reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

PRZEPUKLINA PEPKOWA

Mariola

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
8 Listopad 2004
Postów
68
Moj synek jest wczesniaczkiem i mial przepukline pepkowa;urodzil sie ze slabo rozwinietymi miesniami;przepuklina byla dosc duza-jak polowa sporej cytryny;
probowalam ukladac dzieciatko na brzuszku... nie skutkowalo;
znajoma powiedziala zeby zaklejac i wejdzie do srodka..........NIE PRAWDA;
NIE ZAKLEJAJCIE DZIECIACZKOM PRZEPUKLINY-NIE KUPUJCIE GOTOWYCH PLASTROW DO PRZEPUKLINY............zaklejajac przepukline wejdzie do srodka ale bedzie sie "rozpychac" i znowu wyjdzie;
moje dzieciatko mialo zaklejona 2 tygodnie i .....powiekszyla sie, a cierpialo najbardziej wtedy ...gdy zrywalam plaster- plakalam razem z nim
pewna starsza pani powiedziala mi zeby zakladac dziecku wyzsze pampersy z szerokim paskiem u gory-uzywalam Bella Happy.............uwierzcie przepuklina zmniejszala sie i schowala sie calkowicie.
Nie chce aby ktoras z Was popelnila ten blad........i nie chce aby Wasze dzieciatka cierpialy przy zrywaniu tego plastra.......to OKROPNIE BOLI.
 
reklama
Witam!
moja 1,5 miesięczna córcia też ma przepuklinę, wcześniej miała malutką i zaklejałam ją ale od 2 dni nieco się powiękrzyła.
Skorzystam z Twojej rady, moze pomoże...
Jakdługo utrzymywała się u Twojego dzidzi?
 
Cześć

Nie wiem skąd u Was takie niepokoje, przepuklina pępkowa jest niegroźna i zazwyczaj sama się chowa kiedy dzidzia podrośnie i wyćwiczy mięśnie brzuszka.
Cierpliwości.

Moja niunia miała przepuklinę od 2 miesiąca, teraz ma 7 i śladu po przepuklinie. Nic z nią nie robiłam, tylko opserwowałam.

Nie dajcie się zwariować...
Pozdrawiam S.
 
Moja niunia dostała przepuklinkę od koleszek, tak się prężył, w drugim miesiącu życia. Od trzeciego zaklejamy z pediatrą specjalnym plasterkiem Op Site Flexigrid i przepuklinka znacznie się zmniejszyła, prawie całkiem się schowała. A poza tym plasterek przepuszcza wodę i powietrze, można spokojnie kąpać maluszka. I wcale go nie boli przy odklejaniu! :)
Może Mariola miała jakiś bubel? Mój Konradzio ma zaklejony już trzeci(po dwa tygodnie jeden) i naprawdę polepszyło mu się. Mogę tylko polecić ;D
 
Moje sloneczko od zawsze ma pieluszki Happy - lubie je, ale na przepukline to nie pomoglo. Pempuszek wyszedl jej w drugim miesiacu, trzy razy zalozylam plaster, nie mialam wiekszych problemow z oderwaniem - wczesniej sie kapala i zaraz po wyciagnieciu zdarlam - pempuszek sie wklesl. Obecnie mam skierowanie do chorurga na badanie, pediarta stwierdzila, ze jak pempek wyszedl ponownie, to lepiej niech to zbada specjalista. Wiec ide w lipcu i zobaczymy.
 
Mikołaj też ma przepuklinę, ale pediatra powiedziała, że nie mam nic robić... samo przejdzie... jak podrośnie.. na razie stosujemy się do zaleceń i czekamy
 
Wczoraj, kolejny lekarz pediatra oglądał przepuklinkę Gabiszona.
Wyrok. Nie wchłonie się . Operacja konieczna.
Na pytanie "kiedy najlepiej" odpowiedział " jeszcze przed pójściem do szkoły".
No i co tak długo mam czekać??
Sama nie wiem co mam robić...
 
Moja Maja tez ma od dzis zaklejany pepek, mam nadzieje, ze to jej pomoze i sie wchlonie, a przy zrywaniu nie bedzie ja bolalo.
 
reklama
Dziewczyny, mój synek ma 4 lata i 7 m-cy, właśnie wczoraj zobaczyłam, że pępek ma wypchnięty (wcześniej był taki normalny, w srodeczku schowany). Jutro wybieram się do pediatry niech sprawdzi tego mojego brzdąca. Jak będzie potrzebny zabieg, no to pójdziemy, ale macie może jakieś spostrzeżenia odnośnie zachowania po takim zabiegu??? Kuba mało choruje (odpukać), ale ostatnio to napletek, teraz, chyba, pępek. mam nadzieję, że to koniec. :)

 
Do góry