Witam, wczoraj zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie z czego bardzo się cieszę. Dopadła mnie przeziębienie, katar, kichanie, temperaturę mam 36,9-37,1. Czy to może zaszkodzić ciąży? Używam sposobów domowych. Pije mleko z miodem i czosnkiem, wodę z cytryną i sok z czarnego bzu. Proszę o radę. Kilka miesięcy temu poroniłam i boję się wszystkiego.
reklama
Spokojnie - ciąża jest obciążeniem dla organizmu, stąd łatwo o różne infekcje.
Wskakuj pod kołdrę, weź książkę, wypij ciepłą herbatkę i spróbuj to przeleżeć.
Brak temperatury też do końca nie jest dobrym objawem, bo oznacza, że organizm nie walczy. A z drugiej strony jak ma jej nie być, to lepiej niech nie będzie.
Ogólnie infekcje wirusowe mogą być groźne dla ciąży. Ale też nie należy popadać w paranoję - powinno minąć po tygodniu. Zdrówka życzę i nic się nie martw!\
Wskakuj pod kołdrę, weź książkę, wypij ciepłą herbatkę i spróbuj to przeleżeć.
Brak temperatury też do końca nie jest dobrym objawem, bo oznacza, że organizm nie walczy. A z drugiej strony jak ma jej nie być, to lepiej niech nie będzie.
Ogólnie infekcje wirusowe mogą być groźne dla ciąży. Ale też nie należy popadać w paranoję - powinno minąć po tygodniu. Zdrówka życzę i nic się nie martw!\
Dziękuję bardzo za odpowiedź potrzebuje dobrego słowa jak nigdy wcześniej.Spokojnie - ciąża jest obciążeniem dla organizmu, stąd łatwo o różne infekcje.
Wskakuj pod kołdrę, weź książkę, wypij ciepłą herbatkę i spróbuj to przeleżeć.
Brak temperatury też do końca nie jest dobrym objawem, bo oznacza, że organizm nie walczy. A z drugiej strony jak ma jej nie być, to lepiej niech nie będzie.
Ogólnie infekcje wirusowe mogą być groźne dla ciąży. Ale też nie należy popadać w paranoję - powinno minąć po tygodniu. Zdrówka życzę i nic się nie martw!\
Witam, wczoraj zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie z czego bardzo się cieszę. Dopadła mnie przeziębienie, katar, kichanie, temperaturę mam 36,9-37,1. Czy to może zaszkodzić ciąży? Używam sposobów domowych. Pije mleko z miodem i czosnkiem, wodę z cytryną i sok z czarnego bzu. Proszę o radę. Kilka miesięcy temu poroniłam i boję się wszystkiego.
Kochanie spadek odporności to typowy objaw zdrowo rozwijajacej się ciąży. Ja w poronionych ciążach przeziębienia nie łapałam. A tym razem 7 dni po owulacji dopadło mnie przeziebienie i minęło po kilku dniach. Leczyłam się imbirem. Powodzenia!
Pilnuj tylko, żebyś nie miała gorączki. Te 37 stopni to może być temperatura lekko podniesiona przez progesteron nawet.
Uffff dziękuję Ci bardzo, ale mi humor poprawiłaś!!!Kochanie spadek odporności to typowy objaw zdrowo rozwijajacej się ciąży. Ja w poronionych ciążach przeziębienia nie łapałam. A tym razem 7 dni po owulacji dopadło mnie przeziebienie i minęło po kilku dniach. Leczyłam się imbirem. Powodzenia!
Pilnuj tylko, żebyś nie miała gorączki. Te 37 stopni to może być temperatura lekko podniesiona przez progesteron nawet.
MamaZeSzczecina
Zaangażowana w BB
Po pierwsze gratuluję !
Ja w drugiej ciąży byłam przeziębiona prawie non stop - naliczyłam chyba z 8-9 silnych infekcji (zarażałam się od synka,który chodził do żłobka ). Kaszel, katar, lekka gorączka to była norma. A na samym początku ciąży miałam na dodatek jelitówkę i to pierwszy raz w życiu. Nawet tydzień przed porodem mnie złapało. Gdy rodziłam nie byłam do końca wyleczona. Bardzo się bałam o córkę - ale nic się jej nie stało. I te infekcje nic ciąży nie zrobiły.
Oczywiście lepiej dbaj o siebie mocno, wygrzej się i lecz dalej domowymi sposobami. Przeziębienie może być groźne, więc lepiej być przewrażliwionym niżeli je zlekceważyć.
Ale bądź dobrej myśli, wypoczywaj i zdrowiej szybciutko!
Ja w drugiej ciąży byłam przeziębiona prawie non stop - naliczyłam chyba z 8-9 silnych infekcji (zarażałam się od synka,który chodził do żłobka ). Kaszel, katar, lekka gorączka to była norma. A na samym początku ciąży miałam na dodatek jelitówkę i to pierwszy raz w życiu. Nawet tydzień przed porodem mnie złapało. Gdy rodziłam nie byłam do końca wyleczona. Bardzo się bałam o córkę - ale nic się jej nie stało. I te infekcje nic ciąży nie zrobiły.
Oczywiście lepiej dbaj o siebie mocno, wygrzej się i lecz dalej domowymi sposobami. Przeziębienie może być groźne, więc lepiej być przewrażliwionym niżeli je zlekceważyć.
Ale bądź dobrej myśli, wypoczywaj i zdrowiej szybciutko!
Dziękuję bardzoPo pierwsze gratuluję !
Ja w drugiej ciąży byłam przeziębiona prawie non stop - naliczyłam chyba z 8-9 silnych infekcji (zarażałam się od synka,który chodził do żłobka ). Kaszel, katar, lekka gorączka to była norma. A na samym początku ciąży miałam na dodatek jelitówkę i to pierwszy raz w życiu. Nawet tydzień przed porodem mnie złapało. Gdy rodziłam nie byłam do końca wyleczona. Bardzo się bałam o córkę - ale nic się jej nie stało. I te infekcje nic ciąży nie zrobiły.
Oczywiście lepiej dbaj o siebie mocno, wygrzej się i lecz dalej domowymi sposobami. Przeziębienie może być groźne, więc lepiej być przewrażliwionym niżeli je zlekceważyć.
Ale bądź dobrej myśli, wypoczywaj i zdrowiej szybciutko!
Tak też robię, dziękujęGratulacje teraz musisz odpocząć,wiec
dobra książka, łóżko i ciepła herbata dużo zdrowia życzę
reklama
Agati88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2016
- Postów
- 168
Ankuś,zachęcam do zajrzenia na profil mamyginekolog na fb,ona daje rady jak domowymi sposobami radzić sobie z przeziębieniem w ciąży i czy jest ono szkodliwe dla maluszka :-) ja w pierwszych tygodniach miałam opryszczke, ból gardła i wyglądała jak gów** w trawie ;-) wszystko przeszło,dużo leżałam,kurowalam się domowymi sposobami i takim oto sposobem jestem w 21tyg ciąży :-)
Napisane na D2303 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na D2303 w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
Podziel się: