reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przeziębienia-jak sobie radzić

Witajcie Mamuśki:-)

Mnie też dopadło paskudne przeziębienie i niestety lekarz stwierdził, że jedyne wyjscie to antybiotyk. Przepisał mi Bioparox ( antybiotyk w aerozolu) i Sinupret (tabletki ziołowe). Macie może jakieś doświadczenia z tymi lekami? Na ulotkach oczywiście nie ma przeciwskazań...:baffled:

Pozdrawiam i zdrówka życzę:)
 
reklama
bazylia24 - niektóre olejki eteryczne są zabronione w ciąży, ze wzgldu na właściwości poronne. Są to m.in.: krwawnik pospolity, anyż, estragon, kminek zwyczajny, drzewo sedrowe, kamfora, hyzop, mięta polej, mięta zielona, pietruszka i nasiona pietruszki, rozmaryn, gałka muszkatołowa, rumian szlachetny, rumianek pospolity, mirra ,jałowiec, lubczyk, mięta pieprzowa, bazylia, majeranek, szałwia muszkatołowa, szałwia zwykła, szałwia lekarska, liść laurowy, wetiwera, sosna, tymianek, jaśmin, wrzos arktyczny i dziegięl.
Nie należy mylić herbatki ziołowej z olejkiem eterycznym: olejki to wyciągi z roślin zwierające potencjalnie wiele niebezpiecznych składników, które w herbatkach przygotowanych z tych samych roślin mogą nie występować.

Oczywiście są olejki eteryczne które nie są przeciwwskazane w ciąży.

Tak więc nie pozostaje nam nic innego jak dokładnie czytać ulotki.
 
Aniu, dzięki za przybliżenie tematu :-)
Ale te właściwości poronne to chyba w I trymestrze, co? Przynajmniej mam taką nadzieję... no bo w końcu moja pani Dr nie poleciłaby mi czegoś, co może zaszkodzić... :confused::huh:
 
Zapobiegawczo na katar mozna robic w domu inhalacje z soli fizjologicznej, sa naprawde skuteczne :) mozna je wykonywac z zastosowaniem np takiego inhalatora. Oczywiscie w razie infekcji i chorób mozna rowniez podawac leki jak Berodual, Pulmicort. Sprzet moze spokojnie sluzyc calej rodzinie, wiec przy najblizzej okazji mozna pomyslec o wspolnym prezencie ;)
 
och u Nas przeziebienia to byly juz dwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!I teraz tez wlasnie walczymy,Julka ma meczacy kaszel i ostatnio ciagnal sie 2mce!teraz tez juz miesiac!Niestety to przez rozszczepienie wargi z ktorym sie urodzila,jest juz po operacji ale jeszcze cos z tym gardelkiem sie dzieje.miala juz zabiegi sprawdzajace i niby jest ok,ale te kaszle uporczywe strasznie.generalnie lekarz od poczatku uswiadomil mnie ze mam oczekiwac ze bedzie chorowala,bo akurat moja starsza zaczela przedszkole wiec wszystko przynosi i zaraza malutka:sorry:czasami wirus jest za slaby na starsza core ale dopadnie mniej odporny organizm:-(
 
to faktycznie niedobrze :( moze warto jednak pomyslec o inhalatorze? wiem, ze osoby ktore stosowaly zapobiegawczo mowily po czasie ze widac efekt dlugofalowy - wlasnie ogolne wzmocnienie i poprawa odpornosci :) pozdrawiam i zycze zdrowia dla obu corek, zwlaszcza ze chorobska sie nasilaja ostatnio :)
 
na przeziębienie mam sprawdzony przepis na syrop od mojej teściowej:
1 cebula, 2 ząbki czosnku, zasypać dwiema łyżkami cukru, polać dwiema łyż miodu, do tego wcisnąć sok z całej cytryny, odczekać 2 godz. i syrop gotowy, pić 5 razy dziennie po łyżeczce, polecam
 
reklama
na przeziębienie mam sprawdzony przepis na syrop od mojej teściowej:
1 cebula, 2 ząbki czosnku, zasypać dwiema łyżkami cukru, polać dwiema łyż miodu, do tego wcisnąć sok z całej cytryny, odczekać 2 godz. i syrop gotowy, pić 5 razy dziennie po łyżeczce, polecam
przepis na ten syropik tez znam,ale to bardziej dla doroslych,chybaze dziecko lubi czosnek(moje akurat nie):cool:a i ja jakbym teraz zjadla czosnek i cebule i pozniej karmila piersia to bylby niezly krzyk w domu:sorry:
niestety, kataru antybiotykami sie nie zwalczy i tzreba po prostu przeczekac:-(
 
Do góry