio odkryłam bardzo fajny sposób na obiadki. Olać wszystkie przepisy. Wrzucam do garnka co mam pod ręką(marchewka, ziemniaczek to podstawa a potem to już wolny wybór brokułki, kalafiorek, buraczek, pitruszka, spróbuję też z groszkiem bo jej smakował), gotuję, miksuję i jak trzeba to zagęszczam kaszką kukurydzianną. A no i mięsko jeszcze. Oli wcina jak szalona, smakują tak jak sklepowe. A na pewno jest taniej i powoli przyzwyczai się do normalnego jedzenia.

 

[sylwia i wojtuś]

Deserek
rozgnieść widelcem banana dodac żółtko pomirchac razem i gotowe:-)

 

[sylwia i wojtuś]

Zupka
mrozonka Hortex, dodac miesko indyk, królik itp gotować jak dla siebie przed doprawieniem odlac miseczkę dla żarłoka lekko posolić rozgnieść widelcem miesko pokroić i podawać:-)

 

[Mamoot]

Zupa warzywna:

Ja obieram co mam:
obowiązkowo:
marchewka
pietruszka
seler
por

dodatkowo:
brokuły lub
kalafior lub
kabaczek lub....

pierś z kurczaka lub indyk

gotuję bez soli, miksuję (z mięsem lub po wyjęciu mięsa)

odładam Wojtkowi dwie porcje (na dwa dni), a resztę doprawiam i my zajadamy.

 

[ell]

ja podpisuję się pod przepisem mamoota, dokładnie tak samo robimy zupki dla Otylki i naprawdę są pyszne, nawet tesciowa mnie ostatnio pochwaliła jak skosztowała:-) :-) :-)

 

[sylwia i wojtuś]

Mamoot miksujesz zupki?
Ja tylko widelcem rozgniatam i to mało, reszte Wojtek sam sobie memła wkońcu ma juz 5 zebów no nie?1?1

 

[ell]

my miksujemy zupki- no ale Otylka bezzebna, a każde zakrztuszenie konczy się wielkim płaczem

 

[sylwia i wojtuś]

Mój skubaniec dokładnie przeżuwa, i raczej tfu tfu nie zdarza mu się zakrztusić

 

[fusik]

u mnie tez musi być papka zmiksowana.. chociaz powoli zaczynam coraz mniej miksowac ..ale jakieś grudki poczuje o robi bleeeee...